Witam!

Mam do was takie pytanie . Kupiłem mieszkanie od developera . Miało być oddane 30.08.2016 i ten czas póki co się przeciąga . Blok jest wybudowany / wszystkie media są ,teraz tylko czekanie na odbiory ale developer nie potrafi określic czy te odbiory skończą sie za 2 miesiące czy kiedy.

Developer mi i innym lokatorom ,,dał " na piśmie protokół wstępnego odbioru który polega na tym że widnieje zapis o tym że mozemy prowadzić prace wykończeniowe w naszych mieszkaniach . Z tego co zaobserwowałem to kilku lokatorów ostro remontuje a ja mam pytanie do was jak to w kwestii prawnych ??

Póki co nie ma odbiorów ..po odbiorach dopiero będzie przeniesienie własności a juz sobie remontują ? Jak to sie ma bo naprawde jestem skołowany i nie wiem czy remontować czy nie

Czekam na odpowiedzi i Pozdrawiam

Jeśli możesz to wstrzymaj się z decyzją ... prywatnie mogę Ci napisać co może się stać
Sprawdź, czy w umowie jest klauzula o odpowiedzialności dewelopera za wady i usterki.

Czytając przed chwilą umowę deweloperską nie znalazłem takie klauzuli

odpowiedz sama się ciśnie na usta ... ale napisałem Ci kolego coś więcej na priv
wiem jak działa rynek developerski i wiem z jakimi problemami do nas ludzie przychodzą i płaczą. Płaczą i płacą za poprawki po developerze, nam za usługi prawne i rzeczoznawców budowlanych, a co z kredytem ???

zastanów się jeśli możesz i zmień zapis w umowie ( aneks zawsze można zapisać z developerem)

abstrahując od wszystkiego:

nie ma czegoś takiego jak odbiór wstępny ! może być częściowy z robót i prac zanikowych czyli czegoś co znika pod ziemią lub warstwą betonu czy piachu większość odbiorów technicznych jest końcowa bynajmniej tak stawi prawo

Odbiór robót budowlanych a następnie całej inwestycji budowlanej, jest elementem przełomowym w stosunkach pomiędzy stronami umowy o roboty budowlane, gdyż z jednej strony potwierdza wykonanie zobowiązania i otwiera wykonawcy prawo do żądania wynagrodzenia a z drugiej strony wyznacza początek biegu terminów rękojmi za wady.

dlatego o tym pisałem na początku

Z czynności odbioru sporządza się protokół. Według art. 3 pkt 13 Prawa budowlanego, protokół - zarówno częściowy jak i końcowy, stanowi część dokumentacji budowy i jest pokwitowaniem spełnienia świadczenia i podstawą dokonania rozliczeń stron.

Tak jak pisze pan Krystian Tarnowski - dając Ci do podpisania jakiś tam protokół ( bo nikt nie wie co to właściwie jest ) developer będzie chciał uniknąć kar za nieterminowe przeniesienie własności. To działa mniej więcej tak:
- powiedzmy nieświadomemu klientowi, że pozwolimy mu wejść na inwestycje przed jej skończeniem aby się od nas odczepił. My będziemy mięli czas na dokończenie inwestycji - a klient zamiast truć na 4 litery zajmie się wykańczaniem swojego M.
Tak to wygląda w praktyce

A jak to powinno wyglądać:
Developer ma odbiór budynku z urzędu, następnie zaprasza kupującego na odbiór mieszkania. Ten odbiór dokonać przez osobę która wie co i gdzie ma szukać ( począwszy od papierów a skończywszy na sprawdzeniu czy drzwi do lokalu posiadają atest zgodny z deklaracją developera - na ten przykład mogę podać iż ja np "znalazłem" atest drzwi klasy C, który był podłożony od innych drzwi - a te zamontowane nie miały nic wspólnego z klasą C ). Ważne jest też aby zmierzyć wg podanej normy powierzchnię lokalu.
Dokonuje się odbioru wszystkich elementów lokalu mieszkalnego i na tę okoliczność sporządza się protokół odbioru mieszkania z wypunktowanymi wadami i ustaleniami. Protokół wędruje następnie do developera a ten musi się ustosunkować do zapisów w nim widniejących i daje odpowiedź również na piśmie - co uznaje jako wadę i w jakim terminie zostanie ona usunięta.
Dopiero wtedy można się zabrać za przeniesienie własności - a po usunięciu usterek istotnych ( np krzywe tynki, krzywe posadzki, braki kątów etc etc. ) zabrać się za wykańczanie mieszkania.

Z pozdrowieniami