Komin wentylacyjny
Komin wentylacyjny
Witam, nie wiem czy pisze w odpowiednim miejscu. Chcialabym sie dowiedziec czy jest mozliwosc do komina wentylacyjnego podpiac sie zrobic wklad kominowy dymowy??
Re: Komin wentylacyjny
Nie bo ma mniejszy przekrój.
Re: Komin wentylacyjny
Najprawdopodobniej tak jest. Ale zakładając że z jakiegoś powodu przekrój komina jest wystarczający bo np. pierwotnie miał to być komin dymny, ale przerobiono go na wentylacyjny, a teraz znów ma być dymny.... to można się podpiąć lub przerobić?xander119 pisze:Nie bo ma mniejszy przekrój.
Re: Komin wentylacyjny
To pytanie raczej do kominiarza ale takie rzeczy się nie zdarzają z prostego powodu. Komin wentylacyjny musi mieć mniejszy przekrój niż dymowy bo w przeciwnym wypadku wiatr by hulał po domu a w piecu by się jarało aż miło. Poza tym komin wentylacyjny jest zakończony kanałami wylotowymi naprzeciwko siebie więc nie nadaje się do odprowadzania dymu. W kominie dymowym wylot jest od góry. Może można by go przerobić na komin spalinowy (gaz albo olej-niska temperatura spalin) ale to już bez profesjonalisty-kominiarza się nie obejdzie. Tu w grę wchodzi ludzkie życie.
Re: Komin wentylacyjny
U nas wlasnie tak bylo.. byl dymny przerobiony na wentylacyjny, ktory my mamy a sasiadka wpiela sie z dymnym pod wentylacje.. jezeli chodzi o kominiarza sspecjaliste jest problem pierwszy sasiadce zabronil drugi pozwolil na wpiecie do wentylacji kominka a trzeci pozwolil na wpiecie pieca co. Dodam ze komin w pewnym miejscu ma zwezenie 30x30 a tak ma 50x50... mam obawy co do tego jiz dwa razy byla straz. Wykryto czad oczywiscie chwilowy zakaz palenia no i sasiadka wstawila wklad i niby jest ok. A ja sie zastanawiam co bedzie jak wklad gdzies szczeli.. mamy sie potruc? Co z tym fantek? Nadzor budowlany?
Re: Komin wentylacyjny
Tak na zdrowy rozsądek nie powinno się podpinać komina dymnego do wentylacyjnego i robić kombinacje z kominami.
Pozwolę sobie na krótki wywód.
Nie ważne jaka branża, zwyczajnie i po prostu powinno być tak przemyślane i wykonane (w tym prawnie), aby wyeliminować uszkodzenie człowieka.
Po to jest ta cała wiedza, praktyka, doświadczenie oraz dostępna technologia.
Ja bym to zgłosił do nadzoru, nawet mediów jeśli trzeba i nie czekał, aż któregoś dnia straż przyjedzie stwierdzić zgon, a w TV podadzą, że są nowe ofiary czadu. A że ten czad to taki nieuchwytny gość, to odpowiedzialnych za tragedię nigdy nie ma.
Ilu kominiarzy, tyle opinii. Ciekawe kto opowiada za ten bajzel...
Pozwolę sobie na krótki wywód.
Nie ważne jaka branża, zwyczajnie i po prostu powinno być tak przemyślane i wykonane (w tym prawnie), aby wyeliminować uszkodzenie człowieka.
Po to jest ta cała wiedza, praktyka, doświadczenie oraz dostępna technologia.
Ja bym to zgłosił do nadzoru, nawet mediów jeśli trzeba i nie czekał, aż któregoś dnia straż przyjedzie stwierdzić zgon, a w TV podadzą, że są nowe ofiary czadu. A że ten czad to taki nieuchwytny gość, to odpowiedzialnych za tragedię nigdy nie ma.
Ilu kominiarzy, tyle opinii. Ciekawe kto opowiada za ten bajzel...
Re: Komin wentylacyjny
Ale czad!

