Dzięki za podpowiedzi. Jeszcze właśnie kwestia samego progu. Standardowe alu czy pcv jakoś nie wyglądają porządnie, a do ciepłego jest dopłata w wersji premium z termo, zgadza się? Poza tym czy można zamontować taki próg bezpośrednio na wylewce i np wyrównać z ostateczną posadzka?

Do ościeżnicy Termo polecam próg kompozytowy. Nie będę ukrywał, że rysuje się on bardziej w porównaniu do aluminiowego. Chcę abyś miał pełen obraz tego co kupujesz i wolę uprzedzić, że taki próg po roku czy dwóch będzie wyglądał na lekko zużyty od piasku i chodzenia po nim. Patrząc na przewodzenie ciepła (lub ucieczkę ciepła z domu przez próg) ten kompozytowy jest lepszy od alu.
Próg w Premium z Termo montowany jest pomiędzy belkami ościeżnicy (wewnątrz pionów a nie pod nimi jak w Termo Prestige). Co do montażu - montaż na wylewce i dojeżdżasz płytkami lub na płytki kleisz (pierwsza opcja lepsza patrząc na ogół tego co się dzieje).
Oczywiście pytaj swojego montażystę co i jak. Ja piszę ogólnie co się robi a co nie. Każdy przypadek jest inny i doświadczony montażysta Ci doradzi.

Próg kompozytowy jest w cenie. Na górze masz napisane że są to akcesoria w zestawie w cenie drzwi. Ceny są podane jakbyś chciał dokupić osobno lub chciałbyś z nich zrezygnować, to odejmujesz tą kwotę od ceny drzwi.

Kompozytowy czyli ten pcv wg katalogu?
A wrócę jeszcze do ościeżnic - stalowe są rzeczywiście słabe i niewystarczające?
Pytanie jeszcze o Bi kolor - ościeżnica czy to termo czy stalowa również będzie w dwóch kolorach jak same skrzydlo?

O Bi kolorze doczytałem.
Theme - piszesz o progu kompozytowym tym zwykłym nie ciepłym? Nie przemarza on? Bo wiem, że stalowe np. z KMT lubią przemarzać.
A tak w ogóle to w czym dokładnie Wikęd Premium z ościeżnicą Termo i progiem PCV będzie lepszy od KMT 54 Plus z ościeżnicą i progiem Terma? Bo taki wybór też mi podsunięto. Proszę jednak o obiektywne porównanie.

Dorzucę parę słów. Jeśli chodzi o próg, do drzwi Optimum i Termo Prestige jest próg alu/pcv, który jest w podobnej technologii do ościeżnicy Termo. W przypadku jeśli zdecydujesz się na drzwi Premium, lub Premium z Termo, masz dostępny próg aluminiowy i właśnie ten z PCV.
Jeśli chodzi o ościeżnice i różnice pomiędzy stalową, a Termo - różnica jest znaczna. Należy ją głównie rozpatrywać pod kątem izolacyjności termicznej. Nie jest tak, że stalowa jest kiepska, spełnia swoją rolę - czyli utrzymuje drzwi na swoim miejscu. Jednak praw fizyki się nie oszuka, stal dobrze przewodzi temperaturę i w przypadku gdy na dworze jest zimno, a w domu ciepło, ościeżnica stalowa będzie przemarzała. Ościeżnica Termo ma m.in. przekładkę kompozytową, oddzielone strefy powietrza, dzięki którym izoluje temperaturę zewnętrzną, od wewnętrznej. Dodatkowo wygląda lepiej.
Bi kolor w Wikęd masz sporo możliwości i to zależy od Twojego gustu. Możesz zlecić malowanie z ościeżnicą, poszerzeniami, może też być jeden kolor od wew, inny od zew., może być okleina z jednej, kolor z drugiej. Można komponować fajne rzeczy.

Co do porównania drzwi o których wspomniałeś, drzwi są podobne do siebie pod względem konstrukcji. Jednak technologia Wikęd w drzwiach Premium z Termo sprawia, że są one cieplejsze. Kompletując drzwi o doposażenie, wyjdzie powinno wyjść też taniej. Wikęd ma również płytkie tłoczenia, dzięki temu są mniej podatne na wypaczenia - pokrycie stalowe jest praktycznie równej grubości na całych drzwiach i wypełnienie (pianka) jest równomierniej ułożona.

Dzięki za porady.
Ostatecznie zdecydowałem się na to co planowałem od początku, czyli
1 szt. Wikęd Premium z Termo, drzwi 100 i Bikolor (antracyt/biały) wzór 37
i 1 szt. Wikęd Premium z oście. stalową, drzwi 90, antracyt, wzór 30

Mam nadzieję, że będą mi długo służyły.

Dobry wybór i fajne wzory wybrałeś. Drzwi jakościowo są ma bardzo dobrym poziomie, posłużą długie lata. Montaż kupujesz osobno, czy razem z drzwiami? Wstawisz zdjęcie tych bikolor jak już będą osadzone?

Montaż razem z drzwiami. Postaram się wstawić zdjęcia, a jak bym zapomniał to mi przypomnijcie

Kiedy mniej więcej masz ustalony montaż drzwi?

5 tygodni od zamówienia więc pewnie wyjdzie gdzieś pod koniec października

Witam, radzę uważać na firmę wikęd. Zamawiałam od nich okna, bramy garażowe i 3 pary drzwi. Bramy przywieźli bez kompletu mechanizmu, natomiast drzwi uszkodzili podczas montażu. Nie chcą uznać reklamacji, sprawa musiała zostać skierowana do sądu. Przed montażem proszę wszystko dokładnie sprawdzić, ponieważ moją reklamację odrzucili, tłumacząc, że wszelkie usterki powinny być zgłoszone przed montażem. Również zerwanie folii ochronnej należy do ich obowiązku. Przed podpisaniem protokołu odbioru, proszę wszystko dokładnie sprawdzić. Pozdrawiam- Małgorzata

A to producent Wikęd samodzielnie montował? Raczej jakiś dystrybutor więc to jego wina.

W salonie firmowym Wikęd w Gdańsku zamawiałem w czerwcu okna, bramy garażowe i 3 pary drzwi stalowych. Okna do dziś są wyregulowane, bramy przywieźli bez kompletnego mechanizmu, natomiast drzwi uszkodziłli podczas montażu. Oczywiście nie chcą uznać reklamacji, po 2 miesiącach przepychanki zaproponowali naprawę drzwi, ale zaznaczyli, że i tak uszkodzenie będzie widoczne. Przestałam już z nimi korespondować i oddaję sprawę do sądu, żądając wymiany drzwi na nowe. Dlatego radzę przed podpisaniem protokołu odbioru dobrze obejrzeć towar i nie płacić przed dokończenie prac. Co gorsze, nie wiem co mnie jeszcze czeka podczas użytkowania ich produktów. Na pewno wszystkim znajomym będę odradzała usługi firmy Wikęd.

Podpisałeś protokół odbioru po zamontowaniu drzwi? Obejrzałeś je? Nie zauważyłeś uszkodzenia?

Montaż okien i drzwi trwał od 10.00do późnego wieczora. Nie przebywałam cały czas na budowie. Zalecano nie otwierać drzwi i okien przez 48 godzin, a uszkodzenia przy zamkniętych drzwiach nie widać. Rozszarpana jest dolna krawędź od wewnątrz. Zapewniano również, że w razie czegokolwiek nie ma problemu z reklamacją. Dlatego radzę nie ufać i wszystko sprawdzać, ja mam nauczkę za naiwność. Sąsiedzi z budowy obok również nie mogą się doprosić od nich poprawek, ale nie znam szczegółów.

Maljan pisze:Montaż okien i drzwi trwał od 10.00do późnego wieczora. Nie przebywałam cały czas na budowie. Zalecano nie otwierać drzwi i okien przez 48 godzin, a uszkodzenia przy zamkniętych drzwiach nie widać. Rozszarpana jest dolna krawędź od wewnątrz. Zapewniano również, że w razie czegokolwiek nie ma problemu z reklamacją. Dlatego radzę nie ufać i wszystko sprawdzać, ja mam nauczkę za naiwność. Sąsiedzi z budowy obok również nie mogą się doprosić od nich poprawek, ale nie znam szczegółów.

Oczywiście nie można nikomu ufać i wszystko trzeba sprawdzać. Godzina montażu nie powinna być usprawiedliwieniem. Jeśli nie widziałeś drzwi, nie podpisujesz odbioru. Jeśli podpiszesz protokół, oznacza to że dana usługa została wykonana poprawnie, nie masz do niej zarzutów. Wtedy można domniemywać, że drzwi po zamontowaniu były nieuszkodzone, wolne od zadrapań i rys. Jeśli reklamujesz je później, to jaką gwarancje ma sklep, że ktoś sam tego nie uszkodził. Nie mówię tu o Twojej sytuacji, ale zdarzają się takie akcje, gdzie domownik coś wnosił, wykonywał jakieś prace przy elewacji wokół nowego montażu, sam próbował coś podregulować, zaprawić próg i uszkodził drzwi (wgniótł, zarysował oszpecił itd.). Protokół zabezpiecza i Ciebie i osoby wykonujące usługę. Nie zależnie od producenta, etapu prac - na zdrowy rozsądek, tak się po prostu nie robi.

Wikęd nie ma swoich firmowych montażystów. Nie mam pojęcia jak to odbywa się w sklepie o którym piszesz, ale chyba na dzień dzisiejszy wszystkie punkty sprzedaży mają swoich montażystów, którzy nie są związani z firmą Wikęd. Podobnie jest u większości producentów stolarki.
Także należy rozdzielić producenta, od montażystów.
W przypadku punktów sprzedaży, sklep odpowiada za produkt, który do niego dotarł - mam tu na myśli uszkodzenia mechaniczne, zarysowania, obicia itp. Po otrzymaniu dostawy produkty powinny być sprawdzone, jeśli nie widać uszkodzeń, towar jest przyjęty. Jeśli widać, nie jest przyjęty, wraca do producenta. Czasami też można później reklamować, ale to już jest indywidualna sprawa. Producent w dalszym ciągu odpowiada za inne wady wynikłe z samego produktu, np. zasuwnica się zacina, zamek nie pasuje. Wracając do rzeczy, jeśli przyszły do Ciebie drzwi nieuszkodzone, a uszkodzili je montażyści, reklamujesz w miejscu w którym kupiłeś - nie podpisując protokołu.