Mam problem z wentylacją mechaniczną w mieszkaniu. Otóż z okapu nad kuchenką wieje zimne powietrze. Nasila się to w momencie włączenia wentylatora przy kominie. Co prawda wentylator jest zabudowany na jednym wylocie z okapem ale kilka razy byli kominiarze i stwierdzili że wentylacja działa prawidłowo. Mieszkanie jest na ostatnim piętrze budynku.

Ja działa okap, o jakiej wydajności?, w jaki sposób jest dostarczane zwiększonej porcji świeżego powietrza?.
A masz tam nawiewy czy coś podobnego?.

Prawdopodobnie masz tzw cofkę.
Gdy uchylisz okna to przestaje wiać z okapu?

Interno pisze:Ja działa okap, o jakiej wydajności?, w jaki sposób jest dostarczane zwiększonej porcji świeżego powietrza?.
A masz tam nawiewy czy coś podobnego?.

W oknach są nawiewniki ręczne ale ich nie używam. Okap działa normalnie-Mastercook taki hipermarketowy żadna rewelacja.
Przykładam rękę od dołu do okapu i czuję lekki powiew a jak włączę ten drugi wentylator przy kominie to normalnie zmarznąć idzie tak z okapu wieje- no chyba że go włączę nawet na najmniejsze "ssanie" to wtedy nie wieje.
Nie sprawdzałem czy otwarcie okna coś zmienia.

Wnioskuję że wentylacja jest grawitacyjna z zamontowanym wentylatorem, który czasami jest używany.
Tak czy inaczej żeby wentylacja działała prawidłowo musi być odpowiednie napowietrzenie w pokojach i odpowiedni ciąg w kominie łazienkowym i kuchennym.

Przykładowo -obrazowo. Gdy ciąg w łazience jest solidny, świeże powietrze nie jest dostarczane do mieszkania, robi się zasys w kuchni (cofka) i zaczyna wiać z komina.

Czyli tak ma być?

A może silnik wentylatora zamiast w prawo to w lewo chodzi sprawdź bo może być że chińczyk odwrotnie coś podłączył albo złożył jak montował

Nie nie. Jak był kominiarz to przykładał do wentylatora taki wiatraczek i mówił że jest ok. Od 5 lat jak mieszkanie kupiłem to nikt przy wentylatorach nie grzebał więc nie możliwe żeby ktoś kable pomylił.

Ja mam jeszcze gorszy problem i obawiam się, że to z własnej winy. W domu który kupiliśmy nie było wyprowadzenia wyciągu od okapu do kominów (mamy 2) i przy gotowaniu wszedzie tj, ściana i szfki dookoła kuchenki były mokre.
Kupiłam okap teleskopowy GORENJE o mocy 410, i wykułam dzióre w ścianie, podłączyłam rure spiro, a na zewnątrz specjalną kratkę w kształcie ptasiego dziobka. I teraz mam okap ale wieje z niego jak diabli. co z tym teraz zrobić? wydaje mi się, że był zawór zwrotny plastikowy razem z okapem u podstawy okapu.
jest jakieś wyjście?

ewik1 pisze:wykułam dzióre w ścianie......jest jakieś wyjście?

Wyjście jest ino jedno:

Zamórować dzióre.

ale zlikwiduje sobie tym krokim odprowadzenie od okapu

Piszcie bez błenduw bo asz oczy szczypiom jak sie to czyta.
Ja u siebie znalazłem rozwiązanie za 20 ziko z przesyłką.
Hasło? Klapa zwrotna.

Też używam klapy zwrotnej ;]