okno dachowe w dachu z blachy
Moderator: Redakcja e-dach.pl
okno dachowe w dachu z blachy
witam
chciałbym się poradzić jak w praktyce wygląda wmontowanie okna dachowego w dach który jest pokryty blachą? w przypadku dachówki rozumiem że zdejmujemy dachówke z tego miejsca gdzie planujemy wstawic okno i po wstawieniu zakładamy dachówke ( w uproszczeniu) a jak jest w porzypadku blachy? musimy odkręcić cały arkusz ? albo kilka jeżeli okno na łączeniu wypadnie? jaki są orientacyjne koszty.czy ten dach sie nie zniszczy jeżeli bedziemy tak go dokręcać i odkręcać ( zakładam że wykona to fachowiec ale...).wystarczy zrobic dziure i uszczelnić?
pzdr
chciałbym się poradzić jak w praktyce wygląda wmontowanie okna dachowego w dach który jest pokryty blachą? w przypadku dachówki rozumiem że zdejmujemy dachówke z tego miejsca gdzie planujemy wstawic okno i po wstawieniu zakładamy dachówke ( w uproszczeniu) a jak jest w porzypadku blachy? musimy odkręcić cały arkusz ? albo kilka jeżeli okno na łączeniu wypadnie? jaki są orientacyjne koszty.czy ten dach sie nie zniszczy jeżeli bedziemy tak go dokręcać i odkręcać ( zakładam że wykona to fachowiec ale...).wystarczy zrobic dziure i uszczelnić?
pzdr
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
w przypadku blachy aby prawidłowo zamontować okno połaciowe, arkusze blachy powinny być łączone w linii dolnej krawędzi okna. potrzebne jest to do tego by kołnierz uszczelniający wyszedł na blachę poniżej okna. w praktyce oznacza to najczęściej konieczność dokupienia jednego arkusza blachodachówki. czasem długość arkuszy blachy jest tak dobrana, że montaż okna nie sprawi problemu. w twoim konkretnym przypadku należy zapytać dekarza.
pozdrawiam
pozdrawiam
czyli jeżeli mam tak pokryty dach że łączenie poziome dwóch arkuszy przebiega w linii dolnej krawędzi okna to nie ma problemu a jeżali jest inaczej to problem może być a nawet może być potrzebne dokupowanie arkusza blachy ? szczerze mówiąc to nie zwróciłem na to uwagi przy kryciu dachu i nie wiem też czy ci co to robili wiedzieli o tym. dzięki za informację sprawdzę jak to wygląda w rzeczywistości ale ( nie chcę szukać dziury w całym tylko zawsze zakładam gorszy wariant ) jeżeli moi dekarze nie wzieli pod uwagę moich chęci zrobienia poddasza a ja ich wtedy nie miałem więc wątpię to zmiana arkusza blachy spowoduje że będę miał łaciaty dach - tylko po co dokupywać arkusz blachy? ja nie chcę dokładać powierzchni dachu tylko ją zmniejszyć otworem. ale w ogóle to czy odkręcanie blachy jest niezbędne czy nie ?a dekarza na pewno zapytam - właściwie to juz właśnie pytam - jeżeli jest jakiś dekarz na forum to proszę o pomoc
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
dokładnie. fachowców, którzy chcą wstawić okno w cały arkusz przegoń.adam4x7 pisze:czyli jeżeli mam tak pokryty dach że łączenie poziome dwóch arkuszy przebiega w linii dolnej krawędzi okna to nie ma problemu a jeżali jest inaczej to problem może być a nawet może być potrzebne dokupowanie arkusza blachy ?
nie ty pierwszy i nie ostatni.adam4x7 pisze:szczerze mówiąc to nie zwróciłem na to uwagi przy kryciu dachu i nie wiem też czy ci co to robili wiedzieli o tym.
tak, ale arkusze blachy są łączone w poziomie i w pionie na zakład. jeśli więc wytniesz dziurę w blasze na okno, to kawałek tej blachy będzie zbyt mały by umieścić go poniżej okna połaciowego. musisz wiedzieć, że blacha musi przykrywać górną i boczne krawędzi okna, natomiast z dołem jest odwrotnie.adam4x7 pisze:tylko po co dokupywać arkusz blachy? ja nie chcę dokładać powierzchni dachu tylko ją zmniejszyć otworem.
jest niezbędne. musisz okno podłożyć bokami i górą pod blachę, a to raczej bez odkręcenia blachy możliwe nie jest.adam4x7 pisze:ale w ogóle to czy odkręcanie blachy jest niezbędne czy nie ?
to niekoniecznie zależy od dekarzy. więcej do powiedzenia miał w tej kwestii ktoś kto ci robił wycenę i doradzał technicznie.adam4x7 pisze:jeżeli moi dekarze nie wzieli pod uwagę moich chęci zrobienia poddasza a ja ich wtedy nie miałem więc wątpię to zmiana arkusza blachy spowoduje że będę miał łaciaty dach
adam4x7 pisze:a dekarza na pewno zapytam - właściwie to juz właśnie pytam - jeżeli jest jakiś dekarz na forum to proszę o pomoc
pozdrawiam
witam po raz kolejny
sprawdziłem dach - poziome łaczenie arkuszy przebiega znacznie powyżej dolnej krawędzi okna - byc może nawet powyżej górnej ale nie sprawdzałem- czyli w takim wypadku należy :
-odkręcić arkusz blachy w którym chce żeby się okno znalazło,
- przeciąc ten arkusz w tym miejscu w którym będzie dolna krawędź okna
- w górnej części przeciętego arkusza wyciąć dziure odpowiedni do okna
- w dolnej nic nie robić
- pow stawieniu okna górną część założyć tak żeby "obłożyć okno" - boki i góra mają byc pod blachą
-i teraz tak- dolny arkusz ma być przykryty dolnym kołnieżem okna czyli zakładu nie będzie na boki od okna no bo tam przecieta jest blacha i ( bo to jest blachodachówka) potrzebne mi bedą dwie "fale"tej blachy żeby jedna weszła pod spód górnego arkusza a drugaz zakryła dolny
dobrze kombinuję ?
sprawdziłem dach - poziome łaczenie arkuszy przebiega znacznie powyżej dolnej krawędzi okna - byc może nawet powyżej górnej ale nie sprawdzałem- czyli w takim wypadku należy :
-odkręcić arkusz blachy w którym chce żeby się okno znalazło,
- przeciąc ten arkusz w tym miejscu w którym będzie dolna krawędź okna
- w górnej części przeciętego arkusza wyciąć dziure odpowiedni do okna
- w dolnej nic nie robić
- pow stawieniu okna górną część założyć tak żeby "obłożyć okno" - boki i góra mają byc pod blachą
-i teraz tak- dolny arkusz ma być przykryty dolnym kołnieżem okna czyli zakładu nie będzie na boki od okna no bo tam przecieta jest blacha i ( bo to jest blachodachówka) potrzebne mi bedą dwie "fale"tej blachy żeby jedna weszła pod spód górnego arkusza a drugaz zakryła dolny
dobrze kombinuję ?
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
a zamiana górnego arkusza z dolnym nie pomoże? dolny arkusz przycinasz tak by jedna fala z dolnego wchodziła pod górny arkusz. w dolnym też musisz wyciąć właśnie tę jedną falę na szerokość okna. na prawo i na lewo od okna dolny arkusz musi wchodzić pod górny. będziesz to robić sam czy dekarz ci to będzie robił?adam4x7 pisze: sprawdziłem dach - poziome łaczenie arkuszy przebiega znacznie powyżej dolnej krawędzi okna
pozdrawiam
witam
nie - raczej nie zamierzam sam tego robić bo coś zepsuję i bedzie lipa , ale mam ambicję żeby z dekarzem który będzie to robił porozmawiać w tym samym języku a ponieważ mam do ekip ograniczone zaufanie to chciałbym wiedzieć jak należy to zrobić zgodnie ze sztuką żeby mi kitu nie wcisnęli.a wracając do dachu.arkusze są takie same więc zamiana nic nie da.juz mniej więcej naświetliłeś mi sytuację i dziękuję ci za to.jeżeli się orientujesz to powiedz mi jeszcze ile może dekarz zarządać za taką usługę w wariancie najbardziej skomplikowanym i ile blachy zużyje na 1 okno o wymiarach około 1m szerokości ?
pozdrawiam
nie - raczej nie zamierzam sam tego robić bo coś zepsuję i bedzie lipa , ale mam ambicję żeby z dekarzem który będzie to robił porozmawiać w tym samym języku a ponieważ mam do ekip ograniczone zaufanie to chciałbym wiedzieć jak należy to zrobić zgodnie ze sztuką żeby mi kitu nie wcisnęli.a wracając do dachu.arkusze są takie same więc zamiana nic nie da.juz mniej więcej naświetliłeś mi sytuację i dziękuję ci za to.jeżeli się orientujesz to powiedz mi jeszcze ile może dekarz zarządać za taką usługę w wariancie najbardziej skomplikowanym i ile blachy zużyje na 1 okno o wymiarach około 1m szerokości ?
pozdrawiam
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Sadzę że sobie raczej nie porozmawiacieadam4x7 pisze:witam
nie - raczej nie zamierzam sam tego robić bo coś zepsuję i bedzie lipa , ale mam ambicję żeby z dekarzem który będzie to robił porozmawiać w tym samym języku a ponieważ mam do ekip ograniczone zaufanie to chciałbym wiedzieć jak należy to zrobić zgodnie ze sztuką żeby mi kitu nie wcisnęli.a wracając do dachu.arkusze są takie same więc zamiana nic nie da.juz mniej więcej naświetliłeś mi sytuację i dziękuję ci za to.jeżeli się orientujesz to powiedz mi jeszcze ile może dekarz zarządać za taką usługę w wariancie najbardziej skomplikowanym i ile blachy zużyje na 1 okno o wymiarach około 1m szerokości ?
pozdrawiam
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Faktycznie ceny są różne w całym kraju, a 300 zł to cena jak dla mnie bardzo promocyjna, rozumiem że innym się opłaca, mnie się niechce robić za takie stawkimarcinradom pisze:być może w pier..dziszewie są inne ceny.Rudolf Bras jr. pisze:Sadzę że sobie raczej nie porozmawiacie300 zł to wersja bardzo optymistyczna za montaż
pozdrawiam
p.s.
ciekawe czemu cenzura eliminuje miejsce działania rudolf bras jr?
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !
