Witam
własnie otrzymałem wyniki badań gruntu na mojej działce.

Czy można posadowić dom na dobrze zbrojonej płycie, wymiana gruntu tylko nasypowe + dobrze zagęszczona pospółka
niestety całkowita wymiana gruntu jest niemożliwa.
Zastanawiałem się przy pod płytą nie dać kilku wzmacniających pali

posiadam badania gruntu:

http://domset.pl/badania.pdf


proszę o opinię oraz informacje co ewentualnie można zrobić

architekta pytaj w biurze projektowym ... on Ci doradzi za free, my zaraz kasę sobie życzymy za po rady i przed rady w takich kwestiach. Z czego tych po rad po fakcie jest więcej niż tych przed

Lepiej pytać konstruktora. ;-)

w Koszalinie ?

Nie miałem na myśli siebie, jeśli o to chodzi. Po prostu w sprawach konstrukcyjnych - konstruktora.
To nie miała być złośliwość.

a czy architekt nie konsultuje projektu domu z konstruktorem ?? po za tym w każdym biurze projektowym powinien być taki ktoś jak konstruktor

Oczywiście, powinien... :-)

teraz tylko trzeba pytającemu to uświadomić, z wodą jak widać ma problem ale to tylko infiltracyjna czasowo się spiętrzająca pochodzenia wiadomego ... pola rolne i buraki

dobrze że ma badania zrobione bo znam takich co ich nie mieli bo szkoda kasy było

Czasami starostwo myśli za inwestorów, nakładając obowiązek przeprowadzenia badań gruntu.
Co do pytającego, woda to jedno, ale budynek bez wymiany gruntu czy mikropali mu sporo na tej płycie może osiąść..

tyle że nie spotkałem się jeszcze z odmową wydania decyzji na budowę domu (rejon Szczecinka) a wiem że ludzie stawiają domy na torfie bez płyt dennych i mikropali woda wchodzi do środka budynki pękają więc ktoś taki jak http://www.stawiarski.pl i jego zespół mamy masę roboty na tych terenach

Niestety co starostwo to inna interpretacja PB. W K-linie do projektu muszą być badania.

zobaczymy co zainteresowany powie w temacie ... jeśli w ogóle coś powie

Biorąc powyższe informacje w grę wchodzą tylko pale. Wymiana nasypów i zagęszczenie warstwami pospółki nic nie pomoże, gdyż budynek i tak będzie osiadał. Od głębokości praktycznie 1 m mamy torfy, które w wyniku obciążenia od budynku ulegną kompakcji (zmniejszą swoją objętość).

Strasznie dziwnie określone jest zwierciadło wody, ktore jest napięte w torfach (otwór nr 2). Jeśli już tak jest to powinno coś ta wodę napinać jakieś spoiste grunty i wtedy przewiercenie takiej spoistej soczewy sprawia, że woda się podnosi. Nawet skład nasypów nie został określony.... Uboga opinia..

Tak jak mówiłem w grę wchodzą tylko pale. Ewentualnie iniekcje cementowe w obrębie torfów. Koszty jednak będą bardzo duże....

Lepiej chyba sprzedać działkę komuś nieświadomemu niż budować tam cokolwiek.

nie dziwię się, że masz wątpliwości i szukasz pomocy, to trudna sytuacja, ale myślę, że mimo wszystko warto skonsultować to z kimś mądrzejszym, z doświadczeniem. Jeśli nie znasz nikogo takiego to mogę podrzucić Ci namiary na dobrego rzeczoznawcę budowlanego Marka Świtlickiego.
Według mnie nie warto słuchać ludzi w internecie, tylko właśnie udać się do profesjonalisty, tutaj przecież chodzi o bezpieczeństwo twoje i bliskich.