Witam wszystkich, to mój pierwszy post tutaj.
Odrazu mam pytanko odnośnie przybliżonego kosztu jak w temacie.

Planujemy modernizację mieszkania. Stare budownictwo, na wyższym parterze, pod nami piwnica, piece kaflowe chcemy zlikwidować i kupić kocioł, z którego będzie co i cwu. Powierzchnia 57 m2. Okna wymienione, ściany chcemy wyłożyć watą lub styropianem, na to rigips. Sufit obniżyć do 2,60. Podłogi z płyt osb + pianka i panele (płytki). W kamienicy brak gazu, elektryka do remontu więc raczej pozostaje węgiel.

Czy wystarczy kocioł do 15 kW (kuchnia i 2 pokoje grzejniki, łazienka grzejnik + suszarka na ręczniki). Co z ciepłą wodą bieżącą, rurki pcv czy miedziane, wsad do koina??? Proszę o jakieś opinie.

Wydaje mi się, że byłoby to tańsze rozwiązanie od elektryki akumulacyjnej.

Dziękuję.

15kW to będzie za dużo,ale może być,pod warunkiem,że nie będzie to kocioł z podajnikiem,tylko zwykły,węglowy.Kocioł z podajnikiem przy tym metraży będzie trudny do opanowania.
Rurki do CO koniecznie z miedzi,a do wody koniecznie nie z PCV.Lepiej z PP -zgrzewane,lub PE -skręcane lub zaciskane,albo PB-wciskane.
Przy zwykłym kotle wkład kominowy nie potrzebny.

Hmmm... ale bez podajnika to mniejszy komfort - bo chyba trzeba schodzić częściej dokładać... Z drugiej strony mniejszych niż 15 kW z podajnikiem nie znalazłem, i co znaczy trudny do opanowania czy sam kocioł w takim razie do 3 tys. można znaleźć?

Jeśli kocioł bez podajnika będzie nieco za duży,jest to raczej zaletą,niż wadą.Więcej załadujesz,dłużej palisz.
Przy bardzo małym odbiorze ciepła kocioł z podajnikiem może się w końcu wygasić.Ja tak mam,kiedy próbuję ogrzać tylko sam boiler.Poza tym taki kocioł ma większą sprawność,a co z tym idzie wydziela chłodniejsze spaliny,co z kolei szkodzi blachom kotła i powoduje zawilgocenie komina.Dlatego lepiej palić na nim na wyższych temperaturach.Będziesz miał nadmiar ciepła,które trzeba będzie wypuszczać w krajobraz oknami.
Zwykły kocioł dolnego spalania nie wymaga wiele obsługi.Dokładanie co 15-30 godz i wybieranie popiołu.A przy nadmuchu popiołu jest zdecydowanie mniej.
Rozpala się też tylko raz-jesienią,i gasi na wiosnę.
Do kotła z podajnikiem i tak się zagląda co najmniej raz dziennie.Nie wyobrażam sobie zostawić go bez dozoru na 3 dni.Chyba,że wyjazd.Nawet zajrzeć i popatrzeć,czy wsio OK też trzeba.
Zwykły dobry kocioł dolnego spalania z nadmuchem 15kW można kupić w granicach 2600-2800.Jeszcze na pompę zostanie.