Jak w temacie chciałbym usłuszeć jakie są wady i zalety takiego ogrzewania. Zalety to myśle,że jest ich sporo od wad,ba i tu jest pies pogrzebany! Nie wyczytałem na tym forum ani jednej wady takiego ogrzewania? Czy to znaczy,że jest to system idealny. Niestety nie ma rzeczy idealnych (mówmy tu o sposobach ogrzewania). Każdy system ma zalety jak i wady i nie tylko pod względem ceny lub/i eksploatacji... Chętnie posłucham wypowiedzi bardziej doświadczonych forumowiczów. Przypuszczenia tez mile widziane...

Elektrycznych ogrzewań jest sporo - ponieważ to system niecentralny można go świetnie zadaniowo dopasować do każdego pomieszczenia.
Jest to system bardzo precyzyjny i bez strat własnych - czyli płacimy za ciepło ODEBRANE nie wytworzone.
No i najważniejsze, jest to tani system - a pieniądze wydane na ogrzewanie to pieniądze wyrzucone w błoto - tu można więcej wydać na zmniejszenie potrzeb.
no i najważniejsza zaleta - ponieważ prąd "w cenie" rośnie zdecydowanie wolniej od innych nośników
( dla przykłady ceny z 1995 - kW - 0.21 zł m3 gazu 0.40 zł litr oleju 0.60 zł - tona węgla 70-90zł. ) to dziś jest jeszcze najtańszym nośnikiem.
Niebagatelną zaletą jest też możliwość klimatyzowania.
No i na przyszłość - prąd wyparł GWC , GMC i kolektory słoneczne z budownictwa zeroenergetycznego!!!!

aseba pisze:Jak w temacie chciałbym usłuszeć jakie są wady i zalety takiego ogrzewania.

Wadą jest brak świadomości i wiedzy na temat nowych elektrycznych systemów grzewczych, a zaletą świadomość i wiedza na temat nowych elektrycznych systemów grzewczych.











Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Ogrzewanie elektryczne ma tą zaletę że jest dużo bardziej ekologiczne i do tego estetyczne i co najważniejsze nie sprawia problemów. Więcej na temat takiego ogrzewania możesz przeczytać w internecie, np. tutaj. Dodam jeszcze ze przy elektrycznym nie marnujemy tyle czasu.

Maelina pisze:Ogrzewanie elektryczne ma tą zaletę że jest dużo bardziej ekologiczne i do tego estetyczne i co najważniejsze nie sprawia problemów. Więcej na temat takiego ogrzewania możesz przeczytać w internecie, np. tutaj. Dodam jeszcze ze przy elektrycznym nie marnujemy tyle czasu.

Trzeba jeszcze dodać, że jest dużo tańsze od gazu w eksploatacji i chłodzi latem.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Trzeba jeszcze dodać, że jest dużo tańsze od gazu w eksploatacji i chłodzi latem.

Tylko kto w to uwierzy?

elektryczne? nie bardzo, chyba, że mówimy tutaj o elektrycznym zasilaniu pompy ciepła np to wtedy okej i zdecydowanie bardziej eko niż gaz. no i tańsze również

marekzzabek pisze:elektryczne? nie bardzo, chyba, że mówimy tutaj o elektrycznym zasilaniu pompy ciepła np to wtedy okej i zdecydowanie bardziej eko niż gaz. no i tańsze również

, Fachowiec zainstaluje tańsze w eksploatacji elektryczne bez pompy ciepła, niż Pan elektryczne z pompą ciepła.

Uważam, że ogrzewanie gazowe jest bezpieczniejsze. Poza tym, można korzystać z gazu ziemnego, albo LPG np od amerigas - wtedy dzierżawisz zbiornik i nic więcej Cię nie interesuje, a masz kompleksową obsługę.

Lucynka82 pisze:Uważam, że ogrzewanie gazowe jest bezpieczniejsze. Poza tym, można korzystać z gazu ziemnego, albo LPG np od amerigas - wtedy dzierżawisz zbiornik i nic więcej Cię nie interesuje, a masz kompleksową obsługę.

Żałosna reklama. Przecież Pani posty to tylko reklama,reklama i jeszcze raz reklama. Jak nie dachówki to meble. Teraz jest na topie gaz-AmeriGaz

Lucynka82 pisze:Uważam, że ogrzewanie gazowe jest bezpieczniejsze. Poza tym, można korzystać z gazu ziemnego, albo LPG np od amerigas - wtedy dzierżawisz zbiornik i nic więcej Cię nie interesuje, a masz kompleksową obsługę.

Jest parę problemów. Ogrzewanie takie jest minimum 2x droższe od elektrycznego i nie zapewnia komfortu termiczno wilgotnościowego.
Są jakieś argumenty za?

Nie będzie żadnych argumentów, bo ich nie ma! Ogrzewanie elektryczne jest najdroższą formą ogrzewania, jeżeli zrobimy ogrzewanie akumulacyjne lub zastosujemy grzejniki konwektorowe bądź dmuchawy! Stąd też mit o drogich ogrzewaniach elektrycznych.
Inteligentni ludzie zakładają ogrzewania na podczerwień, powierzchniowe lub promiennikowe. Warunkiem taniego ogrzewania jest jednak skuteczna izolacja oraz prawidłowo zainstalowany system grzewczy.

Niestety, spotyka się sprzedawców oferujących panele grzewcze na podczerwień, które w rzeczywistości są to tylko płaskimi grzejnikami elekytrycznymi. Są one tańsze od prawdziwych promienników, ale za to droższe w eksploatacji. Stąd też należy bardzo dokładnie sprawdzać, to co się kupuje!
Ofiarą takiego sprzedawcy padł forumowicz xander, który kupił grzejnik elektryczny nie spełniający jego oczekiwań. Od tego czasu jest negatywnie nastawiony do ogrzewań podczerwienią. Szkoda, że wcześniej nie zasięgnął informacji u fachowców z branży!
Zaoszczędziłby sobie i forumowiczom epitetów pod adresem ogrzewań energią elektryczną...

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Ogrzewanie takie jest minimum 2x droższe od elektrycznego i nie zapewnia komfortu termiczno wilgotnościowego.

Nie, ogrzewanie elektryczne jest minimum dwa razy droższe od gazowego.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Są jakieś argumenty za?

Oczywiście, proste wyliczenia użytkowników.

Enerbau pisze:Nie będzie żadnych argumentów, bo ich nie ma! Ogrzewanie elektryczne jest najdroższą formą ogrzewania,

I to jest prawda!!!
Bo czym różni się kilowat ciepła wytworzony z grzejnika elektrycznego od kilowata ciepła wytworzonego z prawdziwego promiennika podczerwieni?
Chyba, że prawdziwe promienniki ciepła z kilowata pociągniętego z sieci zrobią dwa kilowaty ciepła, ale w to chyba nikt nie uwierzy.

Radzę trochę poczytać o naturze promieniowania podczerwonego, odświeżyć wiedzę o fizyce kwantowej, a dopiero potem zajmować głos w dyskusji na ten temat!

Albo jest Pan dyletantem, albo świadomie próbuje wciskać ludziom, że nie ma różnicy pomiędzy ogrzewaniem konwekcyjnym, a ogrzewaniem podczerwienią!

Jedno i drugie nie przynosi Panu chwały. Ja, na tematy, o których nie mam pojęcia, nie zabieram głosu, w przeciwieństwie do Pana. Sądziłem, że jest Pan inteligentnym człowiekiem, ale chyba się myliłem...

Różnica jest prosta. Grzejnik elektryczny grzeje w pierwszej kolejności powietrze, a promiennik nagrzewa ściany, sufit, podłogę, meble i nas. Od nagrzanych ścian, ogrzewa się powietrze, a jego temperatura jest niższa od temperatury otoczenia.
Do tego dochodzi inteligentne sterowanie systemem grzewczym, brak kosztów eksploatacji, trwałość (nie trzeba po kilku latach wymieniać kotła) oraz bezawaryjność (system jest pasywny).

Stąd też różnice w kosztach ogrzewania, a o komforcie termicznym nawet nie wspomnę.
O możliwości własnej produkcji energii nawet nie wspomnę...

Radzę założyć sobie tylko w jednym pomieszczeniu ogrzewanie podczerwienią, opomiarować, pomieszkać w nim, a potem porównać do reszty domu ogrzewanego tradycyjnie. Wtedy posiądzie Pan wiedzę, która pozwoli na zrozumienie tej techniki grzewczej.
Jak na razie, to tylko Pan krytykuje, bez żadnych merytorycznych podstaw!