witam
Zakupiliśmy mieszkanie w starym budownictwie, wyremontowaliśmy cześciowo sami cześciowo z pomocą ekipy, obecnie w jednym pokoju jest wyczuwalny dziwny zapach coś jak gaz ziemny, technicy sprawdzili instalacje i podłączenie kuchenki - jest szczelna, zreszta w kuchni nie czuć tego zapachu wcale. Przeszukałam już mnóstwo tematów ale nie zauważyłam żeby ktoś miał podobny problem.
Większość osób z problemem zapachu ścian określa go jako "koci" a ten jest zupełnie inny.
W pokoju w którym czuć ten zapach na ścianach gładź gipsowa megaron finisz, grunt sniezka, farba beckers, na podłodze panele po byłych właścicielach. Remont zakończyliśmy 31.07 a zapach pojawił sie 05.08 może to przypadek, ale wtedy zaczęło sie robić znacznie cieplej.
Nie jestem w stanie zidentyfikować co wydaje ten dziwny zapach, ściany podłoga czy jeszcze coś innego.
Jakieś pomysły co to może być?

trudno za pomocą kabla stwierdzić co śmierdzi, ozonowanie może pomóc, szukaj lokalnie na rynku takiej firmy od zabijania zapachów

Proponuję zacząć od wyprania skarpetek

Już nie raz pisałem, że nie powinno się mieszać produktów różnych producentów, gdyż może to prowadzić do wystąpienia reakcji chemicznych pomiędzy nimi, a w konsekwencji do powstawania
uciążliwych zapachów!

Ozonowanie rozwiąże wszystkie Twoje problemy

StaszekT pisze:Ozonowanie rozwiąże wszystkie Twoje problemy

Radzę się też przed tym pomodlić. Podobno wtedy lepiej działa