Dlatego rodzice biorą odpowiedzialność za swoje pociechy. To jakby twierdzić, że bezpieczna szyba w samochodzie uchroni przed śmiercią lub kalectwem podczas wypadku samochodowego. Odpowiedzialność ktoś bierze. Moim zdaniem najpierw rodzic, później producent.

Kiedyś była sprawa głośna, gdzie dziecko w sklepie odkręciło bezpieczną nakrętkę i zjadło żrący środek do czyszczenia rur kanalizacyjnych (coś jak "Kret"). Producent poczuł się do odpowiedzialności choć nie musiał. Zapłacił za operację i leczenie. Do tego jakieś odszkodowanie chyba wypłacił. Gest super. Co zrobili rodzice po tym wszystkich, po operacjach itd? Pozwali go do sądu, bo bezpieczna nakrętka nie była dostatecznie bezpieczna.

No właśnie i tu leży problem z tym określaniem czy coś jest bezpieczne - człowiek zobaczy znaczek "bezpieczny" czy coś w tym stylu i przestaje się przejmować, w końcu jest to bezpieczne. Z drugiej strony nie możemy też popadać w skrajności, przecież aby dostać takie oznakowanie jakieś testy musiały zostać zaliczone pozytywnie.

Witam! ja mam drzwi z szybą bezpieczną i nie narzekam, nic się nie dzieje nawet gdy jest przeciąg i drzwi trzasną. dla mnie super rozwiązanie.

Dzięki za informacje. Takie właśnie wypowiedzi skłaniają mnie w sumie trochę to większego zaufania firmom ( a że u mnie zawsze przeciąg jest to tym bardziej na coś takiego byłbym czuły )

Tylko jeszcze rozróżnij szybę hartowaną od szyby bezpiecznej (z folią wewnątrz np.). Hartowana jest mocniejsza ale po zbiciu rozsypuje się w drobny mak.

O widzisz, o tym nie wiedziałem. W przypadku drzwi, na który tym szkła byś postawił ?

orzeszko55 pisze:Witam, mam zamiar wymienić jedne drzwi w domu i mam problem, mianowicie futryna (framuga czy jak to tam) jest wmurowana i moje pytanie brzmi - czy da się coś z tym zrobić by tego nie rozwalać? Drzwi na oko mają jakieś 3-4 lata może 5.

Czy ta wymiana to w typowym bloku?

A co oznacza według Ciebie "typowy blok"? Do 5 lat wstecz można spotkać bloki np. z cegły. Drzwi mogły być wymieniane 5 lat temu w dużo starszym bloku z "wielkiej płyty". Zależnie od regionu kraju to rozwiązanie też różnie wygląda choć idea jest ta sama.

Potrzebuje pomocy. Szukam jakis dobrych drzwi, latwych w myciu do pokoju dziecinnego

idealne będą ZK firmy Hormann. Niedrogie, wytrzymałe, co przy dzieciach ma jednak znaczenie - nie wiem ile lat mają twoje dzieci, ale nastolatki potrafią załatwić niejedne drzwi demonstrujac niezadowolenie (nie każde drzwi wytrzymują zmasowane serie trzaśnięć ;D) odporne na zniszczenia. powierzchnia jest odporna na działanie światła i wysokiej temperatury, niełatwa do zabrudzenia i jednocześnie prosta w utrzymywaniu czystości. fajne drzwi i cena do przyjecia. no i wygląd bez zarzutu.

dzieci sa w wieku 4 i 7 lat. Szukam latwych w myciu, ogladalam ostatnio drzwi, gdzie mozna imie dziecka na nich wytloczyc. Ktos slyszal?

a zastanawialiście się Panowie nad drzwiami drewnianymi ale na metalowych ościeżnicach ? trochę może i zalatuje szpitalem... ale starcza na długo... !

to zobacz drzwi, ktore nie zalatują szpitalem :)
stal i drewno Hormanna - REWELACJA - przejrzyj sobie ich prospekty na stronie - ostatnie skojatrzenie, jakie będziesz miała to szpital. ten design to zupełnie inne obszary niz szpitalne.
pozdro

Witam,

Jeśli chodzi o drzwi wewnętrzne to ostatnio miałem przyjemność kupować takie i powiem szczerze że nie jest to łatwa decyzja ale bez paniki;) Najważniejsze żeby sprawdzić jakoś i solidność wykonania drzwi przed ich zakupem. Tak jak wspomniałem na początku ostatnio miałem okazje kupować drzwi wewnętrzne do mojego mieszkania i wybrałem usługi firmy LABEL labelkrakow.pl z Krakowa z polecenia od kolegi i powiem że jestem bardzo zadowolony. Mają w swoim asortymencie duży wybór oraz solidne wykonanie a ceny też przystępne, poza tym na stronie http://www.sklep.rabatybudowlane.pl dają kupon rabatowy za pomocą którego po wynegocjowaniu sobie ceny dostaniemy zniżkę 100zł. Ja skorzystałem i nie żałuje, mam porządne drzwi i zaoszczędzoną gotówkę w kieszeni. POLECAM!

szkoda że drzwi z prawdziwego drewna są takie drogie, nadaja pięknego stylu