Wstawiłam do albumu""Rury zgrzewane dwa zdjęcia. Może ktoś pomoże mi rozszyfrować te zdjęcia i powie czy widoczne rury były zgrzewane ( na foto 18 pierwsze zdjęcie od góry i na foto 19 jedyne zdjęcie). Czy po 5 latach taka rura może zacząć przeciekać czy raczej zacznie od razu?
Rzecz polega na tym, że właściciele sprzedanego przez nas domu chcą w ramach rękojmi 17 tys. za usunięcie awarii włazience i niewielkiego zacieku pod nią. Musimy sie jakoś bronić, ale nie znamy sie na wod-kan.

Nie mogę zobaczyć tych zdjęć albo nie wiem gdzie ich szukać bo zaglądam tu 2-3 razy w miesiącu jeśli akurat nie śledzę odpowiedzi na wątek założony przez mnie.

Zgrzewanie polifuzyjne bo tak się dokładnie ta metoda nazywa polega na zgrzaniu tego samego materiału za pomocą odpowiedniej temperatury. Powstałe w ten sposób połączenie jest trwałe. W przypadku prawidłowo wykonanych połączeń polifuzyjnych nie ma możliwości powstania przecieku w miejscu zgrzewu ponieważ materiał w tym miejscu jest grubszy i po zgrzaniu jednorodny.
Oczywiście przecieki w miejscach zgrzewu się zdarzają ale z winy wykonawcy.
Nie ma zdjęć więc ciężko odnieść się do konkretnej sytuacji. Kiedyś miałem przyjemność usuwać usterkę. Mieszkanie na parterze zalane. Przez 4m-ce developer nie wchodził do mieszkania a z kształtki tryskała mgiełka wody. Fajnie to wyglądało gdy odkryłem rurę w wylewce - tam definitywnie zawinił człowiek który wykonywał zgrzew.