kuchnia gazowa czy elektryczna?
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Eeeee,...tak nie można.
Butli gazowych jest w użyciu kilka milionów w Polsce.Wypadki się zdarzają wszędzie i nie ma tu nic do rzeczy,że to butla.
A ile rocznie jest pożarów,bo czajnik bezprzewodowy się zajarał,ile z kuchenek elektrycznych?Też się zdarzają.Jeszcze więcej pożarów jest spowodowanych światełkami choinkowymi.
To nie urządzenie jest niebezpieczne tylko człowiek.
A wieżowiec w Gdańsku wyleciał w powietrze dlatego,że mieszkający tam psychol odkręcił gaz w piwnicy.
Butli gazowych jest w użyciu kilka milionów w Polsce.Wypadki się zdarzają wszędzie i nie ma tu nic do rzeczy,że to butla.
A ile rocznie jest pożarów,bo czajnik bezprzewodowy się zajarał,ile z kuchenek elektrycznych?Też się zdarzają.Jeszcze więcej pożarów jest spowodowanych światełkami choinkowymi.
To nie urządzenie jest niebezpieczne tylko człowiek.
A wieżowiec w Gdańsku wyleciał w powietrze dlatego,że mieszkający tam psychol odkręcił gaz w piwnicy.
adam
SORKI JESLI KOGOS NIE POTRZEBNIE URAZIłEM ;-(
ALE DWA POSTY, NO JEDEN TUTAJ, WOłA O POMSTę DO NIEBA!!!
KTOS PISZE, ZE ZE INSTALUJAC "NA LEWO" KUCHENKę NA BUTLę GAZOWą, UNIKA ZBEDNYCH (TYLKO W JEGO MNIEMANIU) KOSZTóW, PRZYSTOSOWANIA INSTALACJI WENTYLACYJNEJ, PRAWIDLOWEGO MONTAZU KUCHENKI I PRZEGLADóW TEGOż ZESTAWU
JESLI MIESZKA W JEDNORODZINNYM DOMKU NA UBOCZU TO NIECH SOBIE NAWET GAZ NA NOC ZOSTAWI ODKRęCONY A RANO ZAPALI PAPIEROSA, ALE JAK MIESZKA W "BLOKOWISKU" TO N I E M A P R A W A NARAżAć CZYJEGOś ZYCIA, TYLKODLATEGO, ZE MA KAPRYS ZAOSZCZEDZIć PARE GROSZY
NIEJESTEM PRZECIWNY BUTLOM GAZOWYM, TYLKO BEZMóZGOWIU ICH URZYTKOWNIKóW!!!!!
ALE DWA POSTY, NO JEDEN TUTAJ, WOłA O POMSTę DO NIEBA!!!
KTOS PISZE, ZE ZE INSTALUJAC "NA LEWO" KUCHENKę NA BUTLę GAZOWą, UNIKA ZBEDNYCH (TYLKO W JEGO MNIEMANIU) KOSZTóW, PRZYSTOSOWANIA INSTALACJI WENTYLACYJNEJ, PRAWIDLOWEGO MONTAZU KUCHENKI I PRZEGLADóW TEGOż ZESTAWU
JESLI MIESZKA W JEDNORODZINNYM DOMKU NA UBOCZU TO NIECH SOBIE NAWET GAZ NA NOC ZOSTAWI ODKRęCONY A RANO ZAPALI PAPIEROSA, ALE JAK MIESZKA W "BLOKOWISKU" TO N I E M A P R A W A NARAżAć CZYJEGOś ZYCIA, TYLKODLATEGO, ZE MA KAPRYS ZAOSZCZEDZIć PARE GROSZY
NIEJESTEM PRZECIWNY BUTLOM GAZOWYM, TYLKO BEZMóZGOWIU ICH URZYTKOWNIKóW!!!!!
-
Krzysztof Piotr
- Aktywny

- Posty: 152
- Rejestracja: 26 lut 2007, 11:13
- Lokalizacja: Pomorsko
...
Ja bardzo dlugo pracowalem tylko na gazowych. Ale od pewnego czasu mam kontakt z plyta indukcyjn-i Wiecie co wlasnie budujemy dom i jak bedziemy wykanczac kuchnie to napewno znajde miejsce na plyte indukcyjna.
Niesamowicie szybko sie nagzewaja-sa energooszczedne-nowe plyty sa latwe w utrzymaniu czystosci-niezly wyglad...
Niesamowicie szybko sie nagzewaja-sa energooszczedne-nowe plyty sa latwe w utrzymaniu czystosci-niezly wyglad...
Kuchenki na gaz wcale nie są tańsze!
Mam trzyosobową rodzinę, gotujemy "prądem" codziennie normalne obiady, często dwa dnia, które wydawane o różnych godzinach, komputer chodzi oczywiście na okrągo,
nie mam ani jednej energoszczędnej żarówki a rachunek za prąd jeszcze nie przekroczył 75 zł miesięcznie.
Moi rodzice mieszkają tylko we dwoje i za gaz+prąd płacą 80 zł, dodam, że nie posiadają komputera i starają się oszczędzać energię...
Mam trzyosobową rodzinę, gotujemy "prądem" codziennie normalne obiady, często dwa dnia, które wydawane o różnych godzinach, komputer chodzi oczywiście na okrągo,
nie mam ani jednej energoszczędnej żarówki a rachunek za prąd jeszcze nie przekroczył 75 zł miesięcznie.
Moi rodzice mieszkają tylko we dwoje i za gaz+prąd płacą 80 zł, dodam, że nie posiadają komputera i starają się oszczędzać energię...
OSTRZEGAM PRZED WHIRPOOLEM !!!!!!!!!!!
U mnie w domu całe życie była poczciwa kuchenka gazowa i nigdy nic złego się nie działo. W mieszkaniu, w którym teraz mieszkam nie było możliwości podłączenia gazowej i zmuszona byłam do kupna kuchenki elektrycznej. Wybrałam "cudo" firmy Whirpool. Kuchenka prześliczna, naszpikowana elektroniką, płyta sterowana z piekarnika i posiadająca wszystkie możliwe opcje. Dodam tylko,że była bardzo droga ( cena 3 600,00 ) w porównaniu do innych...ale miała być na lata więc nie było powodów oszczędzać. Miesiąc temu wybiło mi korki a co za tym idzie niestety padł piekarnik i jakby tego było mało również płyta. Okazało się, że kuchenka firmy Whirpool pada przy pierwszm wybiciu korków. Rewelacja po prostu. Oczywiście musiało się to stać po 2 latach kiedy gwarancja właśnie się skończyła. Pan z servisu oświadczył, że dwie części sterownicze do piekarnika i płyty kosztują "tylko" w przybliżeniu rzecz jasna 1.300,00 złotych i chciał za sam dojazd 150,00 zł.
Ja gratuluję servisowi za to ,że Ich pracownicy tak się cenią a samemuj producentowi Whirpool za drogi szajs, który my niestety kupujemy.
Oczywiście zmuszona byłam do kupna nowej kuchenki, tym razem już innej firmy. Nauczona doświadczeniem z oddzielnym sterowaniem do piekarnika i płyty - tak na wszelki wypadek

Ja gratuluję servisowi za to ,że Ich pracownicy tak się cenią a samemuj producentowi Whirpool za drogi szajs, który my niestety kupujemy.
Oczywiście zmuszona byłam do kupna nowej kuchenki, tym razem już innej firmy. Nauczona doświadczeniem z oddzielnym sterowaniem do piekarnika i płyty - tak na wszelki wypadek
ja też byłam zwolenniczką gazu...ale do czasu kiedy stanęłam przed wyborem kuchni do nowego domu...obecnie mam salon z aneksem kuchennym i zdecydowałm się na płytę elektryczną. w zakupie na pewno droższa od gazowej ale moje garnki sa czyste. ładne no i pomieszczeniu nie mam tłustej mazi...w rachunkach jak na razie drakońskiej róznicy nie ma ale płaciłam dopiero jeden to jeszcze tak dokładnie zobaczę...nie sądzę jednak żeby było duzo drożej niż gazem...
No właśnie, ja co prawda dopiero buduję dom ale już o tym myślę. Zarówno nad kuchenką i ogrzewaniem. Gdybym mieszkał w domu gdzie jest gaz pewno bym się na niego zdecydował, ale dziś, w nowym domu, ciągnąć instalację, projekty wewnątrz i zewnątrz a później dwie opłaty przesyłowe. Myslę że decydując się na elektryczną i wogóle bez instalacji gazowej w domu to dobry pomysł. A drożeje dziś wszystko i gaz i prąd, i myślę że elektryczość ma większą przyszłość.
Ja też opowiadam się zdecydowanie za elektryczną, a indukcyjna to w ogóle poezja, choć bardzo droga. Natomiast jedna uwaga z mojej strony-rodzice kupili płytę z osobnym sensorowym sterowaniem, ale niestety bezramkową... Po miesiącu ktoś podsunął energicznie garnek, czy talerz do krawędzi płyty-poszła w pył. Kupili identyczną (samo szkło-koszt 950 zł przy koszcie całej płyty-1600)-po paru dnach miała już minimalnie ułamany rożek, a teraz(po 3 miesiącach) pęknięcie w 1/3 płyty. Ja natomiast miałam przyjemność korzysta z płyt z ramkami przez parę lat i nigdy nic się nie stało. Oczywiście jak ktoś jest ostrożny, to i bezramkowej nie uszkodzi, ale np. przed Świętami to chyba u każdego w kuchni sajgon i blaty zastawione od krawędzi do krawędzi..
witam,,,
tak sie przysluchuje dyskusji ze postanowilem sie zarejestrowac i zabrac glos
posiadam kuchenke z musu elektryczna /brak inst gazowej/ juz jakies 6 lat spisuje mi sie swietnie dosc duzo gotuje bo bardzo lubie sobie pichcic smakolyki wiec codziennie jest uzywana miesiecznie place ok 100 pln za prad komp chodzi na okraglo zarowki energooszczedne sa lecz duzo pale halogenikow bo robia ladny efekt ale jak ktos napisal tesknie za gazem ponoc co gotowanie na gazie to na gazie rzaden szanujacy sie kucharz nie gotuje na elektryce jesli mialbym teraz wybierac i mialbym gaz to wybralbym gaz
pozdr
tak sie przysluchuje dyskusji ze postanowilem sie zarejestrowac i zabrac glos
posiadam kuchenke z musu elektryczna /brak inst gazowej/ juz jakies 6 lat spisuje mi sie swietnie dosc duzo gotuje bo bardzo lubie sobie pichcic smakolyki wiec codziennie jest uzywana miesiecznie place ok 100 pln za prad komp chodzi na okraglo zarowki energooszczedne sa lecz duzo pale halogenikow bo robia ladny efekt ale jak ktos napisal tesknie za gazem ponoc co gotowanie na gazie to na gazie rzaden szanujacy sie kucharz nie gotuje na elektryce jesli mialbym teraz wybierac i mialbym gaz to wybralbym gaz
pozdr


