Witam

Nie znalazłem podobnego tematu w internecie więc piszę tutaj do doświadczonych użytkowników.

Zastanawiam się nad kupnem mieszkania, które będzie miało 6 okien sufitowych w 3 różnych pomieszczeniach. Okna są skierowane na wschód i zaczynają się na wysokości ok. 2 metrów. Dodatkowe doświetlenie mieszkania zapewnia niewielki narożny balkon również na stronę wschodnią.

Póki co nie przeszkadzało by mi to że nie mogę sobie wyjrzeć przez okno ale nie wiem jak będzie za kilka lat. Czy ktoś ma podobne okna i mieszka tam od dłuższego czasu ?
Wiem że to na pewno jest sprawa indywidualna ale chętnie usłyszę kilka opinii.

Moim zdaniem może być ciężko przyzwyczaić się na dłuższą metę do braku widoku z okna innego niż niebo.
Jeżeli miałbym wyrazić swoją opinię bazując na Twoim opisie - to odradziłbym ten zakup.
Poza tym wszystkie okna na wschodnie stronie powodują, że mieszkanie będzie ciemne po południu, po powrocie z pracy.

W moim domku mam podobnie. Z tym że zrobilismy tam pokój dzienny, gdzie sluchamy muzyki ogladam filmy z rzutnika, jest to duza przestrzen ok. 90 metrow, niepodzielona ściankami, otwarta plus lazienka. Poki co nam to w ogole nie przeszkadza. Ze śiegiem w ziemie jest ciekawie. Ale skoro jak mowisz masz jakis balkon, to tam ewentualnie bedziesz spogladal zeby oczy troche odpoczely. Ja bym sie nie zastanawial

Na początku napewno ciężko się będzie przyzwyczaić, ale na dłuższą metę nie powinno CI to przeszkadzać.

Żeby tak wszędzie mieć okna dachowe? Nie wyobrażam sobie tego.

Mam jeden pokój z oknem dachowym, na początku nie mogłem się do niego przyzwyczaić, bo okno jest wysoko i wogule nie możne przez ne wyglądać, ale teraz wogule mi to nie przeszkadza.

To kwestia przyzwyczajenia,nic więcej. Chociaż tez nie można przesadzić z ilością okien dachowych bo to nie będzie zdrowe i będziemy czuć się niemal jak w szklarni- wszystko z głową:)

To z pewnością kwestia przyzwyczajenia, jednak ja wolałbym mieć widok z okna na coś więcej aniżeli tylko na niebo.

Też myślę że to kwestia przyzwyczajenia. Na początku pewnie będzie trochę brakowało normalnego widoku z okna ale z czasem powinno to nie przeszkadzać.

Same okna dachowe to wyjątkowo złe rozwiązanie. Jesteśmy przystosowani do patrzenia przed siebie a nie do góry. W takim wnętrzu czuję się jak w jaskini. Jeżeli jednak okna dachowe są nisko to można sprawdzić, czy nam to będzie odpowiadało.

Lepiej dać jakieś normalne okno, człowiek jednak lubi widzieć coś przed sobą a nie tylko niebo

Ja bym się chyba nie zdecydował na mieszkanie z samymi dachowymi oknami, chyba dziwnie bym się czuł...

A mi się nawet pomysł podoba. Ale musiałbym najpierw jednak zobaczyć jak to wygląda.

wizualanie pewnie fajnie to wygląda, ale faktycznie możesz mieć problem z tym, żeby się do tego przyzwyczaić. Może wrzuć jakieś zdjęcia, będzie łatwiej doradzić:)

Byłem niedawno na spotkaniu służbowym w muzeum i coś takiego widziałem - świetne, pod warunkiem że jest co oglądać. Jakoś nie widzę tego pomiędzy blokami gdzie widzę z balkonu pranie sąsiadów...