Witam wszystkich po tak długiej przerwie, która dalej jest nie wyjaśniona. Po ostatniej wizycie kominiarzy z kamerą stwierdzili, że wszystko jest w porządku, a praw fizyki nie zmienię. Dużo nie myśląc napisałem zawiadomienie do prokuratury o wszczęciu dochodzenia. I teraz tak przychodzi pierwszy biegły nie znalazł nic i na dodatek jeszcze wytłumaczył mi znaczenie normy. Natomiast drugi jak przyszedł to wymyślił takie bzdury że głowa boli, że przepływ powietrza dostarczonego do mieszkania powinienem mieć 230m3/h, i najlepsze że wadą działania pieca były zamontowane drzwi w pokojach. Najciekawsze jest to, że tych drzwi wcześniej nie było były dopiero zamontowane 2 miesiące po ostatnim wystąpieniu tlenku węgla. Proszę o wasze sugestie odnośnie tego przepływu.

Witam sprawa tlenku węgla dalej trwa, w skrócie opisze przebieg sytuacji.
Po 1 wizycie wykonane dodatkowe nawiewniki w oknach.
2 wizyta biegłego zalecenia usunięcia górnej uszczelki w drzwiach wejściowych do mieszkania (wykonałem) rozszczelnienie drzwi wejściowych do bloku i na klatkę (spółdzielnia wykonała) tlenek dalej występuje.
3 zaniżone kominy ( spółdzielnia nie zrobiła nic) tlenek występuje
4 popękane kominy od 4 piętra w dół, łącznie z przykanalikami (spółdzielnia nie robi nic) brak kratki rewizyjnej i otworu przelotowego nad drzwiami ( które ponoć były)
I tu moje pytanie nie dość, że spółdzielnia nakazała mi zrobienie otworu przelotowego nad drzwiami do łazienki jak i wykonanie drzwiczek wyczystki oczywiście na mój koszt we własnym zakresie. Gdzie nie posiadają żadnego dokumentu który, stwierdziłby że, kiedy kol wiek to tam było tylko maja jedną lokatorkę która, posiada owy otwór przelotowy natomiast nie wiem czy ma wyczystkę. Oczywiście odmówiłem wykonania otworu przelotowego nad drzwiami ponieważ uważam, że wykonując taki otwór tlenek węgla wydostanie się szybciej na całe mieszkanie. Proszę o sugestie co robić dalej.

buba76 pisze: Proszę o sugestie co robić dalej.

Z opisu sytuacji , można się domyślać, że przyczyną jest brak wymiany powietrza w łazience. Mówiąc potocznie, że nie ma wentylacji, lub jest za mało wydajna.
Sugeruję rozważenie wykonania odpowiedniej wentylacji mechanicznej i zadbanie o prawidłową cyrkulację powietrza w mieszkaniu.

Co jest przyczyną powstawania tlenku węgla?
1 Najczęściej spalanie gazu itp. w pomieszczeniu szczelnie zamkniętym.
2 Wadliwie działające przewody kominowe spalinowe, dymowe, wentylacyjne.
http://www.straz-slubice.pl/dokumenty/tlenek_wegla.pdf

buba76 pisze:drugi jak przyszedł to wymyślił takie bzdury że głowa boli, że przepływ powietrza dostarczonego do mieszkania powinienem mieć 230m3/h,

Czy oby na pewno bzdura ?
Norma PN-83/B-03430/Az3 o stałej wymianie powietrza na godzinę,
co najmniej tyle powinno wynosić:
Kuchnia gazowa lub węglowa 70m3/h
Łazienka 50m3/h
WC 30m3/h
Pokój mieszkalny 30m3/h
Schowek/garderoba 15m3/h

Proszę policzyć u siebie pokoje, kuchnie, wc, łazienki, garderoby i sprawdzić jaka wyjdzie suma powietrza, wyrażona w m3/h.

Witam zgodnie z Norma PN-83/B-03430/Az3 to te 30m3/h dla pokoju mieszkalnego dotyczy ( usuwania powietrza zużytego z kuchni, łazienki, oddzielnego ustępu oraz ewentualnego pomocniczego pomieszczenia bezokiennego (składzik garderoba )).
Natomiast dla kuchni z oknem zewnętrznym 70m3/h + w mieszkaniu do trzech osób 30m3/h + dla łazienki ( z ustępem lub bez )50m3/h i tak mam wyliczone i tak mam wykonane czyli 150m3/h 5 nawiewników na 4 okna. Gdzie dodatkowo dochodzi infiltracja okna czego już nie liczę.Kratka do łazienki w drzwiach zgodna z PN.
Sam problem wygląda tak, lato ciepły dzień późne popołudnie okno otwarte przykładasz zapalniczkę do komina wentylacyjnego, komina spalinowego płomień sadzi na mieszkanie. Zamykasz okno płomień delikatnie idzie na mieszkanie lub stoi. Sytuacja jest taka wieje na mieszkanie ktokolwiek z pionu nade mną włącza piecyk gazowy jego spaliny wywala u mnie w mieszkaniu. Podaje link do filmiku.
https://www.youtube.com/watch?v=vv4bE7uWkv8
Drodzy koledzy forumowicze i co wy na to. Pozdrawiam

Ja również potwierdzam, trzeba zrobić prawdziwą wentylację czyli mechaniczną a najlepiej z odzyskiem.

Trochę fizyki i sprawa się szybko i tanio rozwiąże .... Prawo Bernoullego opiera się na dwóch głównych założeniach. Zasada zachowania masy (ilość gazu wchodzącego do lejka musi się równać ilości gazu wychodzącego z lejka, niezależnie od jego średnicy), a także zasadzie zachowania energii (suma energii potencjalnej i kinetycznej muszą być stałe).

i napiszę dalej ... koszt przywrócenia ciągu ok 80 zł plus 20 min wolnego czasu

dlaczego kominy się zwężają ku górze ??? który mądry odpowie ?

buba napisz na priv to Ci odpiszę jak to zrobić

Natomiast dla kuchni z oknem zewnętrznym 70m3/h + w mieszkaniu do trzech osób 30m3/h + dla łazienki ( z ustępem lub bez )50m3/h i tak mam wyliczone i tak mam wykonane czyli 150m3/h 5 nawiewników na 4 okna. Gdzie dodatkowo dochodzi infiltracja okna czego już nie liczę.Kratka do łazienki w drzwiach zgodna z PN.

Wentylacja jest dla ludzi, nie pokoi, ustępów itp.
Jeżeli ktoś policzył wentylację grawitacyjną, to można mu od razu wręczyć "Plastikowy Pogrzebacz" jak wyróżnienie.
Przy pionach wentylacyjnych tylko w łazienkach i kuchni zmierzono ( dr Jarosław Muller PK) że nawiewnik w oknie powinien mieć 12m dł.

dla przyszłych fizyków kwantowych w tym kraju i forum

Witam ponownie, czemu komin się zwęża pierwsze co mi na myśl przychodzi to konfuzor-dyfuzor.

Na moje oko-laika- komin się zwęża żeby spaliny u wylotu miały jak największą temperaturę. Odwrotnie jak mniemam jest z wentylacją. Najpierw wąskie gardło żeby nie tracić temperatury a potem szeroki wyziew.

Krystian_Tarnowski pisze:
dlaczego kominy się zwężają ku górze ??? który mądry odpowie ?

:

Można śmiało tu, mądrale o których myślimy i tak się tego nie nauczą, oni mają własną fizykę przekonałem się o tym wielokrotnie.

Krystian_Tarnowski pisze: buba napisz na priv to Ci odpiszę jak to zrobić

Można wiedzieć, co to za tajemna wiedza, która załatwi ten iście poważny problem?

Tajemnica jest taka że trzeba jeść więcej grochówki. Jak pociągnie kilka razy z butli to od razu cug wróci.