Witam,
poproszę o poradę.
Potrzebuję "obniżyć" dolot rury 50 do rury 110.
Wymyśliłem, że stosując redukcję 110/50 mógłbym doprowadzić rurę 50 przy dolnej krawędzi rury 110.
Wiem, że to dziwne, ale akurat dodatkowe 3-4cm (względem umiejscowienia centralnego) mnie ratują.
Pytanie tylko czy takie umiejscowienie redukcji jest bezbolesne z punktu widzenia użytkowania.
Czy przez to nie będą się robiły jakieś zatory zawartości płynącej przez rurę 110.

Lewy rysunek pokazuje typowe podłączenie redukcji. Prawy - redukcja u dołu.


Z góry dziękuję za porady.

Ja zawsze staram się podłączać redukcję z dopływem ku dołowi w tym wypadku nie ma większego znaczenia jeżeli spadki są prawidłowe a 50-tką nie lecą pomyje z restauracji to spoko.

No nie wiem, nie będzie ci z tej setki z toalety przy spłukiwaniu cofać się do 50?