Witam, ciekawi mnie jedna rzecz. Z czego mogą wynikać przedstawione na zdjęciach złuszczenia i odparzenia farby oraz kruszący się beton na murku oporowym przy parkingu. Po drugiej stronie prezentowanego murku beton nie jest pomalowany żadnym środkiem, w tamtym miejscu beton nie kruszy się ani nie odpada. Czy może to być wina środków odladzających zastosowanych na
parkingu i np. składowanego śniegu zaraz przy murku? Może beton nieodpowiedniej klasy do klasy ekspozycji? Z tego co wiem zastosowano tam farbę (w miejscu uszkodzonym, bo tak jak wspomniałem druga strona murku jest nie malowana i w bardzo dobrym stanie), która powinna chronić powierzchnie betonu przez agresywnymi środkami, ale jak widać wszystko jest w ruinie. Jak najlepiej można takie uszkodzenia naprawić? Dziękuję za odpowiedź.

Ewidentne wykwity soli na murze, spowodowane brakiem, bądź wadliwą izolacją przeciw wodną.
Radzę zwrócić się o pomoc do Kolegi KTH. On jest najlepszym specjalistą od takich problemów.

OK dla wszystkich na przyszłość eksperyment fizyczno chemiczny

weź butelkę po flaszce z ostatniej imprezy - znajdź zakrętkę do niej, to ważne !
wyciągnij z zamrażarki jedną flaszkę na jutro

w to samo miejsce wstaw tę butelkę pustą po imprezie, tyle że przed napełnij ją wodą po korek i zakręć
zamknij drzwi od zamrażarki i zacznij opróżniać wyciągniętą wcześniej flaszkę z C2H5OH

po 12 godzinach czyli na silnym kacu otwórz zamrażarkę i zobacz co zostało z butelki którą tam wsadziłeś dzień wcześniej


a teraz drodzy uczniowie do dzieła ! dziś rektor zza katedry ma dobry humor

Zgadza się Panie Rektorze

potem przyjdzie czas na inauguracje i odśpiewanie Gaudeamus Igitur

KTH pisze:OK dla wszystkich na przyszłość eksperyment fizyczno chemiczny

weź butelkę po flaszce z ostatniej imprezy - znajdź zakrętkę do niej, to ważne !
wyciągnij z zamrażarki jedną flaszkę na jutro

w to samo miejsce wstaw tę butelkę pustą po imprezie, tyle że przed napełnij ją wodą po korek i zakręć
zamknij drzwi od zamrażarki i zacznij opróżniać wyciągniętą wcześniej flaszkę z C2H5OH

po 12 godzinach czyli na silnym kacu otwórz zamrażarkę i zobacz co zostało z butelki którą tam wsadziłeś dzień wcześniej


a teraz drodzy uczniowie do dzieła ! dziś rektor zza katedry ma dobry humor

hahhaah takie odpowiedzi na forum lubię najbardziej, pożyteczne z dozą humoru