Witam
Mieszkam w domu z lat 60. i ostatnio przy okazji kilku drobnych remontów zauważyłem że zaprawa między pustakami w piwnicy (były one własnej produkcji dziadka) jest bardzo słaba - można ją zdrapać bez problemu szpachelką lub palcami. W niektórych miejscach są też duże ubytki lub nie ma jej wcale. Na dodatek na zewnątrz są widoczne delikatne pęknięcia ścian nośnych (jednak istnieją już od kilku dobrych lat i na szczęście nie przybywa nowych) Chciałbym się dowiedzieć czy i jak można "wzmocnić" te ściany. Malarz ostatnio doradził mi żeby po prostu "obrzucać" te ściany w piwnicy dobrym cementem a na zewnątrz zrobić to samo z pęknięciami. Dodam że na przyszły rok planujemy ocieplenie budynku.
Stary dom i słaba zaprawa
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
KTH
Re: Stary dom i słaba zaprawa

można tak lub wiązać gów... drutem ... skoro robi się coś to powinno się robić raz a dobrze
Re: Stary dom i słaba zaprawa
KTH ma rację, na zewnątrz to na pewno trzeba zrobić w ten sposób, a wtedy w piwnicy można spróbować z tym cementem. Byle faktycznie był porządny, tzn. dobrej jakości i spełniający konkretną normę.
