Witam
Mam taki problem, przy budowie mojego domu (ok 20 lat temu, gdy gaz jeszcze był dosyć tani) do komina, podczas jego stawiania, została wpuszczona rura kamionkowa z elementów po 2 metry. Po kilku latach cena gazu zaczeła iść w góre więc przeszlismy do tego by odprowadzać tym kominem spaliny z pieca weglowego. Ale wtedy ta kamionka zaczela być zbędna a z czasem nawet przeszkadzac bo nie dosyc ze zawęza komin to jjeszcze zaczela sie kruszyc i poniekąd zapychac komin.
Pisze tu z pytaniem w jaki sposób mógłbym sie pozbyc z komina tej kamionki (jak ja wytłuc)? Komin ma ok 10-12 metrów. Kamionki nie ma już na ok 2 metrach od góry, ale im głebiej tym trudniej jej sie pozbywac, i właściwie teraz juz wcale nie moge nic zrobić. Może ktos z Was miał podobny problem z rurą kamionkową i jakoś udało mu sie z tym uporać? Chyba zapomniałem dodac ze rury kamionkowe na złączeniach (u góry maja rozszerzenia zeby następną rure w nie wsuwac) sa utwierdzone do ścian komina. Będe wdzięczny za kazdy pomysł i każda radę. Z góry dziękuje i mam nadzieje że otrzymam chociaz troche odpowiedzi. Pozdrawiam

frezowanie komina może pomóc tylko

Rafal2462 pisze: Chyba zapomniałem dodac ze rury kamionkowe na złączeniach (u góry maja rozszerzenia zeby następną rure w nie wsuwac) sa utwierdzone do ścian komina. Będe wdzięczny za kazdy pomysł i każda radę. Z góry dziękuje i mam nadzieje że otrzymam chociaz troche odpowiedzi. Pozdrawiam

Z czego jest ta obudowa komina - z cegły? jeśli twój przyszły piec/kocioł węglowy będzie emitował spaliny niskotemperaturowe (do 400 st.C), to te rury ceramiczne mogą zostać.
Problemem jest to, że ten wkład ceramiczny powinien być swobodny
- "przymurowanie" go do obudowy, to poważny błąd
Na niskotemperaturowe spaliny z węgla żaden inny wkład się nie nadaje
Z powodu związków siarki i możliwych skroplin nie należy wtedy stosować żadnego wkładu stalowego
Jeśli natomiast będziesz miał jakiś stary piec na węgiel, który emituje spaliny wysokotemperaturowe (>400 st.C), to najlepszy będzie zwykły komin
z dobrze zafugowanej, pełnej cegły.
P.S. frezowanie komina ma sens jedynie w przypadku zwykłych kominów
z cegły.
Pozdrawiam

A dla mnie powinieneś po prostu wezwać kominiarza i tyle. Jak chcesz, to łap kontakt, moim zdaniem naprawdę opłaca sie z nimi współpracować: http://www.kominiarze-warszawa.pl/

to jest komin ze zwykłej pełnej cegły, wiec zamierzam sie zainteresowac tym frezowaniem.
a co do tych temperatur spalin, to po pierwsze jest stary kocioł i myśle że wypuszcza on spaliny o tej wiekszej temp ( większe od 400 stopni). a po drugie ta kamionka dodatkowo mocno podarsza ciag w kominie, który nigdy nie był zbyt rewelacyjny, dlatego bardzo zalezy mi na usunięciu tej kamionki.
Być może masz racje że błedem było przymurowywanie tych rur na poszerzeniach, ale wiesz, trafil sie fachowiec ktory miał swoje przekonania, ale dzięki za uwage, na pewno o niej nie zapomne.
Dodam jeszcze ze te rury kamionkowe sa grubosci 1 lub 2 cm.
Więc Ty też uważasz ze to frezowanie byłoby najlepszym sposobem w moim przypadku?

Rafal2462 pisze:to jest komin ze zwykłej pełnej cegły, wiec zamierzam sie zainteresowac tym frezowaniem.

A po co chcesz frezować tę obudowę z cegły:?:
Frezowanie polega na usunięciu nierównej (zmurszałej) warstwy cegły wewnątrz komina. Tę "kamionkę" (tym bardziej przymurowaną do tej obudowy z cegły) mógłby usunąć jakiś tresowany wąż umiejący obsługiwać młotek udarowy
Ale poważnie mówiąc - bez rozbiórki jednej ściany tej obudowy z cegły (aby dostać się do tej "przymurowanej" kamionki) - raczej się nie obędzie

Rafal2462 pisze:a co do tych temperatur spalin, to po pierwsze jest stary kocioł i myśle że wypuszcza on spaliny o tej wiekszej temp ( większe od 400 stopni).

Tu nie ma co myśleć - TO trzeba wiedzieć NA PEWNO
Pozdrawiam

Nie chodzi o to ze chce frezowac ta obudowe, tylko wnętrze (nie naruszając samej obudowy z cegły). I jakby użyć frezu o szerokosci równej najwiekszej średnicy rury kamionkowej to moze tym frezowaniem by "odskrobał" czy tam odkruszył tą kamionke w miejscach zamocowania, i ogolnie na całej długosci tez by ją kruszył tak ze mógłbym to wybrac przez drzwiczki rewizyjne na dole. Co o tym sadzisz?

Cóż ja tu ci będę "klarował", jeśli ty wiesz lepiej. Jeśli chcesz się dowiedzieć jak wygląda frezowanie komina, to najlepiej zapytaj najbliższego kominiarza, który się tym zajmuje (nie wszyscy kominiarze się na tym znają ).

Tutaj http://www.kms-bud.pl/ znajdziesz kilka informacji o frezowaniu i fotki z takiej operacji. Na youtube też poszukaj, są tam filmiki. Co do słuszności w tym przypadku takiego zabiegu to nie wiem, ale warto podpytać specjalistów.

[quote="anastazja4390"][/quote]
A Ty, to jakaś panorama firm, że co post polecasz fachowców? Przecież wystarczy wejść w Twój profil http://www.forumbudowlane.pl/profile.ph ... le&u=90930 , żeby zobaczyć jak spamujesz.
.