Wentylacja jest jedynym rozwiązaniem. Ozonowanie dotyczy klimatyzacji.

Ile tylko możesz wietrz dom w ciepłe dni i dodatkowo zaopatrz się w taki osuszacz http://www.airnaturel.pl/produkty/osuszacze-powietrza/ . Wilgoć jest bardzo niezdrowa szczególnie jak w domu są dzieci . Będą często chorować jak nie zminimalizujecie wilgoci w domu. Do tego wiadomo cały dom cierpi a w szczególności ściany którym grozi grzyb .

Podłączę się do tematu.
Kupiliśmy murowany domek letniskowy. Jest to jedno pomieszczenie wielkości około 25m2 plus łazienka 5m2. Nawet drewno do kominka po przeleżeniu tygodnia w pomieszczeniu nie chciało się zapalić. Czuć w nim było od początku dużą wilgoć. Są 2 duże okna i jedno małe w łazience. Domek użytkowany jest tylko w weekendy a w tygodniu okna dodatkowo są zasłoniete roletami zewnętrznymi. Teraz nie było nas tam miesiąc. Po wejściu zastaliśmy wszędzie pleśń, na plastikowych panelach ściennych na panelach podłogowych na płytach pilśniowych w łóżkach i szafkach oraz nawet na pościeli. Dramat. Co robić? Od czego zacząć? Myślałem o zakupie osuszacza z jakimś programatorem żeby włączał się codziennie podczas naszej nieobecności. Co o tym myślicie? Polecicie jakiegoś fachowca w okolicy Nowego Sącza?

Jacek777 pisze:Podłączę się do tematu.
Kupiliśmy murowany domek letniskowy. Jest to jedno pomieszczenie wielkości około 25m2 plus łazienka 5m2. Nawet drewno do kominka po przeleżeniu tygodnia w pomieszczeniu nie chciało się zapalić. Czuć w nim było od początku dużą wilgoć. Są 2 duże okna i jedno małe w łazience. Domek użytkowany jest tylko w weekendy a w tygodniu okna dodatkowo są zasłoniete roletami zewnętrznymi. Teraz nie było nas tam miesiąc. Po wejściu zastaliśmy wszędzie pleśń, na plastikowych panelach ściennych na panelach podłogowych na płytach pilśniowych w łóżkach i szafkach oraz nawet na pościeli. Dramat. Co robić? Od czego zacząć? Myślałem o zakupie osuszacza z jakimś programatorem żeby włączał się codziennie podczas naszej nieobecności. Co o tym myślicie? Polecicie jakiegoś fachowca w okolicy Nowego Sącza?

uchyl okna następnym razem albo zaopatrz się w nawietrzniki okienne, i jak to mówimy nikt jeszcze nie umarł od świeżego powietrza, masz skopaną wentylację

Jacek777 pisze:Podłączę się do tematu.
Kupiliśmy murowany domek letniskowy. Jest to jedno pomieszczenie wielkości około 25m2 plus łazienka 5m2. Nawet drewno do kominka po przeleżeniu tygodnia w pomieszczeniu nie chciało się zapalić. Czuć w nim było od początku dużą wilgoć. Są 2 duże okna i jedno małe w łazience. Domek użytkowany jest tylko w weekendy a w tygodniu okna dodatkowo są zasłoniete roletami zewnętrznymi. Teraz nie było nas tam miesiąc. Po wejściu zastaliśmy wszędzie pleśń, na plastikowych panelach ściennych na panelach podłogowych na płytach pilśniowych w łóżkach i szafkach oraz nawet na pościeli. Dramat. Co robić? Od czego zacząć? Myślałem o zakupie osuszacza z jakimś programatorem żeby włączał się codziennie podczas naszej nieobecności. Co o tym myślicie? Polecicie jakiegoś fachowca w okolicy Nowego Sącza?

Najtaniej a przy okazji bardzo skutecznie, należy zainstalować wentylację z odzyskiem ciepła.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Najtaniej a przy okazji bardzo skutecznie, należy zainstalować wentylację z odzyskiem ciepła.

W domku letniskowym? Trzeba mieć wisielcze poczucie humoru by coś takiego proponować.

No właśnie byłem dzisiaj w sklepie i jak zobaczyłem co wchodzi w skład zestawu do wentylacji z odzyskiem ciepła to zdębiałem:) Pracownik powiedział, że powinienem zacząć od wezwania kominiarza, który oceni jak poprawnie wmontować otwory wentylacyjne. W skrócie powiedział, że trzeba zamontować kratkę wentylacyjną z wiatrakiem, który będzie wyrzucał na zewnątrz powietrze ze środka. Zaproponował takie o wydajności 150m3 lub 280m3 i do tego może być programator do regularnego włączania. Po przeciwnej stronie budynku powiedział, że trzeba będzie zrobić otwór, którym powietrze będzie tylko wchodzić do pomieszczenia. Co o tym sądzicie?

Jacek777 pisze:No właśnie byłem dzisiaj w sklepie i jak zobaczyłem co wchodzi w skład zestawu do wentylacji z odzyskiem ciepła to zdębiałem:) Pracownik powiedział, że powinienem zacząć od wezwania kominiarza, który oceni jak poprawnie wmontować otwory wentylacyjne. W skrócie powiedział, że trzeba zamontować kratkę wentylacyjną z wiatrakiem, który będzie wyrzucał na zewnątrz powietrze ze środka. Zaproponował takie o wydajności 150m3 lub 280m3 i do tego może być programator do regularnego włączania. Po przeciwnej stronie budynku powiedział, że trzeba będzie zrobić otwór, którym powietrze będzie tylko wchodzić do pomieszczenia. Co o tym sądzicie?

Robię takie wentylacje od 1989r co takiego wchodziło w skład poza centralą i kanałami?

[/quote]
Robię takie wentylacje od 1989r co takiego wchodziło w skład poza centralą i kanałami?[/quote]
Chodzi mi o to, że domek niby jest letniskowy ale wygląd jakiś tam w miarę ma. Poza tym ma on tylko 25m2. Centrala to jak widziałem skrzynia prawie metr sześcienny i do tego te rury, których nie miałbym gdzie schować. Wiem, że to załatwiłoby problem ale wolałbym jednak coś prostszego dlatego pytam co sądzicie o pomyśle sprzedawcy?

Centrala jest wielkości, dosłownie, pudełka po butach rozmiar 43.!!!! kanały na zewnątrz mają 6 cm!!!
Oddychając i funkcjonując (kibelek, prysznic,przetarcie na mokro, zmywanie pocenie...) produkuje Pan wilgoci i zużywa powietrza dokładnie tyle samo. co w dużym domu. Tak więc wentylacja musi działać tak samo (20 DO 30m3/h NA OSOBĘ) jak w dużym domu. Z tym, że duży dom ma więcej okien, pionów itp.
Jeżeli teraz zrobi Pan wentylację taką samą w ilości m3/h jak w dużym domu, ale bez odzysku ciepła, to zimą wszystko przemarznie a latem wprowadzi Pan gorące i wilgotne powietrze.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Oddychając i funkcjonując (kibelek, prysznic,przetarcie na mokro, zmywanie pocenie...) produkuje Pan wilgoci i zużywa powietrza dokładnie tyle samo. co w dużym domu.

Dla domku letniskowego o pow. 25 m2 należało by podać jeszcze parę kataklizmów jakie czyhają na właściciela, by dał się namówić na WM, pewnie jeszcze z odzyskiem ciepła na zimę.
A nie wystarczą gdzieś dwa wiatraki zamontowane na kominie?

Są dobre preparaty na wilgoć.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Centrala jest wielkości, dosłownie, pudełka po butach rozmiar 43.!!!! kanały na zewnątrz mają 6 cm!!!
Oddychając i funkcjonując (kibelek, prysznic,przetarcie na mokro, zmywanie pocenie...) produkuje Pan wilgoci i zużywa powietrza dokładnie tyle samo. co w dużym domu. Tak więc wentylacja musi działać tak samo (20 DO 30m3/h NA OSOBĘ) jak w dużym domu. Z tym, że duży dom ma więcej okien, pionów itp.
Jeżeli teraz zrobi Pan wentylację taką samą w ilości m3/h jak w dużym domu, ale bez odzysku ciepła, to zimą wszystko przemarznie a latem wprowadzi Pan gorące i wilgotne powietrze.

jaką to centralkę Pan proponuje Panie Tomaszu wielkości pudełka po butach?

http://www.vent-axia.com/range/hr100rrs.html
16 cm / 24 cm / 30 cm

Panie Tomaszu a jak wygląda dokładnie taka instalacja? Ta centrala jest zamontowana w pomieszczeniu i od niej wychodzą rury? One oplatają całe pomieszczenie? I jak to urządzenie chodzi? 24/h? Chodzi mi o to jakie będzie generować koszta bo rozumiem, że będzie ono pracować okrągły rok. I jaki jest mniej więcej koszt sprzętu z instalacją?
Nie wiem w takim razie co ja widziałem w sklepie ale tak jak pisałem to była skrzynia około 1x1x1 ...