Wiem, że nie istnieje, ROLĄ IZOLACJI JEST MARGINALIZACJA OGRZEWANIA. Gdyby istniała nauka o izolowaniu nie byłoby Zakładu "Ciepłownictwo"Zakład czy też wydział "Izolacje" nie istnieje po prostu. Nie ma czegoś takiego co nie znaczy, że tej tematyki się nie przerabia. Wchodzi ona w zakres Wydziału Inżynierii Lądowej.
Dom szkieletowy czy murowany?
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Rozumiem. Nic innego nie pozostaje jak życzyć zdrowia. Pozostań sobie w swoim świecie fantazji. Najwyraźniej jesteś w nim szczęśliwy. Chyba nie warto burzyć tego zamku złudzeń.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Wiem, że nie istnieje, ROLĄ IZOLACJI JEST MARGINALIZACJA OGRZEWANIA. Gdyby istniała nauka o izolowaniu nie byłoby Zakładu "Ciepłownictwo"Zakład czy też wydział "Izolacje" nie istnieje po prostu. Nie ma czegoś takiego co nie znaczy, że tej tematyki się nie przerabia. Wchodzi ona w zakres Wydziału Inżynierii Lądowej.
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Oczywiście, że dopuszcza, bo jest to, przy spełnieniu określonych warunków jeden z tańszych sposobów uzyskania ciepła technologicznego. Nigdy nie byłeś i najwyraźniej nie będziesz "ciepłownikiem", bo to wymaga ukończenia studiów kierunkowych. Nie da się ich zastąpić wiedzą wydedukowaną. To co wypisujesz świadczy o jednym. Kompletnie nie masz pojęcia o tym o czym próbujesz wyrokować. Twoje teorie budzą śmiech i politowanie wśród branżystów. Jesteś sławny sławą Kononowicza. Pisałem ci o tym ale najwyraźniej w swoim zaślepieniu nie dostrzegasz swojej śmieszności. Przykre to, tym bardziej, że wg tego co tu ktoś napisał młody nie jesteś. Naprawdę, przemyśl to sobie.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie mogę narazić się na śmieszność, nigdy nie byłem ciepłownikiem!!!Naprawdę proszę się dokształcić. Coraz bardziej narażasz się na śmieszność prezentując te niewydarzone teorie. Zacytuję może czym zajmuje się Zakład PW "Ciepłownictwo";
Czy "Zakład..." dopuszcza coś takiego jak ogrzewanie gazem? Jeżeli tak, to czy można traktować takich ludzi poważnie?
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Dziękuję wszystkim za dyskusję w tym temacie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Jeden z droższych.z tańszych sposobów uzyskania ciepła technologicznego.
W 1990 za 1kWh można było kupić dokładnie 1m3 gazu, a już wtedy niecentralne taniej wychodziło w ogrzewaniu. W 1995 już tylko 0.5m3 gazu. Dziś, 0.2m3. Jak do tego uwzględnimy, że inwertor z klimatyzacji daje zimą z 1kWh 3 a lepszy 4, to nic dziwnego, że gazem jest tak drogo.
25 lat robię instalacje w domach izolowanych.Przykre to, tym bardziej, że wg tego co tu ktoś napisał młody nie jesteś.
A przykre jest, że bardziej odpornych na wiedzę niż ciepłownicy jeszcze nie spotkałem.
Poza tym, że oszukują na sprawnościach, zmieniając definicje, to
- podają koszt kWh jako koszt ogrzewania
- wymyślili coś takiego jak OZC, choć wynik prawie nigdy nie zbliża się do 50% (15 kWh/m2 różnicy)
- zwalczają wszelkie przejawy izolowania wypaczając termodynamikę - mniej izolacji od gruntu niż w dachu ( choć do gruntu przy identycznych izolacjach więcej ucieka ciepła), czy ocieplenie za murem na fundamencie.
-stosowanie w XXI wieku gruntowych pomp ciepła
- stosowanie nieodwracalnych pomp ciepła
-łączenie ogrzewania domu z ogrzewaniem wody
-rurki zasilane pompą ciepła w podłodze.
Są jeszcze takie mniejsze kretynizmy, jak:
-grzejnik drabinkowy w łazience gdzie jest wentylacja z dołu do góry
-termostat grzejnikowy na górze na zasilaniu, gdzie jest stała temperatura.
A najbardziej przykre jest to, że nie ma możliwości ciepłownikowi wytłumaczyć jak to działa. Skoro skończył taki kierunek, to ma wyprany mózg.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Jeden z droższych.z tańszych sposobów uzyskania ciepła technologicznego.
W 1990 za 1kWh można było kupić dokładnie 1m3 gazu, a już wtedy niecentralne taniej wychodziło w ogrzewaniu. W 1995 już tylko 0.5m3 gazu. Dziś, 0.2m3. Jak do tego uwzględnimy, że inwertor z klimatyzacji daje zimą z 1kWh 3 a lepszy 4, to nic dziwnego, że gazem jest tak drogo.
25 lat robię instalacje w domach izolowanych.Przykre to, tym bardziej, że wg tego co tu ktoś napisał młody nie jesteś.
A przykre jest, że bardziej odpornych na wiedzę niż ciepłownicy jeszcze nie spotkałem.
Poza tym, że oszukują na sprawnościach, zmieniając definicje, to
- podają koszt kWh jako koszt ogrzewania
- wymyślili coś takiego jak OZC, choć wynik prawie nigdy nie zbliża się do 50% (15 kWh/m2 różnicy)
- zwalczają wszelkie przejawy izolowania wypaczając termodynamikę - mniej izolacji od gruntu niż w dachu ( choć do gruntu przy identycznych izolacjach więcej ucieka ciepła), czy ocieplenie za murem na fundamencie.
-stosowanie w XXI wieku gruntowych pomp ciepła
- stosowanie nieodwracalnych pomp ciepła
-łączenie ogrzewania domu z ogrzewaniem wody
-rurki zasilane pompą ciepła w podłodze.
Są jeszcze takie mniejsze kretynizmy, jak:
-grzejnik drabinkowy w łazience gdzie jest wentylacja z dołu do góry
-termostat grzejnikowy na górze na zasilaniu, gdzie jest stała temperatura.
A najbardziej przykre jest to, że nie ma możliwości ciepłownikowi wytłumaczyć jak to działa. Skoro skończył taki kierunek, to ma wyprany mózg.
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
No cóż, Uprzedzałem. Tak, masz rację i wszyscy to wiedzą. Pozdrawiam i życzę zdrowia.Tomasz_Brzeczkowski pisze:...
"Wydaje mi się, że nie chodzi o budowanie "na wieki". Raczej chodzi o budowanie z trwałych materiałów. Lepiej mieć pewność, że coś się nie rozsypie. Dla tego ważna jest między innymi jakość betonu i cementu, coby fundamenty, stropy itp. wytrzymały jak najdłużej."
Oczywiście, że o ty chodzi! Absolutnie nie pochwalam pomysłów budowania tanich domów "z tektury", na byle jakich fundamentach a nawet bez nich. Jakość materiałów i wykonania jest najważniejsza. Przemilczmy powyższe dywagacje. Pozdrawiam
www.domydrewniane-mileszczak.com.pl
Oczywiście, że o ty chodzi! Absolutnie nie pochwalam pomysłów budowania tanich domów "z tektury", na byle jakich fundamentach a nawet bez nich. Jakość materiałów i wykonania jest najważniejsza. Przemilczmy powyższe dywagacje. Pozdrawiam
www.domydrewniane-mileszczak.com.pl
Jestem zwolennikiem budowy domu szkieletowych. Jednak nie możemy porównywać Polski innych krajów gdzie ta technologia jest stosowana od wieków, Gdzie są normy i stoi za tym cały przemysł. Nie możemy też się porównywać do Amerykanów czy Kanadyjczyków. Ich rynki nieruchomości różnią się od naszego. Często zmieniają pracę gdzie wyprowadzają się z miasta do miasta nawet do innych stanów.
Jeżeli już dom szkieletowy to tylko z prefabrykacji. Niecałe 20 lat temu wybudowałem dom szkieletowy stawiając szkielet na miejscu. Suma sumarum buduję nowy pasywny a stary zostanie rozebrany.
Mój zawód zabrał mnie do krajów takich jak Anglia, Szkocja, Norwegia, USA, Kanada, Yemen, Rosja, Holandia i Kazachstan.
Początki domow szkieletowych w Angli tez poskutk
Jeżeli już dom szkieletowy to tylko z prefabrykacji. Niecałe 20 lat temu wybudowałem dom szkieletowy stawiając szkielet na miejscu. Suma sumarum buduję nowy pasywny a stary zostanie rozebrany.
Mój zawód zabrał mnie do krajów takich jak Anglia, Szkocja, Norwegia, USA, Kanada, Yemen, Rosja, Holandia i Kazachstan.
Początki domow szkieletowych w Angli tez poskutk
(pisze na iPhonie co nie należy do łatwych zadań)
... Poskutkowały ich rozbiórką przed utratą ich dziesięcioletniej gwarancji.
Kiedy nasze zarobki i nasze stopy procentowe kredytów hipotecznych będą porównywalne z innymi krajami tylko wtedy mozemy myśleć o budowie domu jednopololeniowego.
Moze moje wnuki sie tego doczekają co im i wszystkim szczerze życzę.
... Poskutkowały ich rozbiórką przed utratą ich dziesięcioletniej gwarancji.
Kiedy nasze zarobki i nasze stopy procentowe kredytów hipotecznych będą porównywalne z innymi krajami tylko wtedy mozemy myśleć o budowie domu jednopololeniowego.
Moze moje wnuki sie tego doczekają co im i wszystkim szczerze życzę.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Nikt nie porównuje. Mamy bez porównania lepsze rozwiązania.Jestem zwolennikiem budowy domu szkieletowych. Jednak nie możemy porównywać Polski innych krajów gdzie ta technologia jest stosowana od wieków, Gdzie są normy i stoi za tym cały przemysł.
https://www.youtube.com/watch?v=1P35_dIQHjg



Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Czy te lepsze rozwiązania dotyczą Termo Organika i ich przykładu izolacji pod tym linkiem http://termoorganika.pl/zastosowania ?Tomasz_Brzeczkowski pisze: Mamy bez porównania lepsze rozwiązania.
https://www.youtube.com/watch?v=1P35_dIQHjg
... bo nabieram wątpliwości patrząc ich rozwiązanie i na poniższe rozwiązanie - te po prawej.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Pod żadnym pozorem, nie można przyklejać izolacji na zewnątrz:
Styropian na zewnątrz, nie zatrzymuje ciepła z domu, bo to odprowadzane jest przez fundament do gruntu, zatrzymuje natomiast wodę w ścianie i promienie słoneczne.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dom szkieletowy czy murowany?

Producent styropianu, nie musi wiedzieć jak go stosować.
Zresztą pisze tu Pan z Termoorganiki, który nie zna podstaw fizyki budowli.
To nie Jego wina, przecież na Politechnikach do dziś są szkodliwe wydziały ogrzewania a nie ma ani jednego izolacji.
Dom z naturalnego surowca to super sprawa, natomiast tak jak ze wszystkim trzeba uważać i wybrać wykonawcę z prawdziwego zdarzenia, który się będzie na tym dobrze znał. W przeciwnym razie majątek naszego życia może stać się ruiną. Moim zdaniem to najlepiej decydować się na dom z bala okrągłego lub ciosanego.Taki dom dobrze postawiony i z odpowiedniego surowca, który będzie odpowiednio zabezpieczony powinien przetrwać trzysta lat
Ja postawiłem do z bali okrągłych, ale zanim zdecydowałem się na konkretnego wykonawcę to pół roku zjeździłem różne firmy po ich rozpoczętych i zakończonych inwestycjach. Wybór padł na firmę Wikpol z Wieliczki. Opłacało się, bo robotę wykonali wzorcowo, a i cenowo dość rozsądnie wyszło. Zresztą sami wejdźcie sobie na ich stronkę http://www.domyzbali.lublin.pl/ i oceńcie.
-
Nieszka16076
- Początkujący

- Posty: 12
- Rejestracja: 14 lis 2015, 16:36
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dom szkieletowy czy murowany?
Oo tyle ciekawych opinii. Jesteśmy z meżem na etapie rozważań na jakie kostrukcje się zdecydować. Ciągnie nas w stronę szkieletowych (typ kanadyjski lub skandynawski), ale z drugiej strony murowane to taka trochę "bezpieczna, znana" opcja.
Co do niechęci Polaków do "nowych" rozwiazań, a zamiłowania do solidnych, ceglanych domów - warowni: nadal jesteśmy narodem mało mobilnym zatem wielu z nas zakłada, ze bedzie to dom również dla przyszłych pokoleń. W wielu krajach niekoniecznie się do tego przywiazuje taką uwagę, bo w wielu miejscach ludzie są przyzwyczajeni do wielu przeprowadzek w życiu (np. Amerykanie przeciętnie 3 razy w życiu i to na dalekie odleglości, a nie z miasta A do miasta B oddalonych o 20 km ) . Jednakowoż i w Polsce to się zmienia
Co do niechęci Polaków do "nowych" rozwiazań, a zamiłowania do solidnych, ceglanych domów - warowni: nadal jesteśmy narodem mało mobilnym zatem wielu z nas zakłada, ze bedzie to dom również dla przyszłych pokoleń. W wielu krajach niekoniecznie się do tego przywiazuje taką uwagę, bo w wielu miejscach ludzie są przyzwyczajeni do wielu przeprowadzek w życiu (np. Amerykanie przeciętnie 3 razy w życiu i to na dalekie odleglości, a nie z miasta A do miasta B oddalonych o 20 km ) . Jednakowoż i w Polsce to się zmienia

