Witam

Schody strychowe mam w pozycji zamkniętej.
Podczas próby otwarcia urwał się haczyk otwierający zamek schodów.
Haczyk (który miał początek metalowy) urwał się w środku
tulejki zamka (która jest plastikowa).

Pomysły w stylu podważyć blat schodów śrubokrętem, czy skleić urwaną część mocnym klejem nie zdały egzaminu.

Jak inaczej mogę otworzyć tak zamknięte schody ?

Dziękuję za podpowiedzi

hej,
wlasnie dzisiaj przytrafilo mi sie dokladnie to samo.
Wydaje sie, ze jakby sprezyny zesztywnialy i skurczyly sie pod wplywem niskiej temperatury i nieuzywania.

Udalo ci sie je nieinwazyjnie otworzyc?

Właśnie jak to sie potoczyło dalej ?? Może lekko podwazyc i popryskać tam odrdzewiaczem ?

Witam. Udało się komuś rozwiązać problem?
Pytam ponieważ i mi się przytrafiło .

Męczyłem się przeszło godzinę i niestety musiałem zastosować rozwiązanie siłowe tzn. wsadziłem śrubokręt między drzwi włazu a otwór/strop dokładnie po środku drzwi na wysokości feralnego haczyka i wyłamałem zamek na siłę. nie było nawet bardzo trudno gdyż to jest taki plastikowy zatrzask.

przed próbą otwarcia proponuję w google wpisać hasło "zatrzask do schodów strychowych" otworzyć zdjęcie i będzie wiadomo co i jak po obejrzeniu zdjęcia zatrzasku

Urywanie tych haczyków to zmora niestety. Ja u siebie mam schody trochę lepsze, mam metalowy pręt, który wkładam w otwór, przekręcam i otwieram. Polecam podczas kupowania schodów zwrócić na to uwagę.