prowadzenie kabli w pustaku porotherm
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
prowadzenie kabli w pustaku porotherm
Szanowni Państwo,
Jestem w trakcie wyboru elektryka do instalacji w moim nowo budowanym domu. Ściany są zbudowane z pustaka Porotherm.
W związku z tym, że co osoba to inna koncepcja na wykonanie tych prac będę niezmiernie wdzięczny jeśli ktoś z Państwa mi pomoże rozwiać następujące wątpliwości:
1. Czy układać wszystkie przewody w peszlu (50 % elektr. mówi tak 50% nie), mnie jednak zastanawia jak taki przewód w peszlu wymieniać jeśli nie biegnie pod kątem prostym?
2. Sposób mocowania kabli w bruzdach jednego z moich wykonawców faworytów na tle innych : mocowanie kołka, później drut wiązałkowy i dopiero tym, pętelka wokół przewodu a później spray żeby drucik nie korodował. Ja jednak mam wątpliwości czy rzeczywiście tynk gipsowy nie będzie powodował korozji drutu z biegiem czasu. Czy ten drut nie będzie emitował dodatkowego pola niekorzystnego dla ułożonego kabla. Czy ta metoda jest dobra?
Czy może inna np. mocowanie na szybkoschnącej zaprawie co jakiś odcinek?
Bardzo prószę o Państwa opinie
Kierki
Jestem w trakcie wyboru elektryka do instalacji w moim nowo budowanym domu. Ściany są zbudowane z pustaka Porotherm.
W związku z tym, że co osoba to inna koncepcja na wykonanie tych prac będę niezmiernie wdzięczny jeśli ktoś z Państwa mi pomoże rozwiać następujące wątpliwości:
1. Czy układać wszystkie przewody w peszlu (50 % elektr. mówi tak 50% nie), mnie jednak zastanawia jak taki przewód w peszlu wymieniać jeśli nie biegnie pod kątem prostym?
2. Sposób mocowania kabli w bruzdach jednego z moich wykonawców faworytów na tle innych : mocowanie kołka, później drut wiązałkowy i dopiero tym, pętelka wokół przewodu a później spray żeby drucik nie korodował. Ja jednak mam wątpliwości czy rzeczywiście tynk gipsowy nie będzie powodował korozji drutu z biegiem czasu. Czy ten drut nie będzie emitował dodatkowego pola niekorzystnego dla ułożonego kabla. Czy ta metoda jest dobra?
Czy może inna np. mocowanie na szybkoschnącej zaprawie co jakiś odcinek?
Bardzo prószę o Państwa opinie
Kierki
Szanowny kolego Twój wybór,ale:przecież możesz całą instalację elektryczną
ułożyć w peszlu .Jeżeli doświadczony elektryk ci to zrobi fachowo to nic nie stoi na
przeszkodzie by wciągać przewody jak i kiedy tylko sobie życzysz ,odpowiednio
wyprofilowane łuki nie są problemem.Mocowanie rur jest tylko do momentu ich
zatynkowania ,przecież możesz lekko "przyłapać" gwoździem przy gipsować ,po
związaniu gipsu gwoździe usunąć i po sprawie .A jakieś tam pier... o polach i ich
nie korzystnej emisji daj z tym sobie spokój ,czy jeżeli masz zbrojenie stropu to zastanawiasz
się o emisji ?.Trochę zdrowego rozsądku polecam.
ułożyć w peszlu .Jeżeli doświadczony elektryk ci to zrobi fachowo to nic nie stoi na
przeszkodzie by wciągać przewody jak i kiedy tylko sobie życzysz ,odpowiednio
wyprofilowane łuki nie są problemem.Mocowanie rur jest tylko do momentu ich
zatynkowania ,przecież możesz lekko "przyłapać" gwoździem przy gipsować ,po
związaniu gipsu gwoździe usunąć i po sprawie .A jakieś tam pier... o polach i ich
nie korzystnej emisji daj z tym sobie spokój ,czy jeżeli masz zbrojenie stropu to zastanawiasz
się o emisji ?.Trochę zdrowego rozsądku polecam.
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.
-
komarr
Odpowiedzi do tematu mocowanie kabli w porothermie
Witam,
Bardzo dziękuje osobom, które zechciały odpowiedzieć na temat moich wątpliwości.
Naprawdę to bardzo pomaga, cieszyć się trzeba ze jeszcze jest ktoś kto bezinteresownie chce pomóc drugiemu człowiekowi. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów elektryków.
Bardzo dziękuje osobom, które zechciały odpowiedzieć na temat moich wątpliwości.
Naprawdę to bardzo pomaga, cieszyć się trzeba ze jeszcze jest ktoś kto bezinteresownie chce pomóc drugiemu człowiekowi. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów elektryków.
Ale pod tynk gipsowy rzeczywiście nie wolno zostawiać żadnych drutów.
Jeśli nie będzie jednak peszla,to kabel można mocować plastykowymi ,rozkładanym i na pół kołkami do kabli.
A w porothermie rozkuwa się tylko zaprawę między bloczkami i kabel przeplata w szczelinach bloczka.To w pionie,bo poziomo,to wiadomo,tak się nie da.
Jeśli nie będzie jednak peszla,to kabel można mocować plastykowymi ,rozkładanym i na pół kołkami do kabli.
A w porothermie rozkuwa się tylko zaprawę między bloczkami i kabel przeplata w szczelinach bloczka.To w pionie,bo poziomo,to wiadomo,tak się nie da.
adam
w peszlu oczywiście ale problem wiercenia musze poruszyć przy normalnym wierceniu peszla możesz nie wyczuć lub wyczuć ale za późno instalacje dlategoż układa się ok 30 cm od sufiu(oświetlenie) i 30 cm od podłogi(gniazda) 25 cm od futryny wyłączniki i mamy dużą powierzchnie wolną od ciągów elektrycznych chyba że wchodzą w gre kiniety ale szawki nie wchodzą w gre.
elektrotechnik
Szanowny kolego jeżeli obawiasz się przewiercenia rur i przewodów to najlepiej jest po
ułożeniu instalacji wykonać sobie szczegółowy rysunek każdego pomieszczenia .
Zwymiarować i rozrysować ułożenie poszczególnych instalacji ukrytych pod tynkiem
kafelkami ,i oriętować wymiary względem sufitu jeżeli będzie tylko tynkowany.Rysunki
zachować i w przyszłości z nich w razie potrzeby korzystać.
ułożeniu instalacji wykonać sobie szczegółowy rysunek każdego pomieszczenia .
Zwymiarować i rozrysować ułożenie poszczególnych instalacji ukrytych pod tynkiem
kafelkami ,i oriętować wymiary względem sufitu jeżeli będzie tylko tynkowany.Rysunki
zachować i w przyszłości z nich w razie potrzeby korzystać.
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.


