Witam,
mam zamontowany w mieszkaniu taki grzejnik:

i od początku sezonu grzewczego góra grzejnika jest ciepła, przy czym najcieplejszy jest przy głowicy, a im bardziej w lewo, tym bardziej chłodny. Dół zimny całkiem.
Grzejnik nie jest zapowietrzony.
Kryza ustawiona na maksymalny przepływ (skala 1 - 6, nastawione na 6).
Mieszkanie na parterze.
Zawór powrotny otwarty maksymalnie.
Rurka doprowadzająca wodę jest lekko pod górę:

Rurka średnicy takiej jak na zdjęciu:

Rurka doprowadzająca jest gorąca, głowica też.
Wezwałem hydraulików ze spółdzielni. Diagnoza następująca:
Mieszkanie znajduje się na parterze w kamienicy, instalacja jest stara. Tylko w moim mieszkaniu (wynajmuję) wymieniono kaloryfery na takie jak na zdjęciu. Sąsiedzi u góry mają żeliwne, ze starymi głowicami (zaworami) i u nich jest dobry przepływ i grzejniki są ciepłe (informacja o ciepłych grzejnikach sprawdzona). Pan majster twierdzi, że jeśli wymieni się u mnie w mieszkaniu głowice na te starego typu, to przepływ będzie dobry, a grzejniki ciepłe.
Czy to jest wiarygodna opinia?

Pozdrawiam!

Jeśli możesz zdemontuj całkowicie zawór i podłącz wężykiem na jakiś krótki okres, pod kontrolą.
Podejrzewałbym raczej coś z powrotem wody z grzejnika.

Tak popatrzyłem jeszcze raz na całe zdjęcie coś długi ten grzejnik a instalacja stara może powinien być powrót krzyżowy?.

Krzyżowy powrót stosuje się w grzejnikach od 2mb. Stara instalacja jeżeli instalacja nie jest wyregulowana hydraulicznie to nie dziwne. Woda popłynie tam gdzie łatwiej a mniejsze opory ma na żeliwnych a jak żeliwniaki nie mają zaworów termostatycznych lub mają o większym przepływie to nie ma o czym gadać.

W takich układach najlepiej stosować zawory (również termostatyczne) do ogrzewań grawitacyjnych, mają o wiele mniejsze opory przepływu niż typowe zawory termostatyczne

Interno pisze:Tak popatrzyłem jeszcze raz na całe zdjęcie coś długi ten grzejnik a instalacja stara może powinien być powrót krzyżowy?.

a po którym to zdjęciu oceniłeś długość grzejnika?

Czyli pomysł z zamianą zaworu na zawór o większym przepływie ma sens?
Czy taki zawór spełni swoją rolę:
http://www.sklep.hydromet.zam.pl/9140-4 ... co-3-4.jpg

Pozdrawiam!

To co pokazałeś, to zwykły zawór odcinający, tego typu zaworów nie stosuje się do podłączania grzejników bo traci się możliwość jakiejkolwiek regulacji grzejnika (oprócz funkcji zamknij/otwórz). Chodziło mi o zawory termostatyczne do układów grawitacyjnych, np Herz TS-E. Do "grawitacji" osobiście stosowałem zawory Herza i Heimeiera.

Zawory o których pisze kolega mają większy przepływ przez dławik niż zwykłe termostatyczne.