Cześć.

Wg instrukcji: http://tinyurl.com/ju22ymn pod zbiornik 2000 l muszę wykonać warstwę stabilizującą.
Piasek z cementem muszę wymieszać w proporcjach 50 kg cementu na 1 metr sześcienny piasku.

Gabaryty zbiornika to 2140 x 1160 x 1320 (długość x szerokość x wysokość, wszystko w centymetrach).
Ponieważ, zgodnie z instrukcją, szerokość (i pewnie długość) wykopu ma być o 60 zm większa, zatem do wymiaru długości i szerokości trzeba będzie dodać po 30 cz z każdej strony. Warstwa stabilizująca ma mieć 15 cm wysokości, otrzymujemy więc wielkość warstwy stabilizującej: 2140+60 x 1160 + 60 x 15, czyli 2200 x 1220 x 15, czyli w przeliczeniu na metry: 2,2 x 1,22 x 0,15 co daje objętość 0,4026 metra sześciennego.

Jeśli proporcja ma wynosić 50 kg cementu na 1 metr sześcienny piasku... No i super ile waży metr sześcienny piasku...?

Prośba o podpowiedź:

- ile piasku i ile cementu muszę kupić ?
- czym to potem, na sucho wymieszać? Przydała by się betoniarka, takiej niestety nie mam. Wystarczy taczka i łopata, czy może są jakieś lepsze rozwiązania?
- może zamiast tego cementu i piasku mogę kupić jakąś gotową mieszankę (już wymieszaną w odpowiednich proporcjach)? Pytanie czy proporcje mieszanki będą odpowiadały proporcji cementu i piasku zalecane w instrukcji?

Pozdrawiam
Mariusz

wystarczy podbeton z betoniarni zamówić i nie zapomni o pasach zabezpieczających i kotwach żeby to coś plajstikowe jak spławik nie wypierd... z pod ziemi

W instrukcji było napisane, że ma to być sucha mieszanka (zdaje się, że wilgoć ma zostać pobrana z ziemi). Pewnie lepsze to niż płaska betonowa płyta. W przypadku mieszanki sypkiej zbiornik wbije się w nią (podczas równomiernego zakopywania i napełniania wodą) dzięki czemu zastygnie ona idealnie dopasowana do kształtu zbiornika (zdaje się, że taka właśnie intencja stoi za użyciem mieszanki sypkiej). (?)

takie plajstikowe zbiorniki ( dużo większe niż ten) w Niemczech i Holandii na chudym betonie stawialiśmy i wiązaliśmy pasami do podłoża może ich inżynierowie są ciut bardziej wykształceni od naszych

... widziałem jak betonowe klocki wyskakują z ziemi a co dopiero takie

Z instrukcji wynika, że tak się dzieje tylko w przypadku terenów podmokłych (wysoki poziom wód gruntowych). U mnie podłoże piaszczyste, i raczej suche. Ale jaki jest u mnie poziom wód gruntowych to nie mam pojęcia... Może faktycznie powinienem zakupić betonową (zbrojoną?) płytę, i niech mi ją przywiozą i osadzą ? A potem jakieś pasy stalowe (Castorama?) i to wszystko obwiązać? Pytanie, czy te pasy nie zardzewieją po pół roku...