Witam.
Być z niedalekiej przyszłości będę budował dom, oczywiście szkieletowy.
Po dokładnej analizie zdecydowałem się na fundament typu crawl space. Problemem jaki napotkałem jest kolejność wykonywania prac. Otóż normalnie w konstrukcji platformowej wykonuje się podłogę nad gruntem a następnie , ściany , dach itp. Spadnie deszcz i mamy całą OSB, MFP, sklejkę mokrą i z popęczniałymi krawędziami lub nawet gorzej(widziałem spuchniętą OSB3 po tygodniu deszczu z 22mm na 28 mm), kolejna sprawa to utrudniony montaż wełny mineralnej od spodu.

Wymyśliłem, że może lepiej zrobić podłogę dopiero po ścianach i zadaszeniu i w ten sposób unikam kłopotów pogodowych oraz ułatwiam sobie montaż wełny. Utrudniony jest wówczas montaż ścian na żelbetowej ścianie fundamentowej ale jest to wykonalne.

Moje pytania:

1. Zamiast litego drewna w podłodze użyję dwuteowników 40 cm z kronopola co 60 cm(OSB 25 mm)- czy opłaca się kalkulować mostek termiczny przez środnik OSB, czy stosować drugą warstwę wełny?
2. Jaka optymalna wysokość Crawl space i czym wyłożyć dno?(kostka brukowa ?, żwir?, beton+ folia)
3. Czy technologicznie OSB musi być kręcona do dwuteowników czy może kręcić ją do legarków 5x5 cm ułożonych w poprzek w przypadku stosowania drugiej warstwy wełny w konstrukcji balonowej?
4.Montaż paroizolacji gdzie optymalnie, na OSB czy pod OSB?
5. Planuje cały dom kręcić wkrętami najlepiej SPAX , może zna ktoś przyzwoite zamienniki w dobrej cenie bo przyznam, że SPAXy sa dosyć drogie, jakieś dane dotyczące rozmiarów wkrętów?


Dziękuję i czekam na wymianę doświadczeń.

Pod fundamentem crawl space powinno zostać 60 cm (pomiędzy dołem stropu a piaskiem na ziemi). Piasek powinien być przykryty folią, a najlepiej zalany wylewką betonową. Jeśli pod stropem mamy 60 cm prześwitu to jest to wystarczające, aby włożyć wełnę w strop, a nie trzeba robić wieńca czy inaczej wzmacniać ścian fundamentowych.
Wełnę wkłada się raz, podczas budowy, zatem ja nie zmieniałabym konstrukcji stropu.
Paroizolacji nie wkłada się w podłogę.
Nie ma potrzeby kręcić konstrukcji wkrętami - nie polepsza to konstrukcji, a podnosi koszt jej wykonania. Spaxy są dobre, ale drogie. I zupełnie nie konieczne do szkieletu kanadyjskiego.