Witam. Jestem nowy na tym forum wiec jeśli pisze w złym mniejscu prosze o przeniesienie:).
A więc wraz z zona zastanawiamy sie nad budowa domku w Płocku, znalezlismy tez oferte spóldzieli za 223tys zł zakup gotowego domku w stanie surowym otwartym wraz z dzialka http://www.psmlw.pl/tresc.php?id=masz_03_opis_005. Zakup samej działki w tym regionie to koszt w granicaach 80tys zl, mowie o dzialce okolo 1000m2.
moje pytanie do was jakie sa koszta posatwienia takiego domu i czy nie lepiej zakupic taki gotowy i miec spokoj, dodam ze na chwile obecna mieszkam w anglii i nie mam czasu pilnowac calej budowy w polsce. Jakie sa roznice cenowe postawienia w wlasnym zakresie a zakupu takiego gotowego?
czy mogl by ktos sie wypowiedziec?
Dzieki za wszystkie odpowiedzi

Bogato zarabiasz w tych angolach skoro stać cię żeby wydać pół miliona złotych na dom do zamieszkania-230 tysięcy to stan surowy otwarty. Drugie tyle (minimum) wydasz na wykończenie w stan do zamieszkania, a nie wiem czy nie będzie mało.
Budowa samemu ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony oszczędność a z drugiej czas, kupa latania, załatwiania, pilnowania i własnej pracy na budowie.
Nie wiem ktoś ty, ale jak nosisz rurki i zerówki (i nie potrafisz zarobić na życie w ojczystym kraju) to lepiej kup mieszkanie w bloku.
Druga sprawa to ta spółdzielnia..Z nimi zawsze są problemy, a dom na swojej ziemi jest twój i nikt ci nie przyjdzie remontować czy wymieniać czegokolwiek wbrew twojej woli.
Nic osobistego ale średnio co tydzień (weekend) dzwonią do mnie pijani albo naćpani polacy z "zachodu" z wielkimi marzeniami wybudowania domu i pytają o koszty. Zawsze chodzi im o to samo. Chcą się po prostu wygadać bo za granicą nikt ich nie słucha i gospodarze mają w tyłku że imigranci nie są w stanie zarobić nawet na ich angielską kawalerkę i muszą wynajmować za grube pieniądze klitki w obskurnych kamienicach. Pomarzyć można. Ale czy potem stać ich na utrzymanie wielkiego domu już po powrocie do kraju?
Pewnie tak. Ale przez jaki czas? Do zimy? Czasy zarobków w dolarach i powrót ze szpanem do kraju skończyły się bezpowrotnie.

nie obchodzi mnie twoj wyklad na temat mieszkania w anglii czy czego kolwiek innego, interesuje mnie koszt postawienia domu samemu a zakup juz gotowego, jakie sa to roznice pieniezne tylko tyle.
a jezeli nie masz nic konkretnego do powiedzenia to nie piusz nic

Kup projekt i wydaj swoje ciężko zapewne zarobione kilka tysięcy funtów a się dowiesz jaki jest koszt materiałów. Koszt robocizny zapewne znasz doskonale-jak każdy emigrant.
Daję ci jasno do zrozumienia że na forum nikt ci nie odpowie na pytanie ile cię będzie kosztował dom kupiony a ile zrobiony. Czaimy? Czy już się popierodliło w dupie od przeliczeń "ile to jest piwa"?

widze ze ty nie czaisz o co ja pytam, moj post jest kierowany do osob ktore maja cos bardziej sensownego do powiedzenia niz ty, do osob ktore moze budowaly w ubieglym roku dom, ktore mniej wiecej znaja koszty postawienia domu, ja nie chce otrzymac 100% kwoty, chce miec jakis obraz na to wszystko, tylko tyle, a ty mi tu wyskakujesz nie wiadomo z czym. jezeli nie masz nic do powiedzenia na temat mojego pytanie to nie odpisuj nic wiecej, dzieki

Buduję zawodowo i od zeszłego roku też sobie. NApisałem ci w pierwszym poście plusy i minusy. Samemu-taniej ale nie znaczy lepiej. Zależy na czym ci zależy. Tanio nigdy nie będzie dobrze.

no i widzisz odrazu odpowiedz bardziej na temat, napewno wiem ze jest drozej kupic odnich, ale ile 20/30/40%? prowadze firme w uk i nie moge tego zostawic zeby budowac dom w polsce. wiec sie zastanawiam tez nad takim rozwiazaniem, wiem ze do wykonczenia calego domu jeszcze daleka droga

Jak nie ma cię na miejscu i nie jesteś w stanie dopilnować budowlańców to kup coś co już widzisz. Koszt oszczędności to w zależności od regionu kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy złotych ale budując samemu, szukając tańszych wykonawców i materiałów. Rynek budowlany jest skonstruowany w polsce na zasadzie złodziei, i nie chodzi mi o robotę tylko o materiały. Jak poszukasz, to znajdziesz dobrego producenta nawet połowę taniej na materiale a jak ci się spieszy albo budowa jest na zadupiu i transport kosztuje więcej niż materiały to bierzesz to co jest w okolicy. Ciężki temat do sprecyzowania. Ekipy też są różne. Jeden weźmie 80 procent ceny rynkowej ale będzie tak najebany że nie postawi ci prosto betoniarki a firmy z zapleczem i porządnymi pracownikami liczą sobie więcej.
Podsumowując wszystko zależy od ciebie i twojej zaradności.
Stać cię-kupuj stan surowy ale dobrze zrobiony.
Chcesz zaoszczędzić-buduj systemem gospodarczym ale pilnuj pracowników i materiałów jak swojej baby.

dzieki za odpowiedzi.
a moze jeszcze ktos mogl by sie wypowiedziec, ktos kto budowal dom w zeszlym roku

kupić i nie żałować lub budować raz a dobrze to problem, unikaj okazji, promocji i rabatów
budowa domu pod warunkiem iż ekipa budowlańców będzie miała bat nad dupą i nadzór oraz dociekliwego nadzorcę, który widząc błędy będzie konsekwentny w tym i każe poprawiać to czego nie potrafią zrobić. Będzie latał z alkomatem po budowie, będzie liczył im cement, wapno, klej itp

budowa tanio .. jestem przeciwnikiem budowania po kosztach, ma być raz a dobrze zrobione, materiały górna półka jakościowa i pracownicy także mający olej w głowie, zatrudnieni legalnie na budowie na umowę o dzieło lub zlecenie, płaca jak w cywilizowanym kraju min. 3000 na rękę netto, z każdym podpisana umowa i ubezpieczona na wypadek ich niedbalstwa i niewiedzy

wybudować można dobrze i tanio co nie oznacza że szybko

zakup domu .... tu można kupić sobie problemów kup..., najlepiej dom w stanie surowym gdzie można wszystko sprawdzić, od papierów projektów po konstrukcję i prawidłowość jej wykonania, dużym plusem jest fakt iż jeśli znajdzie się problem można cenę windować w dół ale o ile to wie tylko ten kto potrafi wycenić szkody

w każdym razie mogę w razie czego pomóc

Krystian_Tarnowski pisze:kupić i nie żałować lub budować raz a dobrze to problem, unikaj okazji, promocji i rabatów
budowa domu pod warunkiem iż ekipa budowlańców będzie miała bat nad dupą i nadzór oraz dociekliwego nadzorcę, który widząc błędy będzie konsekwentny w tym i każe poprawiać to czego nie potrafią zrobić. Będzie latał z alkomatem po budowie, będzie liczył im cement, wapno, klej itp

budowa tanio .. jestem przeciwnikiem budowania po kosztach, ma być raz a dobrze zrobione, materiały górna półka jakościowa i pracownicy także mający olej w głowie, zatrudnieni legalnie na budowie na umowę o dzieło lub zlecenie, płaca jak w cywilizowanym kraju min. 3000 na rękę netto, z każdym podpisana umowa i ubezpieczona na wypadek ich niedbalstwa i niewiedzy

wybudować można dobrze i tanio co nie oznacza że szybko

zakup domu .... tu można kupić sobie problemów kup..., najlepiej dom w stanie surowym gdzie można wszystko sprawdzić, od papierów projektów po konstrukcję i prawidłowość jej wykonania, dużym plusem jest fakt iż jeśli znajdzie się problem można cenę windować w dół ale o ile to wie tylko ten kto potrafi wycenić szkody

w każdym razie mogę w razie czego pomóc

Popieram w 100%

Jakieś 100 tys stan surowy otwarty taki średni dom - -materiały
i około +35 tys robocizna
chyba ze z piwnicami to drożej

Polecam firmę www.superdom.pl. Firma godna zaufania.

W pełni się zgadzam, szczególnie z częścią dotyczącą nadzorowania ekipy. Niestety stereotyp polskiego budowlańca nie wziął się z nikąd i potrzeba dużej dawki cierpliwości. Dodatkowo warto zadbać samemu / mieć kogoś zaufanego, kto weźmie pod lupę jakość materiałów wykorzystywanych do budowy. Najpierw jest fajnie bo się przyoszczędzi np. na cemencie, a potem się okazuje że jego jakość jest tragiczna, a dom się sypie.

Ale tak poza tym budowa domu to frajda Tylko nie jest to droga usłana różami.

Dzięki Bodzi nie podałeś linku do swojej firmy.