Ogrzewanie nieocieplonego domu
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Nie wieże. Spamerów gonicie a sami szukacie frajerów na swoje wynalazki. Zdrowy, mądry człowiek który doświadczył różnych form ogrzewania w życiu się na to nie nabierze.
Odpowiedz pan Brzęczykowski jak z tym generatorem w końcu? Udało si? Czy jak zwykle?
Pewnie w budowie co?
No jo nie.
Odpowiedz pan Brzęczykowski jak z tym generatorem w końcu? Udało si? Czy jak zwykle?
Pewnie w budowie co?
No jo nie.
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Aha. Co to jest KJ? Krystyna Janda? Bo co raz bardziej wyczuwam tu komunizm i propagandę którą operują tylko znający swoje kryptonimy. Dziwne że pan nie doświadczony chce porady rzucając nie zrozumiałymi dla ogółu określeniami a szanowni rozmówcy wiedzą o czym on mówi. Czyżby razem studiowali w gimnazjum?
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
drogi kolego kj wprowadził do dyskusji kolega freesamen inicjujący ten wątek. A kto do szkoły chodził to wie że kJ odnosi się do kilo dżuli. Mnie osobiście kJ nie interesują bo wynikiem jest dla mnie to ile płaci się za ogrzewanie.xander119 pisze:Aha. Co to jest KJ? Krystyna Janda? Bo co raz bardziej wyczuwam tu komunizm i propagandę którą operują tylko znający swoje kryptonimy. Dziwne że pan nie doświadczony chce porady rzucając nie zrozumiałymi dla ogółu określeniami a szanowni rozmówcy wiedzą o czym on mówi. Czyżby razem studiowali w gimnazjum?
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Sorry ale nie znalazłem w jego opisach objaśnienia tego skrótu więc nie przekonuje mnie brak wiedzy pytającego ew. powiązania z pytającym odpowiadających na pytanie. Gdyby laik napisał "kaloryczność" to ok. zgodził bym się że większość nie wtajemniczonych mogła by się domyślić że chodzi o wartości opałowe. A tak. Czuję spisek
Być może zboczenie zawodowe ale myślę że mam rację. Kilodżule odnoszą się do energii np wystrzału z wiatrówki.
Być może zboczenie zawodowe ale myślę że mam rację. Kilodżule odnoszą się do energii np wystrzału z wiatrówki.
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
To qmpel Brzęczkowskiego, który jak on zna fizykę.xander119 pisze: Podaję przykład pewnego pana:
https://www.youtube.com/watch?v=JVAMOYCF3ZI
Ale xander, jak chcesz mieć ogrzewanie to zawsze możesz spytać o referencje i będzie wiadomo kto bajkopisarz a kto nie.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Mniejsza o to, spisku nie ma przynajmniej z mojej strony. bo po co?xander119 pisze:Sorry ale nie znalazłem w jego opisach objaśnienia tego skrótu więc nie przekonuje mnie brak wiedzy pytającego ew. powiązania z pytającym odpowiadających na pytanie. Gdyby laik napisał "kaloryczność" to ok. zgodził bym się że większość nie wtajemniczonych mogła by się domyślić że chodzi o wartości opałowe. A tak. Czuję spisek![]()
Być może zboczenie zawodowe ale myślę że mam rację. Kilodżule odnoszą się do energii np wystrzału z wiatrówki.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
nie ma problemu, kolega xander119 podsyła mail i dostaje zdjęcia z realizacji z poprzedniego tygodnia. Na razie tylko reku i pompa.bachus pisze:To qmpel Brzęczkowskiego, który jak on zna fizykę.xander119 pisze: Podaję przykład pewnego pana:
https://www.youtube.com/watch?v=JVAMOYCF3ZI
Ale xander, jak chcesz mieć ogrzewanie to zawsze możesz spytać o referencje i będzie wiadomo kto bajkopisarz a kto nie.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
To ja też proszę, maila ślę na prvTwojOszczednyDom pisze: nie ma problemu, kolega xander119 podsyła mail i dostaje zdjęcia z realizacji z poprzedniego tygodnia. Na razie tylko reku i pompa.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Jeżeli roczne koszty utrzymania komfortowej temperatury domu 150m2 z cegły (lata 50-te ) i 200 l cwu dziennie przekraczają 2000zł (bez udziału OZE!!) to instalację robił laik nie fachowiec . Po co kaloryczność w to mieszać?xander119 pisze:Sorry ale nie znalazłem w jego opisach objaśnienia tego skrótu więc nie przekonuje mnie brak wiedzy pytającego ew. powiązania z pytającym odpowiadających na pytanie. Gdyby laik napisał "kaloryczność" to ok. zgodził bym się że większość nie wtajemniczonych mogła by się domyślić że chodzi o wartości opałowe. A tak. Czuję spisek :)
Być może zboczenie zawodowe ale myślę że mam rację. Kilodżule odnoszą się do energii np wystrzału z wiatrówki.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Dlaczego podał Pan zatem dla tego domu omawianego tutaj 100m2 koszt 1800 zł....Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jeżeli roczne koszty utrzymania komfortowej temperatury domu 150m2 z cegły (lata 50-te ) i 200 l cwu dziennie przekraczają 2000zł (bez udziału OZE!!) to instalację robił laik nie fachowiec . Po co kaloryczność w to mieszać?xander119 pisze:Sorry ale nie znalazłem w jego opisach objaśnienia tego skrótu więc nie przekonuje mnie brak wiedzy pytającego ew. powiązania z pytającym odpowiadających na pytanie. Gdyby laik napisał "kaloryczność" to ok. zgodził bym się że większość nie wtajemniczonych mogła by się domyślić że chodzi o wartości opałowe. A tak. Czuję spisek![]()
Być może zboczenie zawodowe ale myślę że mam rację. Kilodżule odnoszą się do energii np wystrzału z wiatrówki.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
poszło, pozdrawiambachus pisze:To ja też proszę, maila ślę na prvTwojOszczednyDom pisze: nie ma problemu, kolega xander119 podsyła mail i dostaje zdjęcia z realizacji z poprzedniego tygodnia. Na razie tylko reku i pompa.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Dobre, dziękuję za czujnośćTwojOszczednyDom pisze: Dlaczego podał Pan zatem dla tego domu omawianego tutaj 100m2 koszt 1800 zł....można poprosić o sposób przeliczenia tej różnicy z 2 tys zł na 1,8 tys. dla domu nowego 100m2 w porównaniu do 150 z lat 50tych?
-
Enerbau Tanie Grzanie
- Superużytkownik

- Posty: 683
- Rejestracja: 06 mar 2015, 13:27
- Lokalizacja: Wąbrzeźno
- Kontakt:
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
[quote="xander119"][/quote]
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
.
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
.
ENERBAU - Ogrzewania Na Podczerwień.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
Dlaczego podał Pan zatem dla tego domu omawianego tutaj 100m2 koszt 1800 zł.... Smile można poprosić o sposób przeliczenia tej różnicy z 2 tys zł na 1,8 tys. dla domu nowego 100m2 w porównaniu do 150 z lat 50tych?
Wolę miernik i portfel od liczenia, ale chętnie wyjaśnię.
Są trzy aspekty, że rachunki nie są proporcjonalne do powierzchni.
1) Padałem "dom 150 m2 + 200 l prysznicówki dziennie.
Otóż, zużycie ciepłej wody jest identyczne na rodzinę w domu 50 , 100, czy 150m2 czy nawet 500m2.
Jest więc, rzeczą normalną i matematycznie dość prostą do udowodnienia, że stała kwota 350-450 zł niezależna od powierzchni, będzie powodowała, nieproporcjonalność w relacji powierzchnia / koszty eksploatacji.
2) pompy ciepła, zużywają niewielką ilość kWh pracując na (nazwijmy to) biegu jałowym. Tak więc samo ogrzewanie, czy chłodzenie też nie jest proporcjonalne do powierzchni. Najdrożej w przeliczeniu na m2 wyjdzie ogrzewanie np. czegoś takiego

3) Podobnie jak i ciepłą woda, ma się wentylacja. Rodzina zużywa 20-30m3/h na osobę niezależnie od powierzchni domu. Przyjmując 3-4 osoby wentylacja w praktyce, chodzi na około 100m3/h . Daje to koszt stały, niezależny od powierzchni około 300zł (dogrzanie powietrza i zużycie przez centralę)
Mam nadzieję, że wyjaśniłem.
Re: Ogrzewanie nieocieplonego domu
No dobra ale jeśli chodzi o ogrzanie domu 100m to na bank będzie to większy koszt niż w domu 70m2.
Po pierwsze primo-większa powierzchnia zabudowy a co za tym idzie ścian które też trzeba ogrzać
Po drugie primo- więcej powietrza do ogrzania.
Tylko nie pitol mi tu że nie ogrzewa się budynku lecz ludzi. Te promienniki można sobie do tyłka włożyć-nic nie da takiego komfortu np w nocy jak ciepły kaloryfer i sucha ściana. Przy promiennikach z tego co zaobserwowałem ściany są wiecznie zimne i wilgotne bo nie jest grzane powietrze.
Po pierwsze primo-większa powierzchnia zabudowy a co za tym idzie ścian które też trzeba ogrzać
Po drugie primo- więcej powietrza do ogrzania.
Tylko nie pitol mi tu że nie ogrzewa się budynku lecz ludzi. Te promienniki można sobie do tyłka włożyć-nic nie da takiego komfortu np w nocy jak ciepły kaloryfer i sucha ściana. Przy promiennikach z tego co zaobserwowałem ściany są wiecznie zimne i wilgotne bo nie jest grzane powietrze.
