Dom który remontuje jest z lat 40. Połozone są tynki wapienno-piaskowe. Wiadomo sciany nie są równe, ale nikt nie zwracał na to uwagi. Moje pytanie jest takie: czy skuc ten stary tynk ze wszystkich scian i klasc nowy cementowo-wapienny, czy po ptostu wyrównac szpachlą a 'gluche' miejsca skuc i otynkować?
Chcialbym poznac kilka opinii.
Ja jestem za tym aby kuc wszystko i tynkować na nowo.
Obecna warstwa ma conajmniej 40-50 lat, wieć obawiam się, że z czasem może coś zaczac odpadac i sie kruszyć. Obstukałem niektóre miejsca delikatnie młotkiem i ten tynk jest strasznie delikatny
Tynki w starym domu
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
KTH
Re: Tynki w starym domu
skoro trzeba to trzeba i po co pytać kogoś kto tam nie był i nie widział oraz nie słuchał tego tynku ??? wróżyć jakoś nikt z nas nie potrafi czy masz go kuć czy nie ...
Re: Tynki w starym domu
chciałem tylko poznać opinię na podstawie doświadczenia niektórych użytkowników
-
Czternaście
- Aktywny

- Posty: 114
- Rejestracja: 17 lut 2015, 18:16
Re: Tynki w starym domu
może warto skonsultować się ze specjalistami w zakresie takich robót remontowych, a dalej jeszcze fachowcami, którzy by się podjęli remontu takiej nieruchomości (jest zabytkowa?). Wiem z własnego doświadczenia, że takimi pracami zajmuje się marka Wiecha i odpowiada za to w stu procentach profesjonalnie
