Witam fachowców, mam problem z szybkim wychładzaniem wody w zasobniku. Wieczorem po rozpaleniu w piecu woda ma 55 stopni, rano już tylko 35. Załączam schemat kotłowni, i zdjęcia. Może ktoś wie co należy poprawić, bardzo bym był wdzięczny za pomoc. Instalacja wykonana przez ojca majsterkowicza. W zasobniku są dwie wężownice, do jednej jest podłączony piec, do drugiej solary. Zasilenie zimną wodą pieca i zasobnika przedstawiłem na zdjęciu, nie wiem co to za zaworki i zbiornik. Pompa z pieca włącza się przy 45 stopniach. Piec ma 28kW, z tego słyszałem to przewymiarowany. Proszę o porady co zmienić w instalacji. Z góry dziękuję.

Ta niebieska "butla" na jednym ze zdjęć, to zbiornik wyrównawczy. Ma on za zadanie stabilizować ciśnienie płynu w układzie. Stosuje się go zarowno na obiegu wodnym, jak i glikolowym w solarach. Zdjęcie ani schemat nie pokazuje, do czego został ów "baniak" użyty.

Jak woda się tak mocno schładza przez noc w wymienniku (zwanym potoczne "bojlerem"), zacznij od sprawdzenia, czy pompka cyrkulacji nie działa non-stop. Wyłącz ją całkowicie, ewentualnie zaprogramuj, by załączała się wyłącznie wtedy, kiedy to potrzebne. Ale lepiej wyłączyć to w czorty. Niczemu to nie służy.

Mam inaczej wykonaną instalację, inny piec ale po 3 miesiącach walki doszedłem do następujących wniosków.
1. Łączenie ogrzewania CWU i grzejników to gówniana sprawa. Sam tak mam, bo przy węglu trudno o inne rozwiązanie, ale zbiornik CWU strasznie zaburza pracę kotła, instalację i cieżko to wszystko ogarnąć.
2. Mam też taki zbiornik na CWU solarny. Ma on 300l. Górna wężownica grzeje wodę pobierając ciepło z kotła weglowego, a więc ogrzewa się tak około połowy zbiornika. Powrót ze zbiornika jest właśnie tak w połowie (tam też jest czujka temperatury). Nawet niewielki pobór wody (czy też wychłodzenie przez cyrkulacje) powoduje włączenie pompki CWU i zalanie kotła zimna wodą.

Rozwiązanie tymczasowe
1. Włączyć na stałe pompę CWU. Niech grzeje wodę do temperatury takiej jak ma kocioł. Gdy pompka chodzi cały czas to pobór wody ze zbiornika nie powoduje tak szybkiego wychładzania, temperatura na kotle i w zbiorniku utrzymuje się na w miare stałym poziomie.

Rozwiązanie docelowe.
1. Dorobić podmieszanie wody w zbiorniku CWU, tak żeby przemieszać wodę z góry zbiornika z tą z dołu - czyli zagrzać cały zbiornik. Wtedy pobór wody nie spowoduje szybkiego wychłodzenia powrotu kotła, załączenia pompy CWU itp. Oczywiście nadal grzać CWU do temperatury zbliżonej do temperatury wody w kotle.
2. Woda CWU może być goraca, ale na krany można puszczac chłodniesza stosując zawór termostatyczny (przy solarach powinien i tak być już założony)
3. Zmienić pompkę cyrkulacyjną CWU na taką z autoadaptem. Dzięki temu nie chodzi ona cały czas i nie wychładza wody.

cyrkulacja jest na włączniku czasowym, nawet gdy jest całkowicie wyłączona, bojler się wychładza.

fotka bojlera? Marka?

@jojoro
Gdyby nie Twoje podpowiedzi, tato nie poradziłby sobie z podobnym problemem! Dzięki!

Wymiennik c.w.u. LEMET z dwiema wężownicami 300L