nie wyobrażam sobie stosowania tego preparatu na płytach lotniskowych ( to także beton jak kostka) tylko na podstawie atestu PZH ... tym się chyba różnimy że ja hydrofobizację profesjonalnie wykonuję razem z pomiarami skuteczności a Wy sprzedać chcecie coś co działa powierzchownie a nie strukturalnie co w przypadku kostki betonowej ma ogromne znaczenie

Hydrofobizacji może wymagać beton barwiony i surowy, nowe i istniejące
wykończenia, sztukateria, cegła wypalana z gliny i wiele innych zapraw cementowych. I do tego właśnie służy Repels.
Hydrofobizacja polega na uszczelnieniu powierzchni wraz z kapilarami. Nasz produkt nie jest dedykowany na płyty lotniska i nie ma potrzeby stosowania go w takim miejscu. Jest do tego wiele innych preparatów przemysłowych. Każdy z produktów ma swoje zalety i ograniczenia i nie ma uniwersalnego. Repels nie jest dedykowany dla odbiorców przemysłowych. Stosuje się go na podjazdy, parkingi i inne powierzchnie wymagające uszczelnienia przy zachowaniu para przepuszczalności i elastyczności powierzchni, którą zapewniają silanowo - siloksanowe wiązania. Wytrzymują one drobne ruchy powierzchni betonu przez co go nie rozszczelniają. Nie, na płyty lotniska nie jest polecany.

na podjeździe do domu stoi auto któremu cieknie z pod uszczelki olej i co wtedy ??
polbrukiem wyłożona powierzchnia i ten impregnat ???

w kuchni u znajomego jest posadzka z cegły czerowonej szlifowanej, lubi sobie chłopak czasami coś rozlać na niej w garażu ma lastryko i zimą w ciul soli drogowej która zawiera jak wiesz chlorek, on po prostu nie lubi białych plam na posadzce, o tym że raz mu się akumulator wylał to inna inszość

Jeśli samochód ma wyciek, to nie powinien zostać dopuszczony do jazdy i stać raczej u mechanika a nie na podjeździe i zanieczyszczać środowisko.
Jeśli zaś chodzi o odporność na tzw chemię garażową czy sól pośniegową to można użyć do zabezpieczenia powierzchni produkt nazwie polyaspartic SS 3200, który jest odporny na tego rodzaju substancje.

Lepiej impregnować niż czyścić.

AkacjowaPanna pisze:Lepiej impregnować niż czyścić.

Ja też uważam,że lepiej impregnować. Na dowód fotka.Zgadnijcie, która kostka była impregnowana, a która nie ?

Wiele osób mówi, że nie, a jednak widać bardzo dobrze co trzeba zrobić Ja zawsze mam Chwastout i Reduktor w zanadrzu i staram się jednak dbać o tą kostkę

Różnica przeogromna właśnie dlatego pomimo to, że kostki z Pozbruk są zabezpieczane przed wnikaniem wilgoci to przy chwastach, zabrudzeniach, wykwitach warto wybrać dobre środki do jej ochrony.

Witam, aby nasza nawierzchnia, czy to kostka czy beton, przetrwała długie lata w dobrym stanie trzeba o nią dbać, ale to każdy wie.
Jednym ze sposobów jest właśnie impregnacja, czyli poddanie betonu procesowi hydrofobizacji. Daje to świetne efekty i doskonale zabezpiecza nasz material

Polecamy impregnować kostkę brukową! Dzięki zastosowaniu impregnatów Guard Industry kostka będzie wyglądała jak nowa przez wiele lat. Do wyboru dwa najbardziej popularne efekty:
- Niewidoczny efekt,
- Efekt mokrej kostki.

Impregnacja kostki i jej czyszczenie jest ważne. My zakupiliśmy wszystkie potrzebe nam produkty bezpośrednio od producenta kostki ale też będziemy raz na jakiś czas Karcherem czyścić całość. Mamy białą kostkę taka nam pasuje do domu więc trzeba o nią dbać, ale wygląda świetnie więc warto