Tak to już jest z tymi kotami. Możesz sobie kupić obroża dla kota i trzymać go na smyczy. Choć w kot w domu na smyczy to brzmi trochę dziwnie. : )

Szczerze wspolczuje, ja tez mam przykre doswiadczenia z kotem, ktory mi poszarpal kawalek kanapy. Jestem teraz bardzo niechetna do posiadania jakichkolwiek zwierzat w domu

Mój kot jedynie gdy był młody, próbował wspinać się po firanach. Jedną niestety lekko poszarpał, ale to się nie powtórzyło. Kota należy nauczyć, by korzystał z drapaka. Dobrze jest także zadbać o jego pielęgnację poprzez obcinanie mu pazurków specjalnymi nożyczkami lub zlecanie tej czynności weterynarzowi, jeśli sami nie umiemy lub boimy się jej podjąć.

Współczuję, mój kolega miał kiedyś psa który wydarł całą gąbkę z drzwi wejściowych aż dokopał się do blachy

Dlatego trzeba mieć porządne akcesoria dla kota, między innymi drapaki. Wtedy wyposażenie ocaleje.

Winić kota za szarpanie firan to jak obrażać się na szczekanie psa taka już zwierzęca natura. Koty uwielbiają wszelkie wiszące materiały i sznurki, zwłaszcza gdy te falują na wietrze Gdy sprawimy zwierzakowi drapak, istnieje możliwość, że przestanie ostrzyć sobie pazurki na meblach, ale firanki i tak będą go zachęcały. Kot lubi też wskakiwać na parapet i jeśli firana jest długa, to może rozedrzeć materiał po prostu przez przypadek. Można oczywiście wytresować pupila albo założyć bardziej praktyczne przesłony, np. żaluzje (lepiej te montowane między szybami, bo nawierzchniowe lamele z pewnością zainteresują kota) albo rolety w zabudowie. W przypadku tych ostatnich trzeba zamontować też uchwyt na łańcuszek rolety, żeby kot go nie szarpał.

oj, cięzka sprawa ;/

Kup kotkowi drapak http://www.zwierzakowo.pl/sklep/drapaki-dla-kotow.html , wówczas ocalisz nie tylko firanki, ale i meble To jest podstawowy mebelek dla tego zwierzaka

Dziwne, mój nigdy za firany się nie brał.
Drapak, kuweta i dobra karma to podstawa. Ja zazwyczaj zaopatruję się w biedronce. Posiadają rewelacyjny asortyment tego typu- http://www.biedronka.pl/index.php/pl/pr ... ence-3-8-l

o fajnie wiedzieć

Współczuję, znam ten ból. Mamy dwa koty i tez potrafią zniszczyć w domu to i owo. Cos za coś, takie życie...

No cóż kot moze wszystko zrobic trzeba sie z tym liczyć.

Pewnie, że tak. Jak się bierze zwierzę do domu, to trzeba się z tym liczyć.

Koty już tak mają. Ja mam poszarpane rolety i muszę się z tym pogodzić .

Firany to nic! przy ciągłym sikaniu bo nic się nie podoba ...