Zatkany pion?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Zatkany pion?
Witam serdecznie,
na wstępie może przedstawię sytuację. Małe mieszkanie w najprawdopodobniej, kamienicy z lat 50-60. Co jakiś czas ponawia się ten sam problem - wybijająca woda z odpływu pod wanną oraz w muszli klozetowej. Sytuacja z wczoraj, jedna osoba skorzystała dość mocno w toalety, a zaraz po tym gdy druga osoba korzystała z wanny, podczas spuszczania wody zaczął podnosić się jej poziom zalewając łazienkę.
W którym miejscu znajduje się problem i jak pozbyć się go skutecznie?
Problem występuje co jakiś czas, za pierwszym razem odkręcaliśmy muszlę i przetykaliśmy "żmijką" - puściło. Po jakimś czasie był ten sam problem, ale rozwiązał się samoistnie na drugi dzień rano przy spuszczeniu wody. Teraz był spokój i od wczoraj to samo.
na wstępie może przedstawię sytuację. Małe mieszkanie w najprawdopodobniej, kamienicy z lat 50-60. Co jakiś czas ponawia się ten sam problem - wybijająca woda z odpływu pod wanną oraz w muszli klozetowej. Sytuacja z wczoraj, jedna osoba skorzystała dość mocno w toalety, a zaraz po tym gdy druga osoba korzystała z wanny, podczas spuszczania wody zaczął podnosić się jej poziom zalewając łazienkę.
W którym miejscu znajduje się problem i jak pozbyć się go skutecznie?
Problem występuje co jakiś czas, za pierwszym razem odkręcaliśmy muszlę i przetykaliśmy "żmijką" - puściło. Po jakimś czasie był ten sam problem, ale rozwiązał się samoistnie na drugi dzień rano przy spuszczeniu wody. Teraz był spokój i od wczoraj to samo.
-
robertjanowski
- Zainteresowany

- Posty: 37
- Rejestracja: 19 gru 2015, 0:35
Re: Zatkany pion?
Opisz swój jak masz zaprojektowany pion, ale napewno przyczyną tego rodzaju awarii jest brak odpowietrzenia pionu który powinien być wyprowadzony ponad dach. Dzięki temu łatwiej woda spływa rurami, nie tworza się zatory i inne problemy.
Ja też tak kiedyś miałem w starym poniemieckim domu.. Dopiero gdy wyprowadziłem ponad dach odpowietrzenie pionu to się uspokoiło.
Dodatkowa korzyść to nie śmierdzi ze zlewów.
pozdro.javascript:showIframe()
Ja też tak kiedyś miałem w starym poniemieckim domu.. Dopiero gdy wyprowadziłem ponad dach odpowietrzenie pionu to się uspokoiło.
Dodatkowa korzyść to nie śmierdzi ze zlewów.
pozdro.javascript:showIframe()
-
Gość10463
Re: Zatkany pion?
na pewno to trzeba pojechać i zobaczyćrobertjanowski pisze:Opisz swój jak masz zaprojektowany pion, ale napewno przyczyną tego rodzaju awarii jest brak odpowietrzenia pionu który powinien być wyprowadzony ponad dach. Dzięki temu łatwiej woda spływa rurami, nie tworza się zatory i inne problemy.
Ja też tak kiedyś miałem w starym poniemieckim domu.. Dopiero gdy wyprowadziłem ponad dach odpowietrzenie pionu to się uspokoiło.
Dodatkowa korzyść to nie śmierdzi ze zlewów.
pozdro.javascript:showIframe()
Re: Zatkany pion?
Inspekcja kamerką do kanalizacji szybko zlokalizuje problem a wtedy najłatwiej wymyślić rozwiązanie. Sprężyna do rury fi110 to słabe rozwiązanie - dobre tymczasowo.
Re: Zatkany pion?
A ja tego w żaden sposób nie negowałem
No chyba że ktoś wysyła sprzęt z instrukcją obsługi 
-
Gość10463
Re: Zatkany pion?
kupią sobie kamerę inspekcyjną i będą siem badać co w rurach piszczy, w końcu taniej będzie bo za fachowca nie będzie trzeba płacić
... przecież tu większość tak myśli .....powiedz czym tylko zrobić
ja im polecam Cyfrowy zestaw do wideo kontroli VideoControl-PipeControlStation
ja im polecam Cyfrowy zestaw do wideo kontroli VideoControl-PipeControlStation

