TwojOszczednyDom pisze: Mamy np. Szalunek tracony xps. Co do projektantów jak mówię o izolacji fundamentów to walczymy z inwestorem razem bo oni patrzą na nas jak na głupich...

A jaka jest wilgotność tego xps po np. 5 latach eksploatacji, skoro leży on na gołej ziemi i nie jest niczym nie osłonięty i chłonie wodę?

Niestety to prawda - albo mamy fundament i izolację od środka albo mamy dobrze izolowaną płytę (od spodu) i izolację od zewnątrz (inna pojemność cieplna domu wyjdzie- kto co lubi).

Dlaczego "niestety" . Fizyka taka jest, że nie ma zimna, więc nie może ono wchodzić. Niestety, to są w Polsce wydziały ogrzewnictwa a nie ma izolowania (oba naraz nie mogą istnieć) . Jak widzę, że ekologicznym i energooszczędnym budownictwem zajmuję się ITC na Nowowiejskiej to jakby zatrudnić wygłodniałe wilki, do pilnowania owiec.

Piszę niestety bo nawet mi wciska obecnie architektka, że fundament jest ok.

No niestety, architekt to głównie plastyk. egzaminy są z rysunku, a potem jest 14h fizyki.

Widziałem jeszcze ostatnio projekt - ławy fundamentowe izolowane od dołu (ciągłość izolacji). To taki kompromis między płytą a zwykłym fundamentem.

Od wewnątrz i od dołu jest w PN 13370. Tylko ciepłownik może przyklejać styropian na zewnątrz, "żeby zimno nie weszło"

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Dlaczego "niestety" . Fizyka taka jest, że nie ma zimna, więc nie może ono wchodzić. Niestety, to są w Polsce wydziały ogrzewnictwa a nie ma izolowania (oba naraz nie mogą istnieć) . Jak widzę, że ekologicznym i energooszczędnym budownictwem zajmuję się ITC na Nowowiejskiej to jakby zatrudnić wygłodniałe wilki, do pilnowania owiec.

"Niestety" oznaczało, że rzeczywistość w Polsce jest zgoła inna. Niestety oznaczało, że 99% domów jest budowana inaczej czyli źle... Niestety tak jest... Niestety...

bachus pisze:

TwojOszczednyDom pisze: Mamy np. Szalunek tracony xps. Co do projektantów jak mówię o izolacji fundamentów to walczymy z inwestorem razem bo oni patrzą na nas jak na głupich...

A jaka jest wilgotność tego xps po np. 5 latach eksploatacji, skoro leży on na gołej ziemi i nie jest niczym nie osłonięty i chłonie wodę?

XPS jest położony na folii ale gdyby nawet nie był - XPS ma strukturę zwartą, zamkniętokomórkową i nie jeden już udowodnił, że wody nie chłonie - to nie styropian. To CAŁKIEM inny produkt. To tak jakby włożyć plastikową butelkę pod wodę. Po 5 latach będzie w niej woda?

wposzukiwaniuciepla pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Dlaczego "niestety" . Fizyka taka jest, że nie ma zimna, więc nie może ono wchodzić. Niestety, to są w Polsce wydziały ogrzewnictwa a nie ma izolowania (oba naraz nie mogą istnieć) . Jak widzę, że ekologicznym i energooszczędnym budownictwem zajmuję się ITC na Nowowiejskiej to jakby zatrudnić wygłodniałe wilki, do pilnowania owiec.

"Niestety" oznaczało, że rzeczywistość w Polsce jest zgoła inna. Niestety oznaczało, że 99% domów jest budowana inaczej czyli źle... Niestety tak jest... Niestety...

Nie wszystko bym zwalał na budowlańców. Uważam, że najwięcej szkody wyrządza brak podstawowej wiedzy u instalatorów.
Robię instalacje od 26 lat i nie zdarzył się jeszcze dom ( nawet taki z cegły, co zużywał, by więcej jak 30kWh/m2 na ogrzewanie.
Jak trzeba mieć mało wiedzy, a nawet jak trzeba wyprać studenta z wiedzy ogólnokształcącej, by popełniał takie błędy
- ogrzewanie pośrednie (centralne ) - to zawsze będzie oznaczało większą produkcję kWh niż potrzeba i wyższy koszt montażu.
-wykonywanie instalacji grzewczej czy chłodniczej bez wentylacji z odzyskiem ciepłą... tu już komentarz zbędny, zakładać ogrzewanie w durszlaku, to tylko tuman.
-grzejniki pod oknami- grzejnik pod oknem pobiera 2x więcej kWh niż potrzeba w danym pokoju.
-drabinki w łazienkach - gdzie wentylacja jest z dołu do góry
-termostaty w górnej części grzejnika!!!!
-ogrzewanie podłogowe na więcej niż 0,1W/m2

NAJWIĘCEJ SZKODY, ROBIĄ ŹLE WYKSZTAŁCENI "CIEPŁOWNICY"
Ten tępy beton jest nie do ruszenia.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Robię instalacje od 26 lat i nie zdarzył się jeszcze dom ( nawet taki z cegły, co zużywał, by więcej jak 30kWh/m2 na ogrzewanie.

No jasne, robi dużo szumu, bo jakoś nikt tych instalacji nie widział.
A zrobił tyle instalacji co jest takich z cegły i zużywają nie więcej jak 30kWh/m2 na ogrzewanie, czyli Z E R O.

Chyba jedyny racjonalny sposób w przypadku takiego problemu to natrysk pianki poliuretanowej. Przy dzisiejszych parametrach to może być naprawdę cienka warstwa (nie zmniejszy powierzchni użytkowej), a różnica będzie odczuwalna. Ja sam miałem problem z zimnymi posadzkami i zadziałało. Możesz tutaj poczytać na ten temat - kumibex.pl. Tak naprawdę to natrysk pianki to kwestia jednego dnia. Oczywiście wybiera się inne mieszanki do stropów, inne do posadzek i inne do ścian.

jak dla mnie izolacje glinowo krzemowe działają znakomicie

[/quote]Spytałem z przekąsem. Jeżeli chodzi o mnie to ja w swojej karierze jeszcze nie spotkałem domu z ociepleniem od wewnątrz. A ciągle po jakiś domach się kręcę.
[/quote]

A jak to wygląda z ociepleniem poddaszy użytkowych ze stropem wylewanym nad poddaszem (strop po skosach)? Od zewnątrz? Od środka? Jak to połączyć z ociepleniem konstrukcji dachu?

Pytam jako inwestor (SSO).

te izolacje działają podobnie jak działa system micronal pcm

Z pewnością będzie potrzebny test szczelności budynku, to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Pozwoli zdiagnozować , którędy ucieka ciepło , teraz to już takie zaawansowane technologicznie rozwiązania to już codzienność.

Test szczelności budynku to moim zdaniem nie potrzebny wydatek.

bolcher pisze:Test szczelności budynku to moim zdaniem nie potrzebny wydatek.

Szczelny budynek to podstawa, w durszlaku ciężko o komfortową instalację zużywającą do 20kWh/m2 - a wszystko powyżej w XXI wieku, to wieli wstyd dla instalatora i projektanta. Nie wstydzi się tylko taki instalator, co się nie zna, a tępych instalatorów warto omijać.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

bolcher pisze:Test szczelności budynku to moim zdaniem nie potrzebny wydatek.

Szczelny budynek to podstawa, w durszlaku ciężko o komfortową instalację zużywającą do 20kWh/m2 -

A w innym temacie Brzęczkowski opisuje, że zbudował taką instalację w nieszczelnym mieszkaniu, że zszedł z do 15kWh/m2
taki to cudak.

Krystian_Tarnowski pisze:zacznijmy od podstaw ... czy można eliminować choroby przez internet ????
zawsze powtarzam albo lekarz do pacjenta albo pacjenta do lekarza
innej opcji nie ma i nie będzie

Niestety to najlepsze rozwiązanie, bo każdy przypadek jest inny - u mnie było zimno, ale wilgotność powietrza na tyle niska, że wystarczyło "obłożyć" dom styropianem