Witam.

Czeka nas realizacja ocieplenia ścian (położenie styropianu). Strych już ocieplony i zaizolowany, ale mimo wszystko ciepło szybko ucieka (dom szybko się nagrzewa i równie szybko wychładza). Ponieważ większa część kosztów ocieplenia do rusztowania i ekipa, dlatego nie widzę absolutnie sensu by oszczędzać na materiale. Dlatego wydaje mi się, że nie ma się co zastanawiać nad warstwą 10 cm i dać 15 cm. Zawsze to chyba trochę lepiej.

Chętnie jednak poczytam wasze opinie.

Dzięki.

Przyklejanie styropianu na zewnątrz ściany ma jakiś sens gdy jest zaizolowany prawidłowo ( dokoła ) fundament


Jeżeli nie - to styropian na zewnątrz nie zatrzyma ciepła


Ale zatrzyma wilgoć w ścianie i zyski ze słońca zimą.
Jak fundament był prawidłowo zaizolowany

to można dawać styropian od frontu!
"EPS i grund och mark" - warto się zapoznać.

Dom jest poniemiecki. Wygląda na to, że budowany w taki sposób, że ściana się składa jakby z 2 warstw. Pośrodku jest bodajże szczelina powietrzna. Takie mam przynajmniej wrażenie. Dom wygląda na suchy. Jednak drenu jakotakiego raczej nie ma. Być może powinienem zrealizować dren?

PS zerknij proszę rónież na:
http://www.forumbudowlane.pl/vt/46525/0 ... rto#280303

Tematy powiązane.

Suchy... W ścianie jest szczelina wentylacyjna - więc ciepło nawet nie ma prawa dotrzeć do styropianu na zewnątrz. Ale po uszczelnieniu lub wymianie okien i doklejeniu styropianu - proces degradacji ścian przez wilgoć, zacznie się i będzie postępował.

To może jakieś sugestie ?

Jeżeli chodzi o izolację ścian - to wygląda to tak:




Kolejna sprawa, każdą termomodernizację, zaczynamy od zrobienia wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Przy nieszczelnych oknach izolacja termiczna nie ma sensu, a przy szczelnych, wszystko zgnije.

Panie Tomaszu a tak z czystej ciekawości, gdzie instalacja elektryczna wtedy "siedzi" ? w zimnej części ściany czy po ciepłej stronie?

Okna były wstawione nowe (plastiki). Wnętrze wykończone i zamieszkane. Szczerze powiedziawszy została już tylko opcja styropianu na zewnątrz. Choć teraz widzę, że nie musi to być wcale najlepsza opcja. Mam tylko nadzieję, że ma jakikolwiek sens...

mesmariusz pisze:Okna były wstawione nowe (plastiki). Wnętrze wykończone i zamieszkane. Szczerze powiedziawszy została już tylko opcja styropianu na zewnątrz. Choć teraz widzę, że nie musi to być wcale najlepsza opcja. Mam tylko nadzieję, że ma jakikolwiek sens...

Musi Pan zrobić wentylację z odzyskiem ciepła. Inaczej panu zacznie grzyb wchodzić. Poza tym po minimum 3000kWh zaoszczędzone.

Panie Tomaszu a tak z czystej ciekawości, gdzie instalacja elektryczna wtedy "siedzi" ? w zimnej części ściany czy po ciepłej stronie?

Instalacja w peshlu na ścianie.

Poza tym po minimum 3000kWh zaoszczędzone

To w jakim kontekście?

To Pan, pisząc o przyklejeniu styropianu, nie miał na uwadze zmniejszenia rachunków za ogrzewanie?

Ok. Ale po którym zabiegu ten zysk powstanie. Bo jak napisałem wcześniej nie pozostaje mi już w chwili obecnej nic poza przyklejeniem styropianu od zewnątrz. Dom już zamieszkany, remont wnętrz zakończony. Brakuje elewacji jest więc jeszcze szansa na położenie styropianu. Pan preferuje ocieplanie od wewnątrz. Wspomniał Pan o zysku 3000kWh. Dotyczy to Pana metody, czy przyklejenia styropianu (które mi pozostało) Oczywiście wentylacja z odzyskiem ciepła potrzebna.

mesmariusz pisze: Dotyczy to Pana metody, .

Radzę uważać na te domorosłe metody. Jeszcze nikt nikt się na nie nabrał.
Zaraz wciśnie Tobie rekuperator bo nimi handluje.

Generalnie do ocieplenia są 3 ściany: