Czy ktoś wykorzystuje wentylację mechaniczną w domu do ogrzewania nadmuchowego, gdzie źródłem ciepła jest wtórna, elektryczna nagrzewnica kanałowa umieszczona wewnątrz rekuperatora lub za nim? Jeżeli tak, to interesuje mnie jakie rozwiązania zastosowano, wnioski i wszystko co ważne na ten temat.

Nie łączy się tych dwóch technik ponieważ budowa ich się różni. Nagrzewnice w starych reku montowało się by podnieść o kilka stopni powietrze nawiewane albo gdy reku miał słaby wymiennik.

Bodhi pisze:Czy ktoś wykorzystuje wentylację mechaniczną w domu do ogrzewania nadmuchowego, gdzie źródłem ciepła jest wtórna, elektryczna nagrzewnica kanałowa umieszczona wewnątrz rekuperatora lub za nim? Jeżeli tak, to interesuje mnie jakie rozwiązania zastosowano, wnioski i wszystko co ważne na ten temat.

Wentylacja a ogrzewanie to 2 różne rzeczy. Po pierwsze przekroje kanałów oraz prędkości powietrza. Zobacz np. na przykład instalacji jakie robimy. Zwykle idą one na kanałach 63 mm wewnątrz. Zimą reku zwykle puszcza na około 100m3/h. Tego nie słychać przy prawidłowo wykonanej instalacji, nawet na większych biegach. A ogrzewanie ma zwykle większy strumień, gdyby to puścić przez takie kanały to będzie szumieć i to nieźle. Poza tym tak jak pisałem ogrzewanie to ogrzewanie a wentylacja to wentylacja. Nieco chłodniejsze powietrze z wentylacji chcemy aby zeszło niżej i zmieszało się z tym co w pokoju. Pozatym raz jeszcze prędkości tych przepływów!

Niektórzy wprowadzają niejako rozwiązanie pośrednie stosując skrzynkę rozprężną przy anemostacie i jeden przewód idzie z rekuperacji a np. drugi czy kolejne dwa z ogrzewania nadmuchowego przeważnie pompy ciepła. Ale to nie jest na tym samym przewodzie! Dobrze jest wtedy dać też większy anemostat lub inny rodzaj dyfuzora.

Generalnie nagrzewnica to drogie rozwiązanie w eksploatacji. Znacznie taniej jest gdy wykorzystujemy do tego kanałową pompę ciepła. O tym jak dobrze sobie radzi pisałem np. tutaj:

http://www.forumbudowlane.pl/vt/31304/1 ... torder=asc

Dzisiaj nad ranem przy -7C na zewnątrz pompa kanałowa pobierała 510-530 W w tym budynku. A jak to będzie wyglądać w budynku chociażby 20cm od gruntu, minimum 15 cm na ścianach, 40 cm w dachu?!

Technologia jak widać idzie do przodu.