Mam zamiar robić ogrzewanie wg. poniższego schematu który namalowałem.Zasada ma byc taka że na całym parterze piec bedzie sterował pompą z ogrzewania podłogowego (R 1), które bedzie działało cały czas a grzejniki (R 2) załaczane by były przy za niskiej temperaturze przez programator pokojowy i elektrozawór odcinający zabudowany na drugiej pompie.
Grzejniki i podłogówka (przez zawór RTL)(R 3) na piętrze oraz grzejniki w piwnicy (R4) zasilone z drugiej pompy którą sterowałby drugi programator pokojowy.
Proszę o uwagi co do schematu i takiego rozwiązania
Link do schematu:
http://img162.imageshack.us/my.php?imag ... za1xq2.png
ogrzewanie
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Ja osobiście przy twoim dość skomlikowanym układize poksuiłbym się o montaz między kotłem a instalcja wymiennika ciepła.
Po pierwsze zakładasz, że z kotła wychodzic beda parametry do podłogówki czyli temperatura zasilania max 55 stopni i taka też będzie wchodzić na grzejniki. Może pojawic się problem z niedogrzaniem pomieszczeń w ostrą zimę, ale to oczywiscie tylko teoria.
Ja skupie się raczej na podłogówce. Masz kocioł na paliwo stałe. Jezeli podłogówka i cała instalacja z miedzi to OK, ale jeżeli masz elemnty z tworzywa to juz sie pojawia problem.
Moja rada:
1. Zastsouj wymiennik
2. Za wymiennikiem dwie pompy. Jedna wprost na grzejniki druga poprzez mieszacz na podłogówkę
3. Termostatem pokojowym możesz sterować pompę, np. porzez przekaźnik, który będzie zwierał sygnał sterujący z automatyki kotła.
Oczywiście nie zapomnij o zamkniętym naczyniu wzbiorczym oraz zaworze bezpieczeństwa po stronie instalacji. Jest jescze jeden plus tego rozwiąznaia. Jak kiedys będziesz chciał zainstalować kocioł na gaz lub olej to instalcję masz gotową.
Po pierwsze zakładasz, że z kotła wychodzic beda parametry do podłogówki czyli temperatura zasilania max 55 stopni i taka też będzie wchodzić na grzejniki. Może pojawic się problem z niedogrzaniem pomieszczeń w ostrą zimę, ale to oczywiscie tylko teoria.
Ja skupie się raczej na podłogówce. Masz kocioł na paliwo stałe. Jezeli podłogówka i cała instalacja z miedzi to OK, ale jeżeli masz elemnty z tworzywa to juz sie pojawia problem.
Moja rada:
1. Zastsouj wymiennik
2. Za wymiennikiem dwie pompy. Jedna wprost na grzejniki druga poprzez mieszacz na podłogówkę
3. Termostatem pokojowym możesz sterować pompę, np. porzez przekaźnik, który będzie zwierał sygnał sterujący z automatyki kotła.
Oczywiście nie zapomnij o zamkniętym naczyniu wzbiorczym oraz zaworze bezpieczeństwa po stronie instalacji. Jest jescze jeden plus tego rozwiąznaia. Jak kiedys będziesz chciał zainstalować kocioł na gaz lub olej to instalcję masz gotową.
Jezeli 500 złotych to jest drogo, to wybacz. Wiesz jak w tej relkamie wyniennik 500 zł, spokój bezcenny. Decyzja nalezy do Ciebie. Jezeli na tym forum szukasz potwierdzenia dla swojej teorii to chyba nie znajdziesz.
Co do rur, to zapewniam cię, że nie ma znaczenia gdzie dasz plastik, jezeli pojawi się wyzsza temeperatura, to pójdzie wszędzie.
Jak wczesniej pisałem ze względów ekonomicznych obniża się temepraturę do podłogówki, a nie instaluje ogromne grzejniki, aby pracowały w temperaturze podłogówki. No chyba że grzejemy kondensatem, to tam jest to zrozumiałe, choć praktykowane rzadko.
Co do rur, to zapewniam cię, że nie ma znaczenia gdzie dasz plastik, jezeli pojawi się wyzsza temeperatura, to pójdzie wszędzie.
Jak wczesniej pisałem ze względów ekonomicznych obniża się temepraturę do podłogówki, a nie instaluje ogromne grzejniki, aby pracowały w temperaturze podłogówki. No chyba że grzejemy kondensatem, to tam jest to zrozumiałe, choć praktykowane rzadko.
Możesz skorzystać z poniższego linku, bo trochę nie mam czasu. Zwróć uwagę na schemat pierwszy.
Ale w twoim przypadku kocioł bedzie nie na gaz tylko paliwo stałe. Wymiennik ciepła trzeba właczyć pomiędzy kocioł na stałe a instalacje. po stronie kotła dodatkowo nalezy zamontować otwarte naczynie wzbiorcze, ale wtedy wystarczy tylko pod sufitem kotłowni, bo bedzie ono pracowało tylko w obiegu kocioł - wymiennik. Wymiennik musisz wstawić w miejsce tego kotła na gaz i resztę instalacji robisz identycznie. Tak naprawdę to dochodzi Ci koszt pompy w układzie kocioł-wymiennik no i zamkniętego naczynia wzbiorczego na c.o. Zasobnik również polecam włączyć za wymiennikiem. Co do zasobnika, to rozważyłbym zakup takiego z dwiema wężownicami o ile myślałeś, kiedyś o instalacji solarnej na c.w.u. latem.
pozostaje tylko kwestia automatyki, ale układ będziesz miał wypasiony i przyszłościowy. Jak kiedyś zechcesz podłączyć kocioł gazowy, to jedyne co będziesz musiał zrobić, to wsadzić dwa trójniki i zawory między wymienikiem a instalacją.
Podaję link http://www.dedietrich.pl/manuals.php?f_view=1&f_id=740
Ale w twoim przypadku kocioł bedzie nie na gaz tylko paliwo stałe. Wymiennik ciepła trzeba właczyć pomiędzy kocioł na stałe a instalacje. po stronie kotła dodatkowo nalezy zamontować otwarte naczynie wzbiorcze, ale wtedy wystarczy tylko pod sufitem kotłowni, bo bedzie ono pracowało tylko w obiegu kocioł - wymiennik. Wymiennik musisz wstawić w miejsce tego kotła na gaz i resztę instalacji robisz identycznie. Tak naprawdę to dochodzi Ci koszt pompy w układzie kocioł-wymiennik no i zamkniętego naczynia wzbiorczego na c.o. Zasobnik również polecam włączyć za wymiennikiem. Co do zasobnika, to rozważyłbym zakup takiego z dwiema wężownicami o ile myślałeś, kiedyś o instalacji solarnej na c.w.u. latem.
pozostaje tylko kwestia automatyki, ale układ będziesz miał wypasiony i przyszłościowy. Jak kiedyś zechcesz podłączyć kocioł gazowy, to jedyne co będziesz musiał zrobić, to wsadzić dwa trójniki i zawory między wymienikiem a instalacją.
Podaję link http://www.dedietrich.pl/manuals.php?f_view=1&f_id=740
też tak można, a czy taniej, czy duzo taniej???? Na pewno jedna pompa mniej, ale układ pozstaje otwarty. A przy wymienniku masz zamkniety, nie musisz prowadzić rury wznosnej aż na strych. Rura musi być i tak stalowa lub miedziana odpowiednik średnicy stali 1".
Pytanie czy chcesz koniecznie udowodnić , że można tanio? Bo mozna ale ja uwazam, że to nie jest cel.
Pytanie czy chcesz koniecznie udowodnić , że można tanio? Bo mozna ale ja uwazam, że to nie jest cel.
