bachus pisze:

Przemek Wipler pisze:Prąd nie jest czasem droższy od gazu?

Właśnie mam przed sobą rachunek za gaz. Podane są kWh, ale i też podane jest zużycie w m3 i wychodzi to tak:
Przelicznik z m3 na 10.972 kWh
Zużyłem 47m3 gazu płacąc za niego126 zł brutto, grzejąc tylko wodę użytkowa.
Zakładam, że ten przelicznik jest oszukany to biorę do obliczeń tylko 10 kWh jako wartość opałową
A więc spalając tyle gazu powinienem w formie ciepła otrzymać 470kWh, od tego odejmiemy straty na piecu wynoszące ok. 20% co da nam wartość 378 kWh za które zapłaciłem 126 zł. co da nam cenę jednostkową kWh dokładnie na poziomie 0,333 zł dla grupy taryfowej W-1.1.
Natomiast za prąd w grupie G11 płacę za kWh 0,65 zł.
A więc dla mnie gaz jest o połowę tańszy od prądu.

Panie Witoldzie a jak Pan widzi korelację kolektorów słonecznych pod cwu i grzania gazem w taryfie W3 lub W2 dla 4-5 osobowej rodziny? i Jeszcze jedno pytanko, może Pan wie jaki mają przelicznik kwh osoby z taryf W2, W3 w Pana regionie? Pozdrawiam

Dlaczego ogrzewanie gazem wychodzi drożej niż prądem?
Głównym powodem jest, brak możliwości prawidłowego wykonania systemu grzewczego.
Ogrzewanie nie może być centralne i posiadać bufor. To zawsze wiąże się z większą produkcją kWh niż potrzeba. Nie należy łączyć ogrzewania domu i ogrzewania wody użytkowej. Te rzeczy pracują w różnym czasie i na różnych parametrach.
Przy prawidłowo wykonanej instalacji, nawet w starym domu z cegły, wielkości 150m2 , roczne koszty eksploatacji nie mogą przekroczyć 2000zł.
W nowych domach, koszt ogrzewania jest porównywalny z kosztem abonamentu + kWh zużyte przez kotłownię, dlatego nawet jakby m3 gazu kosztował 0zł też by się nie opłacało, bo droga i niebezpieczna instalacja.

TwojOszczednyDom pisze:
Panie Witoldzie a jak Pan widzi korelację kolektorów słonecznych pod cwu i grzania gazem w taryfie W3 lub W2 dla 4-5 osobowej rodziny?

Trzeba jednak ten "rachunek sumienia" samemu przeprowadzić. To zależy od wielu czynników a szczególnie od wielkości zuzycia tej cieplej wody.

TwojOszczednyDom pisze: Jeszcze jedno pytanko, może Pan wie jaki mają przelicznik kwh osoby z taryf W2, W3 w Pana regionie? Pozdrawiam

Poniżej znalazłem stawki, czy o to chodzi?

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Dlaczego ogrzewanie gazem wychodzi drożej niż prądem?

Pisałem wyraźnie , przedstawiając dane z ostatnich faktur, że dla mnie jest dwa razy tańsze.
Należy czytać ze zrozumieniem.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ogrzewanie nie może być centralne i posiadać bufor

Przy ogrzewaniu gazowym nie stosuje się bufora, jak by się cokolwiek znał to takie proste rzeczy by wiedział.

bachus pisze:

TwojOszczednyDom pisze:
Panie Witoldzie a jak Pan widzi korelację kolektorów słonecznych pod cwu i grzania gazem w taryfie W3 lub W2 dla 4-5 osobowej rodziny?

Trzeba jednak ten "rachunek sumienia" samemu przeprowadzić. To zależy od wielu czynników a szczególnie od wielkości zuzycia tej cieplej wody.

TwojOszczednyDom pisze: Jeszcze jedno pytanko, może Pan wie jaki mają przelicznik kwh osoby z taryf W2, W3 w Pana regionie? Pozdrawiam

Poniżej znalazłem stawki, czy o to chodzi?

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Dlaczego ogrzewanie gazem wychodzi drożej niż prądem?

Pisałem wyraźnie , przedstawiając dane z ostatnich faktur, że dla mnie jest dwa razy tańsze.
Należy czytać ze zrozumieniem.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ogrzewanie nie może być centralne i posiadać bufor

Przy ogrzewaniu gazowym nie stosuje się bufora, jak by się cokolwiek znał to takie proste rzeczy by wiedział.

Generalnie z tego co ja obserwuję przy "nieszalonym" zużyciu kolektory w taryfach W2 i W3 nie opłacają się ze względu na stosunkowo wysoki abonament w okresie efektywnego działania kolektorów w zasadzie tylko dla gotowania. U siebie zmieniłem właśnie na taryfę W1 aby latem nie płacić niepotrzebnie oraz dodatkowo mam indukcję. Kolektory mam bo założyłem jako fan zielonej energii oraz dla testów tego cuda. Posiadam również taki bajer jak kolektor powietrzny, który grzeje mi mój mały strychowy warsztat temp. z dzisiaj przy nawiewie to 67C. Generalnie kolektory mają względy sens przy większym zużyciu oraz przy instalacji która nie kosztuje krocie w stosunku do zapotrzebowania. Sam ostatnio w rodzinie założyłem jednym jedno lustro bo w lecie węglem kopcili i za kwotę poniżej 2 tys zł zrobiliśmy prostą instalację.

Co do kwh i przelicznika miałem na myśli jaki jest współczynnik konwersji z m3 na kwh w poszczególnych grupach taryfowych tam na północy u Pana. Pozdrawiam

Kolektory się nie sprawdziły. Wyglądają fatalnie są drogie i w skali roku są mniej ekonomiczne od np. pc przy dużym zużyciu. Przy małym zużyciu w ogóle są bez sensu. Dlatego polecają je tylko ciepłownicy, czyli ludzie, których o wiedzę posądzać byłoby dużą przesadą.
Fotowoltaika ma znowu swoje wady.

Zobaczymy czy się sprawdzą generatory grawitacyjne, budujemy kilka, może się uda. To byłoby stałe i stabilne źródło zasilania.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Kolektory się nie sprawdziły. Wyglądają fatalnie są drogie i w skali roku są mniej ekonomiczne od np. pc przy dużym zużyciu. Przy małym zużyciu w ogóle są bez sensu. Dlatego polecają je tylko ciepłownicy, czyli ludzie, których o wiedzę posądzać byłoby dużą przesadą.
Fotowoltaika ma znowu swoje wady.

Zobaczymy czy się sprawdzą generatory grawitacyjne, budujemy kilka, może się uda. To byłoby stałe i stabilne źródło zasilania.

Nie do końca się zgodzę Panie Tomku bo jeśli można zrobić instalację solarną w rozsądnych pieniądzach to czemu nie... Co do pomp ciepła, mam je w ofercie jak i Pan na razie nic żadnemu urządzeniu się nie stało ale ciekaw jestem naprawdę jak długo będą one bezawaryjnie działać a kosztują nieco więc dobrze by było aby działały bardzo długo. Ja u siebie kolektory wykorzystuję również jako zasilenie pralki oraz zmywarki co pozwala latem dobrze okiełznać nadmiar. Co do wyglądu...PV jakby się uprzeć to też urodziwe nie są, ale solary można ładnie wkomponować tylko trzeba odpowiednio wcześniej pomyśleć o tym. pozdr

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Zobaczymy czy się sprawdzą generatory grawitacyjne, budujemy kilka, może się uda. To byłoby stałe i stabilne źródło zasilania.

Ten to potrafi rozbawić do łez. Już widzę Brzęczkowskiego lewitującego nad Warszawą.
Co za świństwo on wącha.

Bez przesady Gdyby nie takie podejście to cały czas byśmy bryczkami jeździli. Na czym te generatory grawitacyjne polegają?

Jutro będzie pierwszy zmontowany, to więcej opiszę i pokażę .

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jutro będzie pierwszy zmontowany, to więcej opiszę i pokażę .

Miałem nie zakłócać radosnej twórczości wesołego Tomka ale to zupełna nowość. Generator grawitacyjny? Superużytkownik? Ciekawe to. Czy administrator tego forum zdaje sobie sprawę kto tu pisze? Czy jest mu to kompletnie obojętne?

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jutro będzie pierwszy zmontowany, to więcej opiszę i pokażę .

Z niecierpliwością czekamy na relację Panie Tomaszu bo wytoczył Pan poważne działa...

TwojOszczednyDom pisze:
Z niecierpliwością czekamy na relację Panie Tomaszu bo wytoczył Pan poważne działa...

Płonna ta niecierpliwość, nawet pisku z kapiszona nie będzie a gdzie dopiero jakieś działa.
Aby coś wytoczyć to trzeba mieć jaja, a nie orzeszki pistacjowe.

Stały pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jutro będzie pierwszy zmontowany, to więcej opiszę i pokażę .

Miałem nie zakłócać radosnej twórczości wesołego Tomka ale to zupełna nowość. Generator grawitacyjny? Superużytkownik? Ciekawe to. Czy administrator tego forum zdaje sobie sprawę kto tu pisze? Czy jest mu to kompletnie obojętne?

Skoro Pana nie wykasował, to obojętne. Jest Pan doskonałym przykładem, że wystarczy umieć pisać, by być na tym forum.
Co Panu przeszkadza, że nad tym ktoś pracuje?

Dajcie szansę Panu Tomkowi Ciekawy jestem. Kolega co tak się stawia pewnie jest z konkurencyjnej firmy

Przemek Wipler pisze:Dajcie szansę Panu Tomkowi Ciekawy jestem. Kolega co tak się stawia pewnie jest z konkurencyjnej firmy

Nie, to osoba mało myśląca a więc wredna.
Kiedyś umówił się na oglądanie domu zrobionego na 15kWh/m2. Przyjechał na Bartycką 400 km, wszedł do sklepu jak zwykły klient, pogadał coś i wyszedł nie przedstawiając się. Potem napisał, że był i domu takiego nie widział.
A, że się nie zna na instalacjach, a je wykonuje, to nic dziwnego, że rozgoryczony. Trzeba mieć wyrozumiałość i dla takich.