Witam,
siedem lat temu zamontowałem kolektory próżniowe 30 rur zasobnik 300 l.
Przez 5 lat działał bez zarzutów latem podgrzewał wodę do 75 stopni. W tym sezonie jest bardzo źle
w słoneczny dzień woda podgrzała się do 36 stopni , sprawdziłem rurki ciepła są ok, rury zimne.
Pewnikiem sprzedawca sprzedał mi chiński produkt .
Pytanie mam takie , wymienić kompletne rury na nowe czy też lepiej dostawić nowy zestaw do istniejącej instalacji

Pozdrawiam Adam N

adam n pisze:Witam,
siedem lat temu zamontowałem kolektory próżniowe
Przez 5 lat działał bez zarzutów latem podgrzewał wodę
W tym sezonie jest bardzo źle

A co się działo w brakujących dwóch latach?

Witam,
dwa trzy lata wstecz podgrzewały na tyle że nie musiałem dogrzewać elektrycznie.
Możliwe że skończyły się absorbery w rurach, mam zamiar wprowadzić sondę termometru do kolektora
czy to jest dobry pomysł

Pozdrawiam Adam N

adam n pisze:Witam,
dwa trzy lata wstecz podgrzewały na tyle że nie musiałem dogrzewać elektrycznie.
Możliwe że skończyły się absorbery w rurach, mam zamiar wprowadzić sondę termometru do kolektora
czy to jest dobry pomysł

Nie absorbery bo to jest warstwa napylona na zewnętrznej stronie wewnętrznej rury. Na pewno wyschła pasta termo przewodząca i trzeba jeszcze raz wysmarować skraplacze.

Dziękuję za poradę , oczywiście dam znać jaki będzie efekt .

adam n pisze:Dziękuję za poradę , oczywiście dam znać jaki będzie efekt .

Na początek efekt możne być nie duży ale od czegoś trzeba zacząć.

Witam,
zdemontowałem wszystkie rury w celu nałożenia nowej warstwy pasty termo i kontrolnie sprawdzałem
temperaturę rurek , kilka było rozgrzanych dość mocno większość miała zauważalnie niższą temp.
4 zaledwie ciepłe. Co ciekawe wszystkie rurki całe , zastanawiam się czy rurki utraciły próżnię bez widocznego uszkodzenia co w efekcie powoduje że nie dają temp.

Możesz wykonać zdjęcia?

Tak ale dopiero w sobotę .

W przypadku rur typu heat pipe swego czasu raportowano o ich pękaniu na mrozie. Owe pęknięcia podobno czasami można dostrzec. Pojawia się wtedy podobno miejscami nalot. I również podobno producenci (także chińscy) ów mankament poprawili tak, że - podobno - już ta wada nie występuje.

Piotr Nowik pisze:W przypadku rur typu heat pipe swego czasu raportowano o ich pękaniu na mrozie. Owe pęknięcia podobno czasami można dostrzec. Pojawia się wtedy podobno miejscami nalot. I również podobno producenci (także chińscy) ów mankament poprawili tak, że - podobno - już ta wada nie występuje.

Wydaje mi się, że mylisz dwa pojęcia mając na myśli ten przypadek:

Witam,
moje rurki są całe i niektóre słabo grzeją , myślę straciły podciśnienie,

adam n pisze:Witam,
moje rurki są całe i niektóre słabo grzeją , myślę straciły podciśnienie,

Tam nie ma podciśnienia ani nadciśnienia. W każdą rurkę powinno być wlane po ok. 5ml acetonu.
Ot cała tajemnica. Aceton wrząc w stosunkowo niskiej temp. "przenosi" ciepło do skraplacza.
Wystarczy, że obetniesz końcówkę, wlejesz i zaspawasz lutem twardym i masz zregenerowany

Wielkie dzięki za poradę jak je zregeneruję oczywiście napiszę jaki uzyskałem efekt.

Nie miałem na myśli pękania szkła. Niefortunnie to w swej wypowiedzi ująłem. Dokładnie tak, jak na zdjęciu, które załączyłeś. Chodzi o rozrywanie z powodu mrozu wewnętrznych gorących rurek i ucieczkę z nich w przestrzeń próżni czynnika parującego.