Witam, z kratek wentylacyjnych w łazience i kuchni wwiewa mi powietrze do wnętrza mieszkania zamiast wywiewać na zewnątrz.
Słyszałem, że są jakieś kratki wentylacyjne z jakąś taśmą, która rozwiązuje problem.
Czy ktoś słyszał o takim rozwiązaniu i mógłby podać jakąś nazwę tego

Wentylacja plus - mechaniczny nawiew powietrza do pokojów

Odpowiedź dostałeś już wyżej. Ja napiszę to samo, tylko bardziej zrozumiałym językiem, znaczy się po polsku:

Doświadczasz typowego efektu wentylacji grawitacyjnej. To fantastyczne zjawisko "cofki" występuje głównie w niskim budownictwie ale zdarza się także w wieżowcach.
Jeśli masz możliwość, zatkaj wszystkie dziury w ścianach i zamontuj sobie wentylację mechaniczną - najlepiej oczywiście z wymianą ciepła, czyli tak zwany rekuperator.

Jaki jest koszt tego rekuperatora razem z całą instalacją? (czy instalacja jest skomplikowana i można przerobić instalację grawitacyjną na rekuperator + mechaniczną?)

Najtańsze rekuperatory widziałem w jednym z marketów budowlanych za 2 tys. zł. Lecz ich sprawność - gdy się nimi zainteresowałem - okazała się na niesamowicie miernym poziomie 20%. To tak, jakby żadnego odzysku ciepła nie było. Porządne jednostki centralne to wydatek rzędu 8-12 tys. Ich sprawność sięga nawet ponad 95%.

Można przerobić wentylację grawitacyjną na mechaniczną. Ja tak mam u siebie, że dom kupiłem wykonany w polskim standardzie z dziurami w ścianie (kominy wentylacyjne) otworami w sufitach na poddaszu (niby to miało wentylować wilgotne pomieszczenia dwóch łazienek) oraz z dziurami w oknach!!! (tak zwana mikrowentylacja okien).
Od razu wszystko zatkałem. Niestety, montaż rekuperatora nie trwał tak samo szybko, jak zatkanie dziur.

Poza jednostką centralną, którą zamontowałem w specjalnie wykutym pod schodami mini-pomieszczeniu na dole (doprowadzenie mam z ogrodu spod ziemi), musiałem wykonać do poszczególnych pomieszczeń kanały. Pewnym ułatwieniem było wykorzystanie części kominów wentylacyjnych do poprowadzenia pionów dla wentylacji mechanicznej. W istniejące kanały wepchałem elastyczne rury od wentylacji mechanicznej (w innych kanałach pociągnąłem różne instalacje kablowe: TV-SAT, komputerową, alarmową, monitoring, gdzieniegdzie okablowanie tzw. inteligentnego domu).

Także wyrzutnie powietrza na dachu mam całkowicie z wolnego kanały wentylacyjnego. Tylko się w niego na dole wkułem.

Jeśli masz dom, to może podobne wykorzystasz kominy do tego samego celu? Resztę zapchaj szczelnie na amen i zabezpiecz przed skroplinami.

12 000 zł to kosztuje najlepsza centrala z najlepszymi kanałami, skrzynkami i resztą na dom 300m2.
i to z VAT 23%

Jaki jest koszt tego rekuperatora razem z całą instalacją? (czy instalacja jest skomplikowana i można przerobić instalację grawitacyjną na rekuperator + mechaniczną?)

Odzysk ciepła ma sens, gdy system ogrzewania jest sterowalny, gdy ten odzysk uwzględni.
Jaki Pan ma dom/mieszkanie i jaki system ogrzewania.
Wentylacja plus to na ogół kwestia do 1000zł

Oferta rekuperatorów jak i rodzajów instalacji jest wiele na rynku. Ceny zróżnicowane, ale żeby można było dokonać wstępnej wyceny musimy znać kubaturę pomieszczeń. Tutaj znajdziesz artykuł na temat rekuperacji oraz szeroką ofertę urządzeń. http://instalszop.pl/do/instalszop/buyi ... poradnik18

Super robicie wycenę i dobór reku do kubatury? A mnie uczyli że tak nie wolno.

Rozumiem, że taka zmiana z grawitacyjnego na mechaniczną polega na montażu tej całej centrali na strychu i doprowadzenia rur do np. komina wentylacyjnego, tak? Ewentualnie dziury w suficie i w ten sposób doprowadzenie wentylacji?

Można wszystko zabudować pod sufitem podwieszanym. Rekuperacja pozwala nie tylko wentylować każde z pomieszczeń osobno ale także odzyskuje nawet 98%ciepła z wywiewanego powietrza.

Mam takie jeszcze pytanie. Poniżej jest przekrój komina.



1 - wen. kuchni - działa poprawnie.
2 - spaliny z kotła
3. prawdopodobnie szambo
4 - łazienki - ciąg wsteczny.

Łazienki przylegają do kuchni. Czy jest jakikolwiek sens przebić się do komina 1 i przeciągnąć wentylację do łazienki? Czy taki zabieg nie odwróci ciągu w tym kominie? Dla mnie laika byłoby to rozwiązanie tej sytuacji. Ale czy pod kątek technicznym, eksperckim ma to sens?

Nie.