Witam wszystkich fachowców (mam nadzieję). I pomożecie mi z problemem. Nie znam się zbytnio na tym, dużo czytam na necie, ale raz piszą tak, a raz inaczej.
A więc sprawa wygląda następująco:
Chcę normalnie, zwyczajnie pomalować ściany w pokoju - niby prosta sprawa, ale.....niestety muszę zeskrobać starą farbę ze ściany....skrobię, skrobię, no nie powiem ciężko to idzie. Zeskrobałem jedną warstwę, ale widzę,że pod nią jest kolejna ( biała) - strasznie pyli. Przez to skrobanie widać duże niedoskonałości. Moje pytanie jest następujące. Czy mogę położyć gładź szpachlową na tą białą farbę, aby wyrównać powierzchnię?Myślałem o gładzi szpachlowej śnieżka acryl putz finish Jeśli farba się w miarę dobrze trzyma mogę ją nie zdrapywać i położyć gładź? Czy po prostu muszę zeskrobać całą farbę i dopiero gładź, czy muszę zeskrobać też tą białą farbę co jest pod główną(aktualną) farbą ? Nie chcę zrobić lipy, że po nałożeniu na starą farbę gładzi szpachlowej, potem coś się z nią będzie działo albo z nowo nałożoną farbą.
Z góry dzięki. Na prawdę jestem zielony w tych sprawach, a nie chcę niczego popsuć.

Jeśli poprzednia warstwa farby (biała) mocno pyli to niestety trzeba ją usunąć przed nakładaniem gładzi lub masy szpachlowej, a następnie zmyć całą powierzchnię wodą z dodatkiem preparatu CLEANFORCE.

Zanim położysz na ścianie warstwę nowej farby, rzeczywiście trzeba trochę popracować nad tym, aby podłoże było gładkie i jednolite. Ja używałem do tego celu specjalnego preparatu do usuwania powłok malarskich, który znalazłem tutaj http://www.rodozja.pl myślę,że to było dobre rozwiązanie,bo nowa farba trzyma się jak należy.

A już myślałem, że tylko ja mam taki problem z malowaniem ścian. Moja żona jeszcze przed zimą wymyśliła sobie remont, malowanie, przemeblowywanie itd. Chce się czy nie chce zrobić trzeba. Mówiłem jej, że mogła sobie o tym pomyśleć wcześniej, a ona, że jeszcze da radę po przecież dopiero koniec października. Już mi nawet farbę proszkową wybrała: http://www.multifarb.pl/oferta/farby-pr ... proszkowe/ bym nie musiał wdychać rozpuszczalnika.... . A jeśli chodzi o ten preparat do usuwania powłok to dobry pomysł, muszę to spróbować.