Witam wszystkich.

Borykamy się od dłuższego czasu z pewnym problemem w kuchni. Otóż na ścianach pojawiły się przyciemnione plamy, co sugerowałoby, że źle znoszą wilgotność. Zamalowywanie jest bezcelowe, już to kiedyś robiliśmy, ale bez skutku, bo prędzej czy później i tak problem powraca. Okapu starego już właściwie nie używamy, bo nie sprawdzał się. Zastanawiam się, czy kupno nowego mogłoby temu zaradzić i czy można zdobyć coś za nieco niższą cenę. Gdyby już doszło do zakupu okapu to powinien mieć maks. 60 cm szer., ale nie wiem, czy to jest najlepszy pomysł. Jakieś sugestie?

wystarczy okno uchylać pod czas gotowania i wilgoci nie będzie
jeśli masz ślepą kuchnię musisz mieć kratkę wentylacyjną więc jej nie zasłaniaj

To może być faktycznie wina kratki ale okap też pomoże, dobry okap taki jaki szukasz trafisz już od 400zł, jakąś amikę

Czy rodzaje pochłaniaczy węglowych/filtrów tłuszczu grają tu rolę? Istnieje w tym aspekcie jakiś wybór i czy można kupić coś dobrego tak do kilkuset złotych? Zastanawiam się nad tym, co zostało zaproponowane powyżej, ale może ktoś ma jeszcze jakieś sugestie?

Na pewno dobrze jak jest filtr na tłuszcz aluminiowy, a jak są dwa to już w ogóle super. Przydałby się też wskaźnik nasycenia filtrów, widziałem w OTS 645 I - fajnie działa

Jedynym rozwiazaniem jest skuć tynk nasiąknięty wilgocią, wysuszyć ścianę i ponownie ja otynkować. Ponadto trzeba zamontować lepszą wentylację, żeby problem nie wrócił.

Ja wprawdzie nie mam aż takiego problemu z wilgocią, niemniej mam dylemat w temacie okapów, bo nie wiem, czy do mniejszej kuchni lepiej wybrać kominowy czy teleskopowy. Czy to tylko sprawa designu i ceny, czy też idzie o efektywność. Kuchnia ma 4x4,5 m. Okap powinien mieć maks szer. 60 cm.

Miałam taki sam problemu. Pomogło uchylanie okna w czasie gotowania. W moim przypadku okap sobie nie poradził

Dodatkowo (poza wietrzeniem) może spróbuj wykorzystać pochłaniacze wilgoci. Co do okapów, to mam wrażenie, że te, które kiedyś były - o stożkowatym kształcie, bez żadnych filtrów, które ze względu na swój kształt i bezpośrednie podłączenie do komina "wyciągały" parę także wtedy gdy nie były włączone, lepiej się spisywały

polecam okap z sensorem pary, sensor automatycznie urochomi okap gdy wyczuje wilgoś, może działać w tle nawet wtedy kiedy nie gotujesz ale jest potrzeba osuszenia kuchni, a co do rozmioaru to wybór też jest nie mały http://www.ceneo.pl/Okapy;szukaj-okapy; ... -22567.htm na pewno coś wybierzesz, jeżeli chodzi o jakośc globalo to co ci będę mówić jaki jest świetny, przecież każdy to wie

tak jak przedmówca, koniecznie dobry okap z sensorem pary, świetny wybór globalo, sporo moich znajomych uzywa i każdy zachwala

Masz problem z wentylacją. Okap potrzebny od zaraz, warto też otwierać okna i wietrzyć. Wina może być też po stronie ściany, która ma kiepską izolacje termiczną i przemarza.
http://strefadom.blogspot.com/2015/01/u ... chnie.html