Witam
Powiem od razu nie wiem gdzie mam zamieścić ten post. Liczę na pomoc.
Zawarłem umowę na działkę o powichrzeni ( około tak tam pisze ) 1700 metrów z podaniem że konkretnie mnie interesuje 1700 metrów. Wzielliśmy z geo portalu mapkę i wyliczyliśmy na oko jak maja być granice działki . Agencja nieruchomości wzięła swojego geodetę. Dostaje informacje żę za tydzień widzimy sie u notariusza i wyszło na działce 1530 metrów gdzie działka budowlana pierwotna miała 8500 metrów. Okazuje sie że godeta nie patrzył na 1700 metrów tylko wziol tak jak było na rysunku. CO mam zrobić. Na działce mi zależy bardzo , kupiłem projekt domu i teraz dom nie mieści sie na działce. Agencja nieruchomości twierdzi że sie nic nie da zrobić że to poszło do urzędu miasta i nie da sie tego odwrócić
Prawo budowlano - prawne
Re: Prawo budowlano - prawne
Sam wyznaczyłeś swoją działkę
. Gratuluję zakupu. "Na oko" to ksiądz w szpitalu umarł.
Re: Prawo budowlano - prawne
P.S. możesz się dogadać ze sprzedającym żeby odsprzedał ci brakujący kawałek
ale pewnie urzędasy wyznaczyły minimalny metraż do podziału- 1000 metrów. Przynajmniej będziesz miał prawdziwe ranczo 
Sprzedający pewnie będzie zadowolony!
Sprzedający pewnie będzie zadowolony!
Re: Prawo budowlano - prawne
Zadziwiająca wiara w potęgę internetu.ramba pisze:Wzielliśmy z geo portalu mapkę i wyliczyliśmy na oko jak maja być granice działki.
Re: Prawo budowlano - prawne
Powiem tak:ramba pisze:... Wzielliśmy z geo portalu mapkę i wyliczyliśmy na oko jak maja być granice działki . ....
Nie pozostaje nic jak tylko popracować trochę nad okiem.
-
KTH
Re: Prawo budowlano - prawne
na oko to tak będzie jak być musi i inaczej być nie chce .... geoportal i liczenie na pałę


