Witam. Kupiłam mieszkanie. Okazało się przy rozbieraniu podłogi że parę legarów jest całkowicie uszkodzonych (spruchniałych), a część jest zawilgocona taka miękka jak nasączone drewno, też spróchniałe ale nie aż tak. Strop jest ceglany w budynku. Jest to kamienica. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Da sie jakoś wzmocnić te legary które nie zostały jeszcze uszkodzone? A co zrobić z tymi uszkodzonymi całkowicie?

Ocena,które są zdrowe i czy nie zarażą nowych legarów jest trudna - więc radzę wymienić wszystkie.
Podłoże należy również potraktować środkami antygrzybicznymi.

dodatkowo zabezpieczyć strop przed zawilgoceniem wtórnym, reszta jak wskazuje Interno - wymienić na nowe

Legary przechodzą przez caly budynek i wchodzą do mieszkania sąsiada. Czy mozna je wymienić tak jak mówi moj fachowiec? Tylko u mnie w mieszkaniu? poprostu wkluc sie w ściany stare wyciąć i wyjac a zaprzeć o mur nowe? Bo sąsiad raczej nie zgodzi sie na wymianę.

Legary przechodzące przez ścianę do innego pomieszczenia to jakieś dziwne nieporozumienie.
Odciąć legary a nowe ułożyć bezpośrednio na stropie w swoim pomieszczeniu.
A może zastanowić się nad innym rozwiązaniem podłoża pod wykończenie posadzek.