Witam,

W temacie wentylacji jestem zupełnie zielony, a chciałbym się dowiedzieć jakie są możliwości poprawy akustyki przewodów wentylacyjnych w mieszkaniu. Zainstalowana jest wentylacja mechaniczna ze wspólnym kanałem na wszystkie piętra, co powoduje, że dźwięki z mieszkania położonego niżej są wyraźnie słyszalne, zarówno w kuchni jak i łazience - wyraźnie słyszalna rozmowa. Na rynku są dostępne tłumiki - czy ich instalacja polega na umieszczeniu w obecnym przewodzie, czy muszę wydłużyć kanał o długość tłumika licząc od kratki wentylacyjnej ? Co w tym przypadku może poprawić deweloper, a co mogę zrobić na własną rękę zgodnie ze sztuką budowlaną ?

daan pisze:Witam,

W temacie wentylacji jestem zupełnie zielony, a chciałbym się dowiedzieć jakie są możliwości poprawy akustyki przewodów wentylacyjnych w mieszkaniu. Zainstalowana jest wentylacja mechaniczna ze wspólnym kanałem na wszystkie piętra, co powoduje, że dźwięki z mieszkania położonego niżej są wyraźnie słyszalne, zarówno w kuchni jak i łazience - wyraźnie słyszalna rozmowa. Na rynku są dostępne tłumiki - czy ich instalacja polega na umieszczeniu w obecnym przewodzie, czy muszę wydłużyć kanał o długość tłumika licząc od kratki wentylacyjnej ? Co w tym przypadku może poprawić deweloper, a co mogę zrobić na własną rękę zgodnie ze sztuką budowlaną ?

Szczerze, to tylko ustawić głośniej muzykę, lub zlikwidować kanały i założyć dobrą wentylację plus.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Szczerze, to tylko ustawić głośniej muzykę, lub zlikwidować kanały i założyć dobrą wentylację plus.

Jeżeli jest to ostatnie piętro, to czy taka modyfikacja jest możliwa i legalna ?
Co to jest "wentylacja plus" ?

daan pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Szczerze, to tylko ustawić głośniej muzykę, lub zlikwidować kanały i założyć dobrą wentylację plus.

Jeżeli jest to ostatnie piętro, to czy taka modyfikacja jest możliwa i legalna ?
Co to jest "wentylacja plus" ?

"Wentylacja plus" to potoczne nazwanie wentylacji mechanicznej nawiewnej.
Pan Tomasz trochę pojechał po bandzie ale może taka możliwość zaistnieje.
W każdym razie, jeśli warunki techniczne pozwolą na zmianę rodzaju wentylacji to warto rozważyć tę opcję.
Tłumiki akustyczne stosowane na przewodach wentylacyjnych z reguły załatwiają takie problemy. Zmiany warto wykonywać za zgodą i w porozumieniu z zarządcą budynku.
*Ta cała sytuacja wygląda jakby biznesmen Janusz, zlecił innemu Januszowi zaprojektowanie wentylacji dla tego bloku.

"Wentylacja plus" to potoczne nazwanie wentylacji mechanicznej nawiewnej.
Pan Tomasz trochę pojechał po bandzie ale może taka możliwość zaistnieje.
W każdym razie, jeśli warunki techniczne pozwolą na zmianę rodzaju wentylacji to warto rozważyć tę opcję.

Dla człowieka jest ważniejsze skąd pobiera powietrze a nie gdzie wyrzuca. Najważniejsza jest wentylacja sypialni. Nie można dopuszczać do cofek z "mokrych" kanałów.
Nie ma co zlecać projektowania wentylacji "Panu Januszowi" bo jeszcze zaprojektuje wentylację wywiewną.

-_- greg pisze:Tłumiki akustyczne stosowane na przewodach wentylacyjnych z reguły załatwiają takie problemy. Zmiany warto wykonywać za zgodą i w porozumieniu z zarządcą budynku.

"Wentylacja plus" na tę chwilę odpada.
Panowie, nie dowiedziałem się jeszcze czy tego typu tłumik:

mogę włożyć za kratkę wentylacyjną w istniejący przewód, czy wymagane będzie przedłużenie instalacji i wyprowadzenie kratki w inne miejsce - istotne z punktu widzenia zabudowy górnej części kuchni.

Za kratkę zapewne nie da się włożyć z uwagi na gabaryty tłumika. Trzeba rozebrać szakt w którym umieszczona jest instalacja i zobaczyć jakie są możliwości modyfikacji.
Rurą okapową również dochodzą hałasy...?

-_- greg pisze:Za kratkę zapewne nie da się włożyć z uwagi na gabaryty tłumika. Trzeba rozebrać szakt w którym umieszczona jest instalacja i zobaczyć jakie są możliwości modyfikacji.
Rurą okapową również dochodzą hałasy...?

Tak, ten sam efekt.
Podejrzewam również, że nie została zastosowana izolacja akustyczna na stropach między mieszkaniami i dźwięki przechodzą na przewody.
Druga sprawa oba mieszkania są na etapie remontu, więc dźwięki nie są niczym rozproszone i tłumione, ale przypuszczam, że lepiej nie będzie po zakończeniu prac.

Tak też myślałem ponieważ spotkałem się z podobną instalacją tzn. instalacja nawiewna i wywiewna była z tłumikami a pion z okapem nie. Wszystkie głośniejsze rozmowy oraz inne dźwięki były słyszane w kuchni w pobliżu okapu.
Nie spotkałem w instalacjach okapowych tłumików. Zapewne nie są stosowane (a może są?) ze względu na tłuste spaliny.

Szakty między mieszkaniami zazwyczaj są otwarte. Wynika to z oszczędności co zresztą widać po instalacji wentylacyjnej.
W jednym bloku spotkałem szakty zamknięte. Między kondygnacjami ułożone było zbrojenie z cienkiego gładkiego drutu, kratka 10x10cm i na to położona wełna mineralna twarda, którą stosuje się pod posadzki. Na ta wełnie ułożona szczelnie folia budowlana w postaci koryta i na to wylana była zaprawa cementowa.
Oczywiście wszelkie rurki były w otulinach aby nie stykały się z cementem.

W tym przypadku
1 rozebrał bym szakty, uszczelnił akustycznie między kondygnacjami
2 o ile to możliwe zamontował tłumiki.
Po takim zabiegu będzie duża poprawa, może na tyle że hałasy znikną całkiem lub będą marginalne.
Szakt można odbudować za pomocą płyt gipsowych co nawet lepiej ponieważ stelaże można dodatkowo wypełnić wełną mineralną, twardą taką jak pod posadzki. Taka wełna ma bardzo dobre właściwości izolujące akustycznie i wytłumiające fale akustyczne od strony szaktu.
Dosyć istotne jest aby pod profile stalowe podłożyć pas akustyczny wykonany z granulowanej gumy o grubości około 1cm. Zapobiegnie przenoszeniu wibracji na ścianę.

Jeśli się tego nie zrobi to po remoncie hałasy zapewne będą przeszkadzać - zależy jak głośni będą sąsiedzi.

Dziękuję za konkretną odpowiedź
Poinformuje o dalszym przebiegu sytuacji.

daan pisze:

-_- greg pisze:Za kratkę zapewne nie da się włożyć z uwagi na gabaryty tłumika. Trzeba rozebrać szakt w którym umieszczona jest instalacja i zobaczyć jakie są możliwości modyfikacji.
Rurą okapową również dochodzą hałasy...?

Tak, ten sam efekt.
Podejrzewam również, że nie została zastosowana izolacja akustyczna na stropach między mieszkaniami i dźwięki przechodzą na przewody.
Druga sprawa oba mieszkania są na etapie remontu, więc dźwięki nie są niczym rozproszone i tłumione, ale przypuszczam, że lepiej nie będzie po zakończeniu prac.

Jak Pan już przerobi kilka rozwiązań, to potem radzę zrobić wentylację nawiewną. A jeszcze lepiej nawiewno wywiewną.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Jak Pan już przerobi kilka rozwiązań, to potem radzę zrobić wentylację nawiewną. A jeszcze lepiej nawiewno wywiewną.

A najlepiej to zastosować już gotowy rekuperator oczywiście z odzyskiem ciepła.

Wracając do tematu, po podłączeniu okapu i zabudowie kuchni:
- przez klapę zwrotną w układzie wentylacji okapu dostają się zapachy, odgłosy są słyszalne ale bardzo stłumione, podczas silniejszego wiatru klapa cały czas głośno pracuje.
Podejrzewam, ze jest wadliwa, albo kiepskiej jakości. Zakupiłem już inną klapę "ms125", zastanawiam się tylko czy starą klapę można wyjąć bezinwazyjnie - wyjmuje się tylko środek czy jest to jeden kawałek (niestety jest już zabudowana) ?
- wentylacja wywiewna, została zabudowana szafką kuchenną i jest poprowadzony w środku elastyczny przewód na front drzwiczek, gdzie został ten sam wywiewnik. Odgłosy są słyszalne, czasami nawet bardzo. Stworzyło się pudło rezonansowe, ale można to wytłumić.
Czy jest sens zastosowania przepustnic/tłumików INNO:

Czy nie pogorszy to przepływu powietrza ?

Ostatecznie myślę o tłumiku, albo o połączeniu tych dwóch opcji.

Klapka może nie mieć uszczelki, przez co jej praca jest bardziej słyszalna. Strumień wywiewny nie jest stały dlatego ciągle się otwiera i zamyka.
Zamocowana jest na ośce/drucie więc tak łatwo raczej nie będzie z wyjęciem.

Tłumik INNO ograniczy przepływ powietrza. Możesz wypróbować ale nie wróżę spektakularnych efektów.
Najlepszy tłumik to fragment rury wyłożony wewnątrz materiałem dźwiękochłonnym. Fala akustyczna na takim odcinku jest skutecznie "gaszona".