zwracam sie do ludzi ktorzy zanja sie na budownictwie(sa w temacie) ile moze kosztować postawienie domu w stanie wykonczonym( wylewki, sciany itp) do tego projektu http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index. ... a=58&sid=5
czy wystarczy mi 280-300tys na pobudowanie domu w srednim standardzie bez szalenstw lub niewykonczonego poddasza zeby poprostu w nim zamieszkac
prosze o odpowiedz, zalezy mi na tym
mam male pytanko
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
komarr
-
Weronikaaa
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 lut 2008, 21:13
-
Picadoor
Tam tak powinno być, bo nie wyobrażam sobie aby w kwestiach bądź co bądź zdrowotnych wypowiadali się różni "doradcy", często bez kwalifikacji. To po pierwsze.
Po drugie, nie wiesz czy tam to pracownicy, czy tylko ludzie, którzy mają takie zaje hobby
że chcą się tym podzielić z innymi. I bardzo dobrze.
Po trzecie tutaj nie jest ani uczelnia, ani sympozjum, nie ma tutaj pracowników, a tylko mówiąc górnolotnie Ludzie dobrej woli. Którzy mając trochę czasu i chęć "wpadną" na chwilę by na swój sposób pomóc innym. Głównie dzielą się ...doświadczeniami. Naprawdę NIC tutaj NIE MUSZĄ!
P.S.
Swoją drogą, lenistwo tak się już rozpasało, że mam wrażenie, iż niektórzy chcieli aby do tych łbów nawpychać łopatą, wszystko czego tylko zapragną, i to jeszcze tak, aby właściciel głowy niczym się zmęczył. Myślą, że intelekt zdobywa się mruganiem i zamykaniem oczu, bo samo wejdzie. I na pewno na leżący. A jak nikt nie nagarnie i samo nie wchodzi, to wielka pretensja, paranoja.
Koniec świata.
Po drugie, nie wiesz czy tam to pracownicy, czy tylko ludzie, którzy mają takie zaje hobby
że chcą się tym podzielić z innymi. I bardzo dobrze.
Po trzecie tutaj nie jest ani uczelnia, ani sympozjum, nie ma tutaj pracowników, a tylko mówiąc górnolotnie Ludzie dobrej woli. Którzy mając trochę czasu i chęć "wpadną" na chwilę by na swój sposób pomóc innym. Głównie dzielą się ...doświadczeniami. Naprawdę NIC tutaj NIE MUSZĄ!
P.S.
Swoją drogą, lenistwo tak się już rozpasało, że mam wrażenie, iż niektórzy chcieli aby do tych łbów nawpychać łopatą, wszystko czego tylko zapragną, i to jeszcze tak, aby właściciel głowy niczym się zmęczył. Myślą, że intelekt zdobywa się mruganiem i zamykaniem oczu, bo samo wejdzie. I na pewno na leżący. A jak nikt nie nagarnie i samo nie wchodzi, to wielka pretensja, paranoja.
Koniec świata.
Ostatnio zmieniony 15 lut 2008, 15:45 przez Picadoor, łącznie zmieniany 1 raz.
Mało tego, jeszcze na koniec powiedzą, że sami i tak wiedzą lepiej i że jest "do dupy".Picadoor pisze:Tam tak powinno być, bo nie wyobrażam sobie aby w kwestiach bądź co bądź zdrowotnych wypowiadali się różni "doradcy", często bez kwalifikacji. To po pierwsze.
Po drugie, nie wiesz czy tam to pracownicy, czy tylko ludzie, którzy mają takie zaje hobby
że chcą się tym podzielić z innymi. I bardzo dobrze.
Po trzecie tutaj nie jest ani uczelnia, ani sympozjum, nie ma tutaj pracowników, a tylko mówiąc górnolotnie Ludzie dobrej woli. Którzy mając trochę czasu i chęć "wpadną" na chwilę by na swój sposób pomóc innym. Głównie dzielą się ...doświadczeniami. Naprawdę NIC tutaj NIE MUSZĄ!
P.S.
Swoją drogą, lenistwo tak się już rozpasało, że mam wrażenie, iż niektórzy chcieli aby do tych łbów nawpychać łopatą, wszystko czego tylko zapragną, ale tak aby właściciel głowy niczym się zmęczył, bez specjalnego wysiłku. Myślą, że intelekt zdobywa się mruganiem i zamykaniem oczu, bo samo wejdzie. I na pewno na leżący. A jak nikt nie nagarnie i samo nie wchodzi, to wielka pretensja, paranoja.
Koniec świata.
-
Weronikaaa
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 lut 2008, 21:13
Pogadajcie sobie...to jedyne co tutaj można przeczytać... minimum porady...
multum dialogów nie na temat.
Myslalam, ze forum budowlane istnieje po to by dzielic sie informacjami na tematy zwiazane z budownictwem.
Na to by gadac o pier... to nagle Wszyscy maja czas... a najlepiej to gdyby zaczela sie kłótnia...wtedy byłoby tu ciasno.
Ja dziękuje... Powodzenia.
multum dialogów nie na temat.
Myslalam, ze forum budowlane istnieje po to by dzielic sie informacjami na tematy zwiazane z budownictwem.
Na to by gadac o pier... to nagle Wszyscy maja czas... a najlepiej to gdyby zaczela sie kłótnia...wtedy byłoby tu ciasno.
Ja dziękuje... Powodzenia.
-
Picadoor
Ponieważ NIE zadałaś, NIE jesteś jedyna, EXPRESOWĄ odpowiedź znajdziesz w....wyszukiwarce tematów podobnych - wystarczy tylko włożyć w to odrobinę wysiłku, TYLKONie liczyłabym na pomoc tutejszych "forumowiczów."
Sama mam mnóstwo pytań.... a odpowiedzi lakoniczne.
Psioczyć też potrafię - ale nie znoszę akurat tej narodowej mentalności
pozdro
-
hanna kulczyk
- Początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: 14 lis 2007, 16:47
- Lokalizacja: warszawa
Tu się nie dowiesz???
A ja jesem wdzięczna za każdš odpowied. Podziwiam tych wszystkich, którzy majš własne problemy (bo przecież dla rozrywki tu nie wchodzš) a mimo to dzielš się swojš wiedzš i czasem. A kosztorysy i owszem, sš, tylko nijak się majš w przypadku takich "zielonych" jak ja. Natomiast kilka słów od prawdziwych budujšcych naprawdę pomaga.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
