Witam mam pytanie: remont domu , problem z ciepłą ścianą i to bardzo ciepłą na całej jej długości (kominowa) , w tej chwili pomalowana jest olejną , chcę ją zdrapać i co dalej? jaką szpachlę ? gładź ? cokolwiek (bo jest nie równa) by po odnowieniu nic mi nie pękało pod wpływem "ruchomej ściany" (ciepło-zimno). Z góry dziękuję za jakie kolwiek podpowiedzi krok po kroku co i jak.

Płyty gipsowe lub lepiej poliuretanowe np. Wedi i po kłopocie.
Żadne szpachle, gładzie, nawet te wzmacniane włóknami czy też siatką.
A jak taniej to tapeta do malowania, papierowa raufaza lub droższa z włókna szklanego.

wiem ,że tak jest łatwiej i szybciej myślałam o tym ale jednak nie , tylko równanie i malowanie, mówiono mi by zagruntować cekolem gs-83 (jest dobry ale chyba jednak nie do tego) , jak na razie staneło na gruncie k-15 mageron , a potem śmig a2

ela1253 pisze:wiem ,że tak jest łatwiej i szybciej myślałam o tym ale jednak nie , tylko równanie i malowanie, mówiono mi by zagruntować cekolem gs-83 (jest dobry ale chyba jednak nie do tego) , ostatecznie staneło na gruncie k-15 mageron , a potem śmig a2

No i po co pytać na forum, jak już mówiono wcześnie, co trzeba zrobić.
.

pytam bo każda propozycja jest do przemyślenia, remont zaczyna się za tydzień także każde rozwiązanie biorę pod uwagę

pytam także dlatego czy te produkty o których wspomniałam nadają się na pewno na taką ścianę?bo tego akurat wśród osób które znam nie mogą mi zagwarantować, a tutaj jest jednak więcej specjalistów

Nikt ci nie da gwarancji poxipolu. Nałóż na ścianę co chcesz i sama zobaczysz czy to się sfajczy, popęka czy odpadnie.