Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Trzeba walczyć z ciemnotą w budownictwie.Stały pisze::) Uśmiałem sie po pachy. Dalej do mnie nie dociera, że ktos taki jak forumowicz Brzęczkowski może istnieć naprawdę. To niemozliwe, ktos sie wygłupia.
Od ćwierć wieku to samo.
Centralne na gaz, czy węgiel, domy zużywające ponad 30kWh/m2, nawet takie kretynizmy jak styropian na zewnątrz . Pan zobaczy co się zmieniło w telefonach, RTV komputerach czy samochodach. A budowlany ciemny beton , zabetonował się na politechnikach i nie da się wykruszyć.
Pan jako przedstawiciel tej ciemnonty, nie wstydzi się krytykować? Kiedyś to się ludzie braku wiedzy i rozumu wstydzili.
Zapewniam Panów, że mylicie się twierdząc:
To nie jest prawda.- dzieci nie podlegają porażeniu
-RCD czyha na nasze życie
-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
No cóż. Dostarczasz, nie tylko mi zresztą stałej porcji rozrywki. Cały czas mam wrażenie, że tylko o to chodzi. Wiesz jaką masz ksywę? "Wesoły Tomek". Nie ja to wymyśliłem.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Trzeba walczyć z ciemnotą w budownictwie.
Od ćwierć wieku to samo.
Centralne na gaz, czy węgiel, domy zużywające ponad 30kWh/m2, nawet takie kretynizmy jak styropian na zewnątrz . Pan zobaczy co się zmieniło w telefonach, RTV komputerach czy samochodach. A budowlany ciemny beton , zabetonował się na politechnikach i nie da się wykruszyć.
Pan jako przedstawiciel tej ciemnonty, nie wstydzi się krytykować? Kiedyś to się ludzie braku wiedzy i rozumu wstydzili.
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem bedzie skorzystanie z pomocy elektryka. Niestety nie wszystko da sie zrobić samemu. Wydaje mi się , ze ten elektryk http://www.elektryk-wroclaw.pl/ spokojnie by sobie tutaj poradził.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Szanowny Panie Stały:
Czy Pan się zgadza z tymi stwierdzeniami Panów, o które była kłótnia
1- dzieci nie podlegają porażeniu
2-RCD czyha na nasze życie
3-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Bo ja uważam, że takie rzeczy może pisać kompletny głąb.
Może się Pan określić?
Czy Pan się zgadza z tymi stwierdzeniami Panów, o które była kłótnia
1- dzieci nie podlegają porażeniu
2-RCD czyha na nasze życie
3-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Bo ja uważam, że takie rzeczy może pisać kompletny głąb.
Może się Pan określić?
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
[quote="Tomasz_Brzeczkowski"]Szanowny Panie Stały:
Czy Pan się zgadza z tymi stwierdzeniami Panów, o które była kłótnia
//// 1- dzieci nie podlegają porażeniu//// To akurat czysty tekst Pana Brzęczkowskiego.
Nikt inny tego nie napisał.
/// 2-RCD czyha na nasze życie //// Panie Brżeczkoswki - jak na obudowie pralki pojawi się nanpieiceTO RCD NAPIĘCIA SAMOCZYNNIE NIE WYŁACZY.
RCD CZYCHA żeby porazić pańską kobite( może jej nie uszkodzi).
Bez porażenia pańskiej kobity RCD nie wylączy napięcia.
Panie Brzeczkowski,jest tak czy nie ?
Panie Brzęczkowski,,uważasz Pan i wciskasz Pan tutaj takie poglądy, że PORAŻENIE JEST BEZPIECZNE JAK JEST RCD.
Panie Brzeczkowski, możesz Pan robic takie eksperymenty z RCD na swojej kobicie. Ale nie zalecaj Pan tego innym.
Panie Brzęczkowski, przypuszczam,że pańska kobita nwet nie wie że jest narażona na takie Pańskie "NIECNE" praktyki. Wątpię żeby jakakolwiek kobita byla gotowa ŚWIADOMIE poddać się takim eksperymentom. Z tego co wiem, wszystkie kobiety PANICZNIE boją się porażenia prądem.
Panie Brzeczkowski, Pan się już dawno określił.
Jako rzeczyświście SUPER-UŻYTKOWNIK.
Czy Pan się zgadza z tymi stwierdzeniami Panów, o które była kłótnia
//// 1- dzieci nie podlegają porażeniu//// To akurat czysty tekst Pana Brzęczkowskiego.
Nikt inny tego nie napisał.
/// 2-RCD czyha na nasze życie //// Panie Brżeczkoswki - jak na obudowie pralki pojawi się nanpieiceTO RCD NAPIĘCIA SAMOCZYNNIE NIE WYŁACZY.
RCD CZYCHA żeby porazić pańską kobite( może jej nie uszkodzi).
Bez porażenia pańskiej kobity RCD nie wylączy napięcia.
Panie Brzeczkowski,jest tak czy nie ?
Panie Brzęczkowski,,uważasz Pan i wciskasz Pan tutaj takie poglądy, że PORAŻENIE JEST BEZPIECZNE JAK JEST RCD.
Panie Brzeczkowski, możesz Pan robic takie eksperymenty z RCD na swojej kobicie. Ale nie zalecaj Pan tego innym.
Panie Brzęczkowski, przypuszczam,że pańska kobita nwet nie wie że jest narażona na takie Pańskie "NIECNE" praktyki. Wątpię żeby jakakolwiek kobita byla gotowa ŚWIADOMIE poddać się takim eksperymentom. Z tego co wiem, wszystkie kobiety PANICZNIE boją się porażenia prądem.
Panie Brzeczkowski, Pan się już dawno określił.
Jako rzeczyświście SUPER-UŻYTKOWNIK.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2015, 7:58 przez Bronek22, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Najpierw Pan nawywijał, kilku tłumoków się do Pana przyłączyło nie czytając co Pan wypisuje a teraz odwraca Pan kota ogonem??? Co zapytał się Pan jakiegoś elektryka?1- dzieci nie podlegają porażeniu
2-RCD czyha na nasze życie
3-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Nieważne. Najważniejsze, żeby Pan zdawał sobie sprawę, że dzieci mogą być porażone prądem.
Że dwużyłowe instalacje są w domu i też stanowią zagrożenie. A RCD nie czyha na nas, a jest zabezpieczeniem.
Dobrze, że Pan coś z tej kłótni wyniósł.
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
[quote="Tomasz_Brzeczkowski"]Pan nawywijał, kilku t łu mo k ó w się do Pana przyłączyło nie czytając co Pan wypisuje a teraz dwraca Pan kota ogonem??? ///
Profesora Markiwicza Pan Brzeczkowski nagle się wystraszył ?
Profesora nie można wysłac do elektryka.
//kilku t ł u mo k ó w się do Pana przyłączyło nie czytając co Pan wypisuje///
Brawo Panie Brzeczkowski !
JEST JEDEN SUPER-UŻYTKOWNIK a pozostali to same T Ł U M O K I.
Rady i teksty samych TŁUMOKÓW.
Profesora Markiwicza Pan Brzeczkowski nagle się wystraszył ?
Profesora nie można wysłac do elektryka.
//kilku t ł u mo k ó w się do Pana przyłączyło nie czytając co Pan wypisuje///
Brawo Panie Brzeczkowski !
JEST JEDEN SUPER-UŻYTKOWNIK a pozostali to same T Ł U M O K I.
Rady i teksty samych TŁUMOKÓW.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Co za odporny na wiedzę gościu.
W czym się wystraszyłem ?
Może Pan konkretnie
Przypomnę tematy naszych kłótni
1) ja uważam, że dziecko może być porażone prądem, - Pan że nie ma takiej możliwości.
2)Ja uważam, że RCD ratuje życie, nie dopuszczając by przez człowieka popłyną prąd większy niż 30mA - a Pan uważa, że RCD czych na nasze życie
3) że większość instalacji w domu jest dwużyłowa, a wtedy zabezpieczenie PE nie jest skuteczne - a Pan uważa, że w instalacjach dwużyłowych podstawą zabezpieczenia jest PE.
Może Pan określić w których punktach wg prof. Markiewicza... czy dr Zygmunta Pawełkowicza (uczył mnie) nie mam racji? Tak konkretnie!
W czym się wystraszyłem ?
Może Pan konkretnie
Przypomnę tematy naszych kłótni
1) ja uważam, że dziecko może być porażone prądem, - Pan że nie ma takiej możliwości.
2)Ja uważam, że RCD ratuje życie, nie dopuszczając by przez człowieka popłyną prąd większy niż 30mA - a Pan uważa, że RCD czych na nasze życie
3) że większość instalacji w domu jest dwużyłowa, a wtedy zabezpieczenie PE nie jest skuteczne - a Pan uważa, że w instalacjach dwużyłowych podstawą zabezpieczenia jest PE.
Może Pan określić w których punktach wg prof. Markiewicza... czy dr Zygmunta Pawełkowicza (uczył mnie) nie mam racji? Tak konkretnie!
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Nie jestem elektrykiem ale moją uwagę na ten wątek zwrócił znajomy, który ma takie wykształcenie. On też nazwał cię kiedyś Wesołym Tomkiem.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Szanowny Panie Stały:
Czy Pan się zgadza z tymi stwierdzeniami Panów, o które była kłótnia
1- dzieci nie podlegają porażeniu
2-RCD czyha na nasze życie
3-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Bo ja uważam, że takie rzeczy może pisać kompletny głąb.
Może się Pan określić?
W skrócie, twoje pytanie nie dotykają istoty problemu jakim jest zabezpieczenie instalacji domowej, choć najwyraźniej tak ci się wydaje. Są na to przepisy, są na to normy cytowane tu wcześniej przez innych forumowiczów. Ignorujesz je jak wiele innych z powodów niezrozumiałych. Moja propozycja jest taka. Przytocz przepisy, które wspierają twoje tezy. Zakończysz w ten sposób dyskusję i odbierzesz argumenty przeciwnikom.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Wiem, że Pan się nie zna,
- bo dzieci mogą być porażone prądem
- bo RCD jest do ratowania życia
-bo w instalacji dwużyłowej nie ma PE.
I może się Pan spytać o to Swojego elektryka.
- bo dzieci mogą być porażone prądem
- bo RCD jest do ratowania życia
-bo w instalacji dwużyłowej nie ma PE.
I może się Pan spytać o to Swojego elektryka.
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Szanowny kolego Staly.
Nazwał cię tłumokiem, głąbem i jeszcze wysyla cię do elektryka.
Kilka ston wstecz SAM podał tekst doktora Musiala ktory zaprzecza WSZYRTKIM BZDUROM które napisął. Rozgarnięty człowiek by tego nie zrobił.
Po tych jego wybrykach nikt tego działu na forum nie będzie powaznie traktował.
Dzialu w któym piszą same TŁUMOKI i GŁĄBY, także PRZYGŁUPY.
Kolego Staly, chcesz polemizoować na argumenty ???
Nazwał cię tłumokiem, głąbem i jeszcze wysyla cię do elektryka.
Kilka ston wstecz SAM podał tekst doktora Musiala ktory zaprzecza WSZYRTKIM BZDUROM które napisął. Rozgarnięty człowiek by tego nie zrobił.
Po tych jego wybrykach nikt tego działu na forum nie będzie powaznie traktował.
Dzialu w któym piszą same TŁUMOKI i GŁĄBY, także PRZYGŁUPY.
Kolego Staly, chcesz polemizoować na argumenty ???
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Tylko tłumok polemizuje bez argumentów.Kolego Staly, chcesz polemizoować na argumenty ???
Twierdził Pan i o to była kłótnia:
Ma Pan jakieś rzeczowe argumenty, że tak jest?1- dzieci nie podlegają porażeniu
2-RCD czyha na nasze życie
3-w instalacjach dwużyłowych, laptopy, światło sprzęt rtv elektronarzędzia podstawą zabezpieczenia jest PE..
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Przepisy proszę. To zamknie dyskusję. Poza tym proszę sprecyzować o co ci chodzi.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Wiem, że Pan się nie zna,
- bo dzieci mogą być porażone prądem
- bo RCD jest do ratowania życia
-bo w instalacji dwużyłowej nie ma PE.
I może się Pan spytać o to Swojego elektryka.
Re: Rozłącza bezpiecznik na korytarzu a nie w mieszkaniu
Jest takie powiedzenie; "nie ważne co mówi tylko kto mówi". Wiem, że forumowicz Brzęczkowski swoją wiedzę czerpie najwyraźniej tylko ze swojej wyobraźni. Poważnie nie traktuje go nikt z branży budowlanej. Sam o to zadbał.Bronek22 pisze:Szanowny kolego Staly.
Nazwał cię tłumokiem, głąbem i jeszcze wysyla cię do elektryka.
Kilka ston wstecz SAM podał tekst doktora Musiala ktory zaprzecza WSZYRTKIM BZDUROM które napisął. Rozgarnięty człowiek by tego nie zrobił.
Po tych jego wybrykach nikt tego działu na forum nie będzie powaznie traktował.
Dzialu w któym piszą same TŁUMOKI i GŁĄBY, także PRZYGŁUPY.
Kolego Staly, chcesz polemizoować na argumenty ???

