macieKS pisze:Mam takie pytanie w temacie. Ponieważ dopiero teraz mam możliwość zakupu materiałów do izolacji, a chciałbym ocieplić budynek jeszcze przed zimą, to czy ktoś kto zna się na tym mógłby mi doradzić czy to w ogóle jest realne jeszcze w taką pogodę? Czy są takie materiały które można w takich warunkach zakładać? Ogranicza mnie wybór hurtowni, bo kupuję u Hebana w Krakowie, a ona ma takie materiały do wyboru http://www.heban.net/asortyment/materialy-izolacyjne Czy to będzie tylko strata pieniędzy i lepiej jednak poczekać?

A istnieje w ogóle możliwość ocieplenia budynku?
Główne straty są do gruntu, dalej wentylacja. jeszcze dalej dach. Ściana ma niewielki udział i najważniejsza jest paroizolacja.
Ma Pan możliwość odizolować się od gruntu?

Czy rekuperatory to byłby dobry pomysł?

każdy system izolacji czy to termicznej czy przeciwwilgociowej musi być kompletny ...
nie dopuszczalne jest stosowanie tylko jednej części składowej systemu

Krystian_Tarnowski pisze:każdy system izolacji czy to termicznej czy przeciwwilgociowej musi być kompletny ...
nie dopuszczalne jest stosowanie tylko jednej części składowej systemu

Dokładnie. Tak jak ostatnio zrobiliśmy wm, pompę ciepła, pozatykaliśmy dziury od grawitacyjnej itd. ale inwestor ma drzwi z lat 70tych, które nadal robią swoje Tłumaczę że musi je wymienić. Jak wszystkie elementy nie będą załatwione należycie to nadal będzie si grzać i grzać. w zasadzie sprawa jest prosta:

1. Szczelny budynek (wentylacja z rekuperacją, nowe okna, drzwi).
2. Dobra izolacja.
3. Odpowiednio dobrany system grzewczy.

Jeden element z układanki wypada i utrzymanie będzie kosztować nas więcej...

No i mamy schizofrenię budowlaną. Najpierw uszczelniamy budynki, by powietrze w nich nie cyrkulowało, a potem zakładamy wentylację by się w nich nie udusić!
Ktoś tu kogoś robi w balona...
Bez wentylacji mamy grzyba, a z wentylacją koszty, chyba, że jest z rekuperacją.
Wszyscy wymieniają okna na szczelne, ale nie zakładają wentylacji, a tym samym zakładają sobie pętlę na szyję w postaci podwyższonej wilgotności w mieszkaniu, a w konsekwencji stwarzają środowisko do rozwoju grzybów pleśniowych!!!

TwojOszczednyDom pisze: 2. Dobra izolacja.

Jeden element z układanki wypada i utrzymanie będzie kosztować nas więcej...

Ależ nie. Najnowsze trendy są takie, że izolacja to przeżytek Proszę spojrzeć:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przeważnie robimy nowe domy, ale trafił się mocno oszklony duży dom z betonu, o bardzo rozbudowanej powierzchni bryły. Rachunki za centralne były po 1500 zł miesięcznie.


Bez izolowania, zrobimy z niego 20kWh/m2 .
Ruszają w przyszłym tygodniu, to poproszę o zdjęcia.

Robi to miszcz z 25 letnim stażem.
Wystarczy tu i tam dać elektryczny grzejniczek i jest prawie pasywniak.

każdy system izolacji czy to termicznej czy przeciwwilgociowej musi być kompletny ...
nie dopuszczalne jest stosowanie tylko jednej części składowej systemu

Nawet budowlańcom "termorenowacja" Ocieplenie budynku" kojarzy się z oklejeniem ścian styropianem. Tak u nas kształcą! Ciepłownikom powierzyć izolowanie, to jak ORLENOWI prace nad napędem elektrycznym.
Ciekaw jestem, co na to konsultant Viessmanna, czy szkolą u nich w firmie instalatorów, że nie montuje się konwekcyjnych grzejników na ścianach szczytowych, zwłaszcza pod oknem, nie montuje się drabinek lub konwekcyjnych grzejników w łazienkach, że termostat, by był skuteczny musi być pod grzejnikiem, by nie robić wszystkiego w jednym, bo musi być przewymiatowanie...

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Ciekaw jestem, co na to konsultant Viessmanna, czy szkolą u nich w firmie instalatorów,

Nie, konsultant to ciepłownik. Ale miszcz najął by się w tej firmie na wykladofcę, czekają z otwartymi ramionami. Ale pewnie wstydzą się zaproponować tak wielkiemu fizykowi.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:bo musi być przewymiatowanie...

Ktoś tu za wiele wypił i wymiatuje?
Tomek poważnie teraz piszę. Marnujesz się na tym forum. Weź się za pracę w końcu. Wszak tu sami niedoświadczeni są. Ostatnio wpadłem na pomysł żeby na imieniny mojej żony zafundować jej cyce ze styropianu z twoim grawerem ale obawiam się że nie znajdziesz czasu na takie bzdury.