Co się dzieje z dachówkami von Muller

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze: Ciekawe ale przeglądałem wszystkie ostatnie zamówienia i nie spotkałem zamówienia na gąsior GE 21. Coś kolego tworzysz tak jakby nową historię ale o sobie.Kiedyś tata lał po d.. e jak kłamałeś dzisiaj poprostu nie ma kto tego zrobić.Trochę dajcie sobie na wstrzymanie na temat Mullera. Dachówka była i będzie czy się komuś to podoba czy nie. A tak a propo to nie Wineberger a Wieneberger kłamczuchu.
Kolego dobrze zorientowany jak poprawiasz to poprawiaj dobrze. Jeżeli już to piszę sie Wienerberger z r a nie jak ty . Masz braki.
Ale inteligenty się znalazły. Jeden pseudo handlowiec drugi pseudo fachowiec od zamówień bez r a naprawdę tramwaj Panowie jedzie dalej. To klienci zdecydują co będą kupować . Zakładów von Mullera nie zaorano i produkcja podobno idzie dalej a że dachówka byłe i jest dobrej jakości to fakt nie do podważenia. Ja ostatnio( kwiecień) zamówiłem E32 czerwoną engobę i zrealizowano mi to w 3 dni.( Piaseczno) A więc gdzieś ta prawda leży po środku. Wydaję mi się że trochę ogłady i wzajemnego szacunku by się przydało na tym forum. "Lać wodę" każdy może ale nie obrażajmy jeden drugiego bo chyba nie o to w tym całym interesie chodzi.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Władysław - Konstancin
Władysław hihi ty to wode lejesz.

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze: Kolego dobrze zorientowany jak poprawiasz to poprawiaj dobrze. Jeżeli już to piszę sie Wienerberger z r a nie jak ty . Masz braki.
Ale inteligenty się znalazły. Jeden pseudo handlowiec drugi pseudo fachowiec od zamówień bez r a naprawdę tramwaj Panowie jedzie dalej. To klienci zdecydują co będą kupować . Zakładów von Mullera nie zaorano i produkcja podobno idzie dalej a że dachówka byłe i jest dobrej jakości to fakt nie do podważenia. Ja ostatnio( kwiecień) zamówiłem E32 czerwoną engobę i zrealizowano mi to w 3 dni.( Piaseczno) A więc gdzieś ta prawda leży po środku. Wydaję mi się że trochę ogłady i wzajemnego szacunku by się przydało na tym forum. "Lać wodę" każdy może ale nie obrażajmy jeden drugiego bo chyba nie o to w tym całym interesie chodzi.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Władysław - Konstancin
Władysław hihi ty to wode lejesz.
Nie rozumiem mam podać drugie imie - Stanisław

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Jak Ty byłeś pracownikiem Wiekora to ja od dziś jestem Papież. Byłeś w Gerlitz i wiesz że piec nie wybuchnie a suszarnia się nie spali. Po co te dyrdymały piszecie. Ceny nie dopieprzą bo i po co, niech to robi konkurencja. A że żal du...ę ściska to przecie nie igrzyska
Były pracownik Robena

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Gratuluje, zatrudnimy na etacie jasnowidza
WCB

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Już Ci raz zwracałem uwagę że pisze się Wienerberger a nie Wineberger były pracowniku Wiekora
rukicuki

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Już Ci raz zwracałem uwagę że pisze się Wienerberger a nie Wineberger były pracowniku Wiekora
rukicuki
Kim ty jesteś doktor miodek?

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze: To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Już Ci raz zwracałem uwagę że pisze się Wienerberger a nie Wineberger były pracowniku Wiekora
rukicuki
Kim ty jesteś doktor miodek?
A może Winnetou naprawiacz świata

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Lila pisze:Mam pytanie. Co się dzieje z dachówkami von Muller? Miałam wyliczony projekt pod dachówkę kasztanową i firma która mi to wyliczyła nie może mi tej dachówki sprzedać gdyż podobno sprzedano fabrykę firmie Wienerberger a ta odmawia sprzedaży na czas nieokreślony. Jeżeli jest to prawda to jest to kompletna ignorancja w stosunku do klienta.
To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Gratuluje, zatrudnimy na etacie jasnowidza
WCB
Brakuje wam polotu żebym u was pracował. Wy i przechowalnia dworcowa to to samo.

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze: To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Już Ci raz zwracałem uwagę że pisze się Wienerberger a nie Wineberger były pracowniku Wiekora
rukicuki
Kim ty jesteś doktor miodek?
Jak już to Profesor Miodek były pracowniku Wiekora

Gość

Re: Co się dzieje z dachówkami von Muller

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze: To jednak prawda. Od dnia dzisiejszego dodatkowo dali 20 % upustu i tylko patrzeć jak się suszarnia spali lub piec wybuchnie w zwyczaju Winebergera. Nastepnie wycofają 90 % kolorów i modeli oraz dopieprzą cene. Na razie to oni rozdają a nie sprzedają. Skąd ja to znam.
Były pracownik Wiekora
Gratuluje, zatrudnimy na etacie jasnowidza
WCB
Brakuje wam polotu żebym u was pracował. Wy i przechowalnia dworcowa to to samo.
Tak szczególnie przechowalnia w Warszawie :lol:

GUNB

Dachówki Creatona- co się dzieje - to nie żart

Post autor: GUNB »

Prawidłowa nazwa to WINIENBERGER. A ty,gościu jeśli w tak krótkim czasie przejrzałeś wszystkie zamówienia i nie należysz do elity już oglądaj się za nową pracą.

Gość

Re: Dachówki Creatona- co się dzieje - to nie żart

Post autor: Gość »

GUNB pisze:Prawidłowa nazwa to WINIENBERGER. A ty,gościu jeśli w tak krótkim czasie przejrzałeś wszystkie zamówienia i nie należysz do elity już oglądaj się za nową pracą.
A może WINIEN dwa BERGERY? Dwa gerbery? Dwie gerbery? WINIEN za całą kwiaciarnię wraz z jej zamówieniami.... hie hie
P.S. Fajna Firma... nie ma co...

Trzeba jechać popolować na dziki!! Jedziesz Kolego ze mną??

Gość

Re: Dachówki Creatona- co się dzieje - to nie żart

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
GUNB pisze:Prawidłowa nazwa to WINIENBERGER. A ty,gościu jeśli w tak krótkim czasie przejrzałeś wszystkie zamówienia i nie należysz do elity już oglądaj się za nową pracą.
A może WINIEN dwa BERGERY? Dwa gerbery? Dwie gerbery? WINIEN za całą kwiaciarnię wraz z jej zamówieniami.... hie hie
P.S. Fajna Firma... nie ma co...

Trzeba jechać popolować na dziki!! Jedziesz Kolego ze mną??
Proponuje polowanie zacząć w W-wie na Ostrobramskiej. Tam to sa dopiero wypasione,wyleżałe knury o kłamliwych lochach nie wspominając.
Gdzie mój zamówiony od 2-mc kominek do jasnoszarej bezczelni oszuści !!!!!

Zrobiona w konia klientka

Gość

Re: Dachówki Creatona- co się dzieje - to nie żart

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
GUNB pisze:Prawidłowa nazwa to WINIENBERGER. A ty,gościu jeśli w tak krótkim czasie przejrzałeś wszystkie zamówienia i nie należysz do elity już oglądaj się za nową pracą.
A może WINIEN dwa BERGERY? Dwa gerbery? Dwie gerbery? WINIEN za całą kwiaciarnię wraz z jej zamówieniami.... hie hie
P.S. Fajna Firma... nie ma co...

Trzeba jechać popolować na dziki!! Jedziesz Kolego ze mną??
Proponuje polowanie zacząć w W-wie na Ostrobramskiej. Tam to sa dopiero wypasione,wyleżałe knury o kłamliwych lochach nie wspominając.
Gdzie mój zamówiony od 2-mc kominek do jasnoszarej bezczelni oszuści !!!!!

Zrobiona w konia klientka
Klientką to Ty dopiero będziesz jak Ci jaja obetną albo odstrzelą. Lepiej strzelaj dziki a nie głupstwa.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokrycia dachowe”