znalazłem całe wyposażenie do wentylacji w centrumklima. Jeśli zdecydujesz się na montaż i unormujesz cały ten bałagan prawny to zaglądnij do tego sklepu, mająsuper ceny i ofertę. Pozdrawiam

Nie odzywałam się jakiś czas, bo czekałam na jakieś efekty po moich interwencjach. To naprawdę śmierdzi kryminałem czytaj nadzorem budowlanym. Po pierwsze okazało się, że w kominie do którego mam zasłonięty blachą wlot pani piętro niżej pali w piecu. He he paląc w piecu i mając go zapchanego ujrzałam u siebie dym i poczułam swąd. Sprawa załatwiona, piec odetkany, jest ok a na moje pytanie do kominiarza czy tak można wyznaczać odpowiedział, że on nie ma obowiązku sprawdzania pionu, opiera się na planach, które posiada. Ja dziurę mam zamurować skoro nie korzystam. Sprawa kratki wentylacyjnej. Otóż po interwencji u właściciela budynku jakiś czas było ok, nie czułam jak dla mnie nienaturalnego chłodu, zapachów. Sprawdzone przez kominiarza, ponoć działa sprawnie a od dzisiejszego wieczoru mam smród zapachów kulinarnych w łazience rozchodzących się na mieszkanie. Z informacji od kominiarza wynika, że w starym budownictwie mając wentylację w danym kominie nie powinno już być nikogo podłączonego. Jest po prostu masakra!!!

http://www.remonty-kominkow.pl/kontakt polecam myślę ze pomogą bo problem jest poważny i raczej zostawic tego tak nie można.

onaja pisze:Nie odzywałam się jakiś czas, bo czekałam na jakieś efekty po moich interwencjach. To naprawdę śmierdzi kryminałem czytaj nadzorem budowlanym. Po pierwsze okazało się, że w kominie do którego mam zasłonięty blachą wlot pani piętro niżej pali w piecu. He he paląc w piecu i mając go zapchanego ujrzałam u siebie dym i poczułam swąd. Sprawa załatwiona, piec odetkany, jest ok a na moje pytanie do kominiarza czy tak można wyznaczać odpowiedział, że on nie ma obowiązku sprawdzania pionu, opiera się na planach, które posiada. Ja dziurę mam zamurować skoro nie korzystam. Sprawa kratki wentylacyjnej. Otóż po interwencji u właściciela budynku jakiś czas było ok, nie czułam jak dla mnie nienaturalnego chłodu, zapachów. Sprawdzone przez kominiarza, ponoć działa sprawnie a od dzisiejszego wieczoru mam smród zapachów kulinarnych w łazience rozchodzących się na mieszkanie. Z informacji od kominiarza wynika, że w starym budownictwie mając wentylację w danym kominie nie powinno już być nikogo podłączonego. Jest po prostu masakra!!!

Nie ma na co czekać, tylko sprawę zgłosić do nadzoru budowlanego!!

onaja pisze:Nie odzywałam się jakiś czas, bo czekałam na jakieś efekty po moich interwencjach. To naprawdę śmierdzi kryminałem czytaj nadzorem budowlanym. Po pierwsze okazało się, że w kominie do którego mam zasłonięty blachą wlot pani piętro niżej pali w piecu. He he paląc w piecu i mając go zapchanego ujrzałam u siebie dym i poczułam swąd. Sprawa załatwiona, piec odetkany, jest ok a na moje pytanie do kominiarza czy tak można wyznaczać odpowiedział, że on nie ma obowiązku sprawdzania pionu, opiera się na planach, które posiada. Ja dziurę mam zamurować skoro nie korzystam. Sprawa kratki wentylacyjnej. Otóż po interwencji u właściciela budynku jakiś czas było ok, nie czułam jak dla mnie nienaturalnego chłodu, zapachów. Sprawdzone przez kominiarza, ponoć działa sprawnie a od dzisiejszego wieczoru mam smród zapachów kulinarnych w łazience rozchodzących się na mieszkanie. Z informacji od kominiarza wynika, że w starym budownictwie mając wentylację w danym kominie nie powinno już być nikogo podłączonego. Jest po prostu masakra!!!

Proponuję zrobić wentylację plus ( wentylację nadciśnieniową. Zapewni to zdrowie i komfort. Pismami wentylacji się nie rozwiąże, co nie znaczy, że nie należy zgłaszać błędów.

Ciężka sprawa ta wentylacja Poznań i te stare kamienice to podobny problem :/